0:03
5/12/2009

Weekend się zaczął. Nie figlujemy, nie hackujemy — przeglądamy YouTuba …a tam? A tam trafić można na trzy ciekawe i wirusowe (w obu tego słowa znaczeniach) prezentacje firm antywirusowych. Najpierw pojawił się Norton ze swoimi “scenkami z życia wziętymi”, potem F-Secure, który zaprezentował “Ewolucję bezpieczeństwa” …a dwa miesiące później McAfee dopełnił temat raportem o wirtualnej wojnie.

Norton

Tutaj reszta filmików z bombowej kampanii Nortona: http://everyclickmatters.com/.

F-Secure

McAfee

Szacuneczek dla panów z McAfee za polską wersję!

Ankieta

[poll id=”2″]


Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

9 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. To jedne z tych reklam które (jak na reklamę) nie drażnią ;]

  2. Notron bez szczegółów, bez ciekawostek. McAfee tak naprawdę niczego nie wnosi. Natomiast F-Secure mi się podobało – wyjaśnienie działania chmury i zalet z tym związanych, fajny pomysł z irytującymi pop-upami. Ogólnie na +. Zastanawia mnie tylko bezpieczeństwo samej chmury… czy są w stanie stworzyć sieć komputerów połączonych w naprawdę bezpieczny sposób? Żeby informacje nie przeciekały w różne strony i nie było możliwe… choćby zmienianie definicji wirusów^.

  3. Antywiry to i tak kaszana. Warto przeskanować raz na 1-2 m-ce i usunąć za każdym razem. Tak przynajmniej robiłem w przypadku F-Secure i McAfee, bo bardzo lubiły usuwać potrzebne systemowi pliki.

  4. @msx – to co polecasz pod win? osobiście pod lin się o to nie martwie ale czasem z win mus skorzystać.

  5. Edukacja przede wszystkim. F-Secure++
    McAfee = 0 – reklama nacechowana sensacją, bez przekazu o wartości produktu.
    Norton– reklama w stylu “pudelka” -> Ważne, żeby zrobić wrażenie na kliencie.

  6. Najlepsza reklama bezsprzecznie F-Secure – bardzo przejrzysty i zrozumiały przekaz. Trochę straszy a potem pokrzepia że jest coś co może mnie uratować od utraty danych. Inna sprawa że pojęcie bezpieczeństwa jest względne, ale przecież ideą reklamy jest nakłonienie mnie do kupienia produktu, więc jest bardzo zachęcająca. McAfee był jakiś taki trochę chaotyczny i głównie straszy – po obejrzeniu filmu poszukam antywirusa ale niekoniecznie tego producenta… Norton dla mnie to kompletna porażka – można by przypuszczać że to reklama jakiegoś zespołu metalowego? Większość oglądających wyłączy to po 20 sekundach…

  7. Bardzo fajną reklamę ma najnowsze dziecko Pandy (Cloud Antivirus). Wejdźcie se na http://www.cloudantivirus.com/pl/ i tam kliknijcie na dole “Obejrzyj film”

  8. […] smutna i żenująca. Dziwię się tym bardziej, że Symantec już przecież raz pokazał, że potrafi robić dobre reklamy… Dlaczego zboczyli z tej drogi? Z jakiego powodu doszli do wniosku, że muszą promować […]

  9. F-secure wymiata, napewno spojrze na ich antivirusa

Odpowiadasz na komentarz msx

Kliknij tu, aby anulować

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: