10:50
15/7/2022

Nie każdy jedzie na wakacje swoim kamperem :) Większość urlopowiczów nocować będzie w hotelach, pensjonatach lub wynajętych na Bookingu lub Air B&B mieszkaniach. W tym odcinku naszego podcastu Na Podsłuchu podpowiadamy na co warto zwrócić uwagę podczas meldunku, pomieszkiwania i nocowania w obcym miejscu. Jak uchronić swoją prywatność, nie dać się podejrzeć, nie stracić pieniędzy i jak zabezpieczyć swoje rzeczy na plaży :-)

Zobacz ten odcinek!

Ten, jak i inne odcinki naszego podcastu możecie “podsłuchać” na na naszym YouTube. Preferujemy tę platformę, bo łatwo można na niej komentować poszczególne sekundy odcinka. I w ogóle komentować (coś czego dnie dają inne platformy podcastowe).

Jeśli chcesz mieć wcześniejszy dostęp do naszych nagrań, w tym nagrań archiwalnych webinarów, to dołącz do grona osób wspierających nasz kanał na YouTube.

Wspieracze widzą filmy wcześniej (czyli przed ich oficjalną premierą), mają dostęp do dodatkowych treści, a także do nagrań naszych bezpłatnych lajwów i webinarów, jak nasz ostatni LIVE o technikach OSINT-owych. Instrukcję jak dołączyć znajdziesz tutaj.

Ale jeśli ktoś nie potrzebuje na nas patrzeć, to każdy odcinek znajdzie też na naszym Spotify. W obu miejscach dajcie suba z dzwoneczkiem, czy tam lajka albo gwiazdkę :-)

Linki i materiały do tego odcinka

Jak zwykle, linki do opisywanych zagadnień, artykułów i innych przywoływanych materiałów znajdziecie w opisie odcinka na YT i każdej innej platformie podcastowej oraz w dowolnej aplikacji do podcastów z której korzystacie. Po prostu wpiszcie w niej niebezpiecznik na podsłuchu.

Inne ciekawe odcinki

Archiwalne odcinki naszego podcastu znajdziesz tu:

Przeczytaj także:


Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

34 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. Może kiedyś się doczekam wersji dla niesłuchających…

    • Nie doczekasz się, aktualny trend w sieci to wychodzenie z tekstu bo – po pierwsze zbyt łatwo blokować reklamy na stronach z tekstem, więc cały content idzie w video (tu trudniej “wyciąć” wstawkę z reklamą/lokowaniem produktu) a po drugie jest szersza publiczność (oglądają nawet nieczytające przedszkolaki).
      Poza tym tekst jest zbyt łatwo przewinąć bez kontroli

    • W dodatku, przedszkolaki nie wytną ani nie przewiną reklam, a jak będą kolorowe i ruchome to zapewne je poklikają. A stąd już tylko krok do dopasowania treści i języka dla przedszkolaków. Czyli nowy wspaniały Internet :)

    • @draft
      Wolę zamknąć oczy w ciemnym pokoju będąc skupionym wyłącznie na treści (którą można przyspieszyć) i ją chłonąć w najprzyjemniejszy i najbardziej relaksujący sposób, zamiast gapić się na ścianę tekstu bardziej skupiając się na męczeniu oczu i niezgubieniu tekstu niż na samej treści. Najwidoczniej jestem niedzisiejszym dzieciuchem z mentalnością przeciętnego przedszkolaka który powinien spylać z internetu przed BBC cbeebies. :(

    • Niebezpiecznik zdecydowanie nie jest tego przykładem, ale na YT jest mnóstwo filmów z tytułem zawierającym pytanie podkręcające emocje, na które odpowiedź to tak naprawdę jedno słowo, wmieszane gdzieś w film. Film rozciągnięty powyżej 20 minut, bo za taki więcej płacą.
      Albo te wszystkie “dramatyczne” programy na Discovery, przerywane reklamami – po reklamie zawsze jest przypomnienie co było przed reklamą. – Program trwa 40 minut, z czego bez reklam 25, a unikalnej treści jest na 10 minut. Nie mam tyle życia na to, więc przestałem oglądać.

    • Artykuły w formie wideo to plaga dzisiejszego internetu. Są puste jako cymbał brzmiący, wypełnione mową trawą i zupełnie niepotrzebnymi efektami.
      Tekst sprawny czytelnik przeczyta w ułamku czasu potrzebnego do obejrzenia filmu, a i wyciągnie z niego nieporównanie więcej.
      Oczywiście, są różne targety, ale u diabła, jesteśmy na stronie poświęconej dość skomplikowanej dziedzinie, nie na plotku czy pudelku.

  2. Kiedys to nie bylo duzym problemem, hotel byl dobra opcja w wielu sytuacjach – teraz na skutek pluskiew przezywajacych swoj renesans, wole dojazdzac z ludzmi ktorzy myslacymi ze bycie do przodu pare zlotych kosztem calych dni efektywnej pracy to oszczednosc…

    • > wole dojazdzac z ludzmi ktorzy myslacymi ze bycie
      > do przodu pare zlotych kosztem calych dni efektywnej
      > pracy to oszczednosc…

      1) Umiejętnie korzystając z ofert pociągów osobowych różnych przewoźników i unikając często spóźniających się PKP Intercity można jeździć za śmieszne pieniądze, Różnica w czasie przejazdu jest zazwyczaj mała, a pociągi regionalne o wiele rzadziej się spóźniają – a jak już, to 10-15 minut, a nie półtorej godziny, jak PKP IC. No i oszczędności w porównaniu z hotelem są znacznie większe niż “kilka złotych”.

      2) Praca na laptopie w pociągu jest coraz przyjemniejsza, można zaoszczędzić mnóstwo czasu. Problem tylko w tym, że żeby zorientować się w rozkładach, ofertach, zniżkach i promocjach trzeba poświęcić trochę czasu.

    • @Jout,
      Nie mowie, ze nie ale sa pewne granice, a jesli piszac ile godzin dojezdzasz potrzebujesz wiecej niz jednej cyfry jest to swietnym przykladem takiej granicy wlasnie.

  3. również uważam że “taki wpis” to żaden wpis.
    Ot kilka linijek tekstu i link do filmiku na YT.
    drogi portalu, tracisz właśnie czytelnika.
    A biorąc pod uwagę ze zazwyczaj mam w takiej kwestii rację, to wieszcze że niedługo ten portal zginie jak wiele innych które kiedyś były super, a w dzisiejszych czasach są właśnie takim chłamem jak inne w internecie

    • Taka jest idea tego wpisu. Żeby wskazać tym, którzy nie są jeszcze słuchaczami naszego podcastu, że podcast mamy.
      Nie jesteś chyba naszym stałym czytelnikiem, bo regularnie dodajemy takie wpisy po publikacji odcinka podcastu.

    • Tak czy owak, warto byłoby tekst podcastu opublikować, choćby po fakcie, i choćby “zrobiony” niedoskonałym automatem.

      Wasze wpisy na blogu wszystkie przynajmniej przeglądam, większość czytam w całości. Podcastów nie słucham (no, odsłuchałem może ze dwa), bo nie mam czasu na to. Tracicie część odbiorców.

    • Niektórych tracimy, innych zyskujemy. Chociaż straty nie postrzegamy jako straty. To inny kanał i dodatkowe treści. To że ktoś nie słucha podcastu nie znaczy przecież, że jak emitujemy odcinek przestaje nas czytać :)

    • @Malgond A nie możesz słuchać na słuchawkach idąc, albo jadąc?

      @edmunek pa pa! :D
      Niezły typ.

    • Nie filozuj. Robisz problem z niczego. Ja też jestem niezłym wieszczem i cię zapewniam, że portal nie zginie. Nie musisz z niego korzystać – żadna dla niego strata, a tym bardziej dla innych użytkowników.

  4. Podcast trwa godzinę i 15 minut. Tekst pewnie przeczytałbym w 5 minut. Nie szanujecie cudzego czasu.

    • Podcast ma inny charakter i cele niż artykuł. I w inny sposób jest konsumowany. Nie przeszkadza nam, że także przez inne grupy docelowe i że nie każdy kto nas czyta będzie nas słuchać. Mamy bardzo duże grono stałych słuchaczy i chyba największe w PL zasięgi w obszarze “technologia”. Dziesiątki tysięcy osób jednak lubią to “nieszanowanie czasu” ;) Ale do słuchania nikogo nie zmuszamy. Wiemy że nie każdy lubi. Tobie najwyraźniej pozostaje lektura linków z opisu lub skorzystanie z usług speech to text, bo na razie nie realizujemy transkrypcji.

    • Redakcjo! Skąd taki wysyp hejterów podcastowych? I to po 50 odcinkach.

    • Nie wiemy, ale obserwujemy z ciekawością :)

    • @asdsad: hejterów? serio? nie można napisać, że nie podoba mi się X, bo zaraz będę hejterem? Niektórzy już do reszty zgłupieli.

  5. Z kamerami w hotelach jest jeszcze jeden problem. Przy zakładaniu konta lub zmianie hasła trzeba wygenerować nowe. I to wszystko widać na ekranie komputera lub telefonu a tym samym widzą to hotelowe i kawiarniane kamery. Niewiele jest menadżerów haseł które generują hasło w stanie zagwiazdkowanym. Zawsze po generacji wywalają hasło na cały ekran, tak jakby mi było to potrzebne do zobaczenia z jakich znaków składa się 20 – znakowe hasło. Kiedyś w pokoju hotelowym to chowałem się pod kocem z komputerem by zmienić hasło. Teraz używam menadżera BlackBerry Password Keeper ze sklepu googla ale to trochę stary program. A topowe menadżery nie mają takiej funkcji.

    • KeePassXC

    • @Jan.

      OK, Dzięki .

    • Bitwarden w przeglądarce generuje i kopiuje wygenerowane hasło do schowka po użyciu skrótu klawiszowego.

  6. Jak włączyć funkcję losowych adresów sprzętowych w systemie Windows. Może się przydać jak przypadkiem będziecie używać kiedyś Windows. Nie wiem może u znajomego, który nie ma Maca / Linuxa ;-p

    1. Select the Start button, then select Settings > Network & Internet > Wi-Fi .
    2. Turn on Use random hardware addresses.

    Use random hardware addresses for a specific network:

    1. Select the Start button, then select Settings > Network & Internet > Wi-Fi > Manage known networks.
    2. Choose a network, then select Properties and choose the setting you want under Use random hardware addresses for this network.

  7. Ja zawsze rezerwuję hotele z opcją płatności na miejscu i zawsze płacę na miejscu gotówką. Nie ma z tym problemu, hotelarze wręcz zadowoleni. Ja również.

    • Ja też. Byłbym też bardziej jeszcze zadowolony, gdyby nie spisywali numerów PESEL i adresóœ zamieszkania (przecież numer dokumentu by wystarczył), nie kserowali dowodów, nie wysyłąli danych klientów przez szpiegującego GMaila, no i by kasowali dane po jakimś czasie, a nie trzymali ich przez 10 lat…

  8. “Zrobione coś, co wygląda jak mObywatel” – ciekawy pomysł, ale pytanie czy jest to zgodne z polskim prawem? To tak,jakbym chciał zrobić coś, co wygląda jak dowód osobisty. Aplikacja mObywatel jest aplikacją zrobioną przez władzę naszego kraju i manipulowanie przy tym może ocierać się o fałszowanie dokumentów – ciekawe jakby to rozstrzygnął niezawisły sąd.
    *
    Jeśli chodzi o podawanie dokumentu, czy mObywatela; to ja mam do tego osobny telefon. Aplikację tę można mieć na dwóch albo nawet trzech urządzeniach jednocześnie. Jedną mam na swoim głównym telefonie, którego nie daje nikomu do ręki, a szczególnie gdy jest odblokowany. Na starym telefonie, na którym nie ma absolutnie nic, mam też zainstalowanego mObywatela i ten telefon podaje do ręki na poczcie, czy w państwowej służbie zdrowia albo nawet w aptece, gdy farmaceuta skanuje kod QR mojej recepty – w 9 na dziesięć przypadków farmaceuta wyciąga rękę po mój telefon, a nie bierze skaner do ręki.
    Czy macie jakieś pomysły jak bezpiecznie posługiwać się tą aplikacją?
    Ze swojego doświadczenia wiem też, że policja nie chce w ogóle na to patrzeć. Pytają się czy ma się dokumenty, a jak się odpowiada, że mObywatel, to po prostu wpisują nasz ukochany PESEL, który podajemy ustnie, do bazy i sobie wszystko sprawdzają.

  9. Często skanuję hotelowe sieci jak jest okazja, ale żadnych ukrytych kamer nie znalazłem jeszcze. A szkoda bo bym wścibskiej osobie zostawił obrzydliwy materiał z moją owłosioną dupą w roli głównej xD

  10. Ja w hotelach nigdy nie korzystam z wifi, wystarcza mi pakiet danych z telefonu, nawet jak jestem na roamingu.

  11. Bardzo mi brakuje wersji dla czytających :( oglądanie wszystkiego w formie filmików jest bardzo męczące – precyzyjne i jasne mówienie jest jeszcze rzadszym zjawiskiem, niż precyzyjne i jasne pisanie, więc duża część filmów to zazwyczaj wata, a wartość dodana w postaci kanału wizualnego jest też przeważnie nikła (okazjonalna focia by wystarczyła). Strasznie to uciążliwe dla kogoś, kto przeszedł proces alfabetyzacji.
    Szkoda, bo materiały (te pisane :) ) na Niebezpieczniku uważam za ogromnie pożyteczne! Nie dalej jak dzisiaj udało mi się dzięki nim uniknąć scamu, a gdy skontaktowałam się z bankiem by sprawdzić, czy wszystko w porządku, pracowniczka po usłyszeniu słowa “Niebezpiecznik” rozpłynęła się w wyrazach entuzjazmu.

  12. Historia znajomych z hotelem (czy gościńcem, domem noclegowym). Jak się melduje to często chcieli dowód aby spisać dane. Z reguły brali go na jakiś czas aby tam sobie spisać dane pesel itp. Znajomi tak kiedyś mieli spisane dobrze dane i pewnie ksero dowodu, że pracownik recepcji wziął na nich pożyczkę. Dowiedzieli się jak przyszedł list do spłaty. Po zgłoszeniu na policję, okazało się po długim czasie że to pracownik tam gdzie spali miał taki biznesik na boku i robił tak kilku osobom. Dowodów nie dawać nikomu do łapy aby nie robili sobie skanów.

  13. “Szyfrowanie pomjjalnie zwalnia kompurer”.
    ???
    Slabe to. Pod warunkiem.chyba ze praca polega na pisaniu tekstów. Troche wiecej profesjonalizmu

Twój komentarz

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: