13:02
2/10/2012

Ostatnie tygodnie to potężne ataki DDoS skierowane w kilka amerykańskich banków. Spekulacje, kto za nimi stoi trwają. Akamai zdecydowało się ujawnić kilka informacji, które zebrali z racji obsługiwanego przez nich ruchu. W pigułce:

-We received up to 65Gbps of attack traffic that varied in target and technique.
-Some attack traffic was directed at our Domain Name System (DNS) servers that we use for our Enhanced DNS service.
-Some attack traffic consisted of “junk packets” that are dropped from our servers automatically.
-Some attack traffic was valid HTTP for which we responded with a HTML page.

Reszta, niestety bardziej marketingowa niż techniczna, tutaj.

Ten wpis pochodzi z naszego linkbloga *ptr, dlatego nie widać go na głównej.
*ptr możesz czytać przez RSS albo przez sidebar po prawej stronie serwisu.

Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

3 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. dzięki za merytoryczne streszczenie, to ostatnimi czasy rzadkość.

    • Nie jeśli można zrobić copy&paste z innego serwisu

  2. Hmm to ciekawe … niedawno taki sam atak miał miejsce na inny CDN – CloudFlare.

Odpowiadasz na komentarz harce

Kliknij tu, aby anulować

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: