8:00
24/6/2014

Pracownik sekretariatu częstochowskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego rozesłał łańcuszek e-mailowy do wszystkich swoich kontaktów e-mailowych (nie, nie teleportowaliście się do lat 90-tych, ten post naprawdę jest o łańcuszku e-mailowym). I można by urzędnikowi tę jego naiwność i niewiedzę wybaczyć, ale niestety, adresy e-mail prawie 300 odbiorców umieścił… w polu “Do” zamiast “UDW/BCC”. A to nie koniec wpadek…

Fw: Tylko prześlijcie dalej bardzo Was proszę

Samo sedno łańcuszka nie jest jakoś wybitnie interesujące — standardowe “Pozdrawiam i Szczęść Boże“, żadnego wyłudzania pieniędzy, numeru konta ani złośliwego oprogramowania (jaka miła odmiana!). Po prostu stare dobre trollowanie nastawione na pomnażanie się bzdur.

No może uwagi warty jest jeden fakt — łańcuszek jest rozsyłany w formie załącznika (!) nomen omen Worda. Pewnie żeby było łatwiej wydrukować i powpychać sąsiadom do standardowych skrzynek na listy, jak za starych dobrych czasów ;)

Treść łańcuszka tak ochoczo przesyłanego przez WORD -- zamazaliśmy poparzoną twarz dziecka

Treść łańcuszka tak ochoczo przesyłanego przez WORD — zamazaliśmy poparzoną twarz dziecka

WORD-ów sieć dystrybucji doskonała

Żeby było ciekawiej, w treści otrzymanej przez naszego czytelnika wiadomości widać “stopnie zagnieżdżenia” łańcuszka — jest ich 8 (!!!). Z szybkiej jak zapłon malucha w zimę analizy wynika, że najpierw łańcuszek trafił do pracowniczki przemyskiego WORD-u, od niejakiej internautki “Haliny” w dniu 5 czerwca.

Pracowniczka przemyskiego WORD-u, temat podjęła po 9 dniach i dopiero 14 czerwca zastosowała się do łańcuszkowej prośby, przesyłając wiadomość m.in. do swojej koleżanki — głównej księgowej warszawskiego WORD-u. Ta, jak to główne księgowe mają w zwyczaju, sprawnie i błyskawicznie przesłała go do koleżanki w pracującej m.in. w olsztyńskim WORDzie. W Olsztynie, ze spokojem godnym mieszkańców województwa warmińsko-mazurskiego, z wiadomością zapoznawano się 7 dni, aż wreszcie (po długich pracach przygotowawczych zapewne) przypuszczono atak — pracowniczka olsztyńskiego WORD-u poszła na całość i rozesłała łańcuszek do… (w zasadzie prościej byłoby napisać, gdzie tego nie rozesłała) m.in. WORD-ów z Włocławka, Chełma, Ciechanowa, Krakowa, i właśnie Częstochowy, która zareagowała dokładnie po takim czasie, jakiego niektórzy potrzebują na zaparkowanie równoległe — czyli równych 15 minut.

Uważajcie, to może nie być koniec. WORD-y rozesłały ten łańcuszek m.in. do pracowników banków i gazet. Jeszcze może do Was dotrzeć…

Ponieważ screenshot całości przeforwardowanej nam wiadomości jest długi jak polskie autostrady, ograniczymy się tylko do jego początku:

Fragment szczęśliwych odbiorców łańcuszka od WORD-u

Fragment szczęśliwych odbiorców łańcuszka od WORD-u

Co jest zawartością e-maila? Tego się nie spodziewacie: JESZCZE WIĘCEJ adresów e-mail z poprzednich edycji łańcuszka.

Ciało e-maila

A co jest zawartością e-maila? WIĘCEJ ADRESÓW E-MAIL!!! :D

Wszystko wskazuje na to, że nie zależnie od tego z jakiego którego WORD-u jest się pracownikiem, wszystkich łączy jedno — nie mają pojęcia do czego służy pole UDW/BCC…

Co te WORD-y to my nawet nie…

Ostatnimi czasy, dzięki zapoczątkowanej przez jednego z naszych czytelników tradycji, do bibliotek w Warszawie i Gdańsku trafią książki informatyczne — kupią je przyłapane na tego typu wpadce warszawski urząd oraz Nordea. Czy WORD-y z co najmniej Warszawy, Przemyśla, Olsztyna i Częstochowy zrobią to samo? Jeśli ktoś z Was znajduje się w gronie obdarzonych łańcuszkiem — walczcie :-)

Na koniec, można by dowcipnie zapytać, czy przypadkiem pracownicy Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego nie powinni przypadkiem zdać internetowego prawa jazdy?

PPS. Musicie przesłać linka do tego artykułu co najmniej 10 waszym znajomym. Pilot RAF-u nie przesłał i następnego dnia potrąciła go ciężarówka!!!

Przeczytaj także:


Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

58 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. Proponuję klasyczny zakup książek

    • A ja proponuję żeby zamiast książek, których i tak nikt z tych urzędników do ręki nie weźmie, przekazali tą kwotę na leczenie Oli.

  2. I już wiemy czym się kończy zatrudnianie w poważnej pracy absolwentek gimnazjów.

    • Dzisiejszy studenci też są absolwentami gimnazjów.

    • Przesadzasz, byłem jednym z pierwszych gimnazjalistów, i osoby w moim wieku raczej nie dochrapały by się w wordzie innych stanowisk biurowych niż obsługa okienka, lub bycie asystentką tego lub tamtego.

      Dla mnie to wygląda jak czułość kobiet z pokolenia o jakieś 10-20 lat starszego.

      A tak wogóle jakie macie zdanie o poziomie informatyczym przeciętnej pracownicy biurowej w sektorze publicznym :) ?

    • Widać nie mają co robić … ;)

    • I jak widać nie powinni nawet gimnazjum skończyć, skoro piszą “dzisiejszy studenci ” zamiast “dzisiejsi”.

    • po części rozumiem panie ok 50 roku życia ,ciężko im się przestawić na cyfrowy świat i nie ogarniają tematu (choć w tym wypadku wypadało by zamówić prosty szybki kurs dla całego WORD’u i wyjaśnić kilka podstawowych kwestii) ,ale dla osób około 30stki nie ma już wytłumaczenia =)

    • Bo na lekcjach zamiast obsługi outlooka były pewnie plotki, nocoty itp.
      To po co taka “informatyka”. Szkoda kasy podatnika.

    • @nonqu: Prawdę mówiąc “palec mi się omsknął” a błąd zauważyłem dopiero po wysłaniu. I, wbrew pozorom, cieszę się, że ktoś zwraca uwagę na takie “kwiatki”.

  3. W jakim stanie jest pilot RAF-u, bo nie jestem pewien czy przesyłać wiadomość dalej i czy przypadkiem nie był to tylko zbieg okoliczności        !?

    • Słyszałem, że w szpitalu doszyli mu 3 nogę, więc lepiej się pośpiesz :-)

    • Zeby nie bylo – z tym wypadkiem to prawda, czytalem na wladomoscl24.pl z facebooka

  4. Coś o tym łańcuszku:
    http://atrapa.net/chains/ola.htm

  5. Należy zapytać raczej czy pracownicy wordu nie zajmują się pracą tylko przesyłaniem łańcuszków :>

    • A czym się zajmują pracownicy korporacji?
      Z badań wynika, że średnio 2h dziennie siedzą “na” facebooku.

      Czyli spokojnie można 8h dzień pracy skrócić do 6h a ilość dóbr i usług wytwarzanych przez gospodarkę się nie zmieni.

  6. No to szczęśliwiec który otrzyma łańcuszek ma wyborną bazę danych, do tego z całkiem sporą ilością (wysyłający) 100% naiwniaków. Tylko atakować …

  7. Trudno winić ludzi za próbę pomocy w tak spreparowanej wiadomości, jako społeczeństwo raczej staramy się pomagać zwłaszcza dzieciom, popatrzmy na ilość kaski zebranej podczas orkiestry Owsiaka.

    • No… a ile lajków na FB już biedne dzieci dostały!

    • No chyba nie sądzisz, że wysyłanie “łańcuszków” które nic nie wnoszą ani nikomu nie pomagają nie jest idiotyczne ? Jest idiotyczne samo w sobie. A tu dochodzi rozsyłanie tego z służbowych kont pocztowych i jeszcze ujawnianie listy wszystkich odbiorców wiadomości…

  8. Pozostaje tylko czekać na urzędowy przetarg dotyczący programu pocztowego bez funkcji wysłania “zwykłej” kopii maila. Wygra go tradycyjnie potężny koncern mający doświadczenie między innymi w informatyzacji ZUS-u, i będzie “płodził” ten program przez co najmniej 5 lat.

  9. Ten karachanowy slang nawet do was się dostał ;)
    Co ten/ta/to/ten/te “czynność najczęśćiej pewien wulgaryzm, ale w waszym przypadku zrobiły”, to ja(no w przypadku waszej grupy pracowniczej niebiezpiecznika my) nawet nie

  10. Ale społeczność portalu karachan.gov sobie go spolszczyła :3

  11. >Z szybkiej jak zapłon malucha

    W kontekście spalonego dziecka z maila, ten zwrot jest cholernie zabawny :D

  12. “nie zależnie” ⟶ piszemy łącznie

  13. Odebrać im prawo jazdy na internet :-P I na ponowny egzamin :-]

  14. Z najwyższą przyjemnością przeegzaminuję WSZYSTKICH LUDZI Z WORD Z CAŁEGO KRAJU pod względem znajomości komputera. Uwaga – egzamin będzie się składać z dziesiątek tysięcy pytań, które są niejawne i opiewają wiedzę porównywalną do pytań w stylu “jaka jest długość drążka zmiany biegów”, a pomylenie nazewnictwa pospolitego z formalnym (analogicznie: nazwanie miernika poziomu oleju bagnetem) kończy się niezdaniem egzaminu. Oczywiście, każda próba będzie płatna
    będę egzaminował… hmm… max 5 petentów dziennie (w końcu nie mogę się przemęczać, a zadanie jest odpowiedzialne, żeby nie szkolić zabójców), tak żeby czas oczekiwania wynosił co najmniej pół roku albo i rok.
    Uwaga – używanie komputera przed zdaniem egzaminu kończy się karą w wysokości 500zł, a w przypadku recydywy pozbawieniem wolności (dostępu do facebook’a) do lat trzech, z prawem do ubiegania się o ponowienie egzaminu co najmniej po 5 latach
    zainteresowane ośrodki prosze podawać kontakt w komentarzach

    • “Ogólnie kobitki mają większe szanse. Poocierać się można w czasie jazdy miastem”

  15. Szanowna redakcjo, mogę zapytać kto pisał ten artykuł? Bo styl pisania jest daleko inny niż w innych artykułach (nie wiem czy to z racji małej wagi omawianej sprawy, czy nowego redaktora, czy Niebezpiecznik się zmienia) ;-)

  16. Iiii tam, nie jzdeźcie trędy.
    Teraz się straszy: jak nie wyślesz fefnastu osobom, to cię Sowa i Przyjaciele nagrają :)

  17. Jeszcze na dodatek prawie tak stare jak internet…
    http://atrapa.net/chains/ola.htm

  18. Także dostałem to coś, co ciekawe z prywatnego adresu email pracowniczki krakowskiego Uniwersytetu Ekonomicznego (która otrzymała maila od koleżanki, z adresu UEK). Nie mam pojęcia skąd wziął się tam mój adres.

    Może postawię im ultimatum ;)

  19. Proponuje wspolnymi silami stworzyc na niebezpieczniku mozliwie
    jak najkrotszej instrukcji dla laikow
    odnosnie uzywania BCC oraz lancuszkow.
    Cobysmy ja mogli wyslac znajomym.

    No i wystosowac APEL do wszystkich serwisow pocztowcyh
    w Polsce aby nie przepuszczaly emaili powyzej 5 odbiorcow bez
    przelaczenia w tryb zaawansowany.
    albosugerowaly BCC od razu

  20. Padłem. A sposób opisania całej sytuacji- wyśmienity :).

  21. Ta sprawa przypomniała mi jak jakiś czas temu próbowałem wytłumaczyć odbiorcy jednego z łańcuszków (informującego, że za każdego przesłanego dalej maila jakieś biedne chore dziecko dostanie 10gr. na leczenie), że nie ma możliwości sprawdzenia ile maili wysłała itd. (jeszcze w ramach jednego serwisu by się dało.. ale globalnie?!)

    …ale przecież oni mogą mieć jakiś sposób, żeby to sprawdzać, nie?! w końcu było napisane w tym mailu, że tak jest.. o.O

    …swoją drogą to chyba panuje jakaś ogólna nieświadomość dotycząca BCC (jak działa i po co to jest), bo często się spotykam z mail-ami pełnymi “historycznych” adresów

  22. a może to jakiś chalange jest z tym udostępnianiem adresów e-mail, że kto więcej udostępni? Nie ma w sumie co się śmiać, że co chwilę podobna afera wychodzi, bo książki to małe wynagrodzenie za taki czyn…
    Szanowna redakcjo, macie jakieś kontakty w TV to niech jakiś dziennikarz przedstawi ten problem publicznie…

  23. Kurcze, ja dostałem (na adres instytucji) tylko trzykrotnie zagnieżdżonego maila – tego samego, o którym mowa w artykule. I zawierał tylko 40 adresów… No cóż, następnym razem może będzie więcej. Zrobić “odpowiedz wszystkim?”

  24. Osobom komentującym na niebezpiecznik.pl i dającym rady innym, też przydałby się kurs:
    1) Bartek 2014.06.24 – osiem spacji przed wykrzyknikiem
    2) Seba 2014.06.24 – kropka za gr
    3) Zamulacz Komputerowy 2014.06.24 – brak spacji przed nawiasem
    i na koniec perełka:
    4) obiektywny 2014.06.24 – spacja przed przecinkiem, zamiast za

    Proszę mi nie mówić, że spacja przed przecinkiem zamiast za to pomyłka. Jakby ludzi więcej książek czytali, to by się może opatrzyli.

    Niektórzy mi też mówią, że stawianie spacji po właściwej stronie przecinka, to fanaberie „informatyków”.

    • 5) Marcin 2014.06.24 – “ludzie” zamiast “ludzi”.

  25. Wszystkie osoby, które przesłały dalej bez dodawania adresatów do UDW powinny otrzymać cyfrowe karne ku….członki w ilości 100 sztuk.

  26. “Ponieważ screenshot całości przeforwardowanej nam wiadomości jest długi jak polskie autostrady”

    Ale te polskie autostrady długie znowu nie są … ;)

  27. Co to jest UDW/BCC?

    • UDoWodnij i Bez CzuCia :p

  28. Niech tylko wpisana te adresy do kogoś kto ma program Anomail ten je zastąpić i będzie wysyłał super oferty nikomu niepotrzebnych rzeczy. A może i dobrze, taka kara za bezmyślność

  29. “skrypt html (…) zlicza” po pierwsze skrypt html, po drugie html zlicza – rozbawilo mnie to jakos:)

  30. Wysłane!
    Ale tylko do 8. Czy mogę liczyć na uderzenie taczką załadowaną betonem?

  31. [quote]Ponieważ screenshot całości przeforwardowanej nam wiadomości [b]jest długi jak polskie autostrady[b], ograniczymy się tylko do jego początku”[/quote]

    czyli zmieści się w obrazku 50×50 pixeli

  32. BCC w Outlookach jest na przyklad domyślnie ukryte… Trzeba recznie zaznaczyc w opcjach “Pokaz UDW”…

  33. […] go skasować, to można zablokować do niego dostęp. Nie zapomnijcie poinformować o tej funkcji pracowników WORD-ów […]

  34. Ostatni screen – kilka adresów nie zamalowanych.

  35. Dawno temu zastanawiałem się po co ktoś te łańcuszki wymyśla. Teraz dopiero widzę, że wobec powszechnej nieświadomości istnienia pola BCC, to świetne narzędzie do zbierania adresów e-mail. Wypuść łańcuszek – wróci z “łańcuszkiem” forwardów, każdy z dawką świeżych adresów e-mail – z gwarancją że ktoś ich jeszcze używa. Taki troche crowdsourcing w dziedzinie pozyskiwania e-mail’.

Twój komentarz

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: