12:35
16/2/2010

Osoby hackujące telefony iPhone zostały zbanowane przez Apple, a na ich telefonach wyświetla się taka wiadomość:

Prezent od Apple :-)

O banie jako pierwsi poinformowali Sherif Hashim i iH8sn0w, obaj znani ze swoich dokonań w dziedzinie jailbreakingu.

Jak pisze Paweł z Appleblog.pl

Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że kilka dni wcześniej Sherif poinformował, że znalazł dziurę w oprogramowaniu iPhone OS 3.1.3, która prawdopodobnie umożliwi odblokowanie tej wersji softu.

Czy zbanowani zostaną tylko znani iPhonowi hackerzy, czy może Apple wzięło się na poważnie za wszystkie osoby, które przełamując zabezpieczenia iPhona wykorzystują go do instalowania pirackich aplikacji lub pozbycia się SIM-locka i używania telefonu w sieci innego operatora? A może to tylko panika i chodzi o ten, znany i opisany już błąd?

Zabawa w kotka i myszkę

Pytań jest wiele, ale jedno jest pewne — jeśli Apple załata wszystkie dziury, albo wprowadzi metodę “unieszkodliwiania” jailbreakniętych iPhonów, prędzej czy później znajdzie się ktoś, kto wpadnie na pomysł, jak obejść kolejne zabezpieczenia. I wtedy Apple przystąpi do kontrataku. I wtedu znów znajdzie się ktoś… bo security to ciągła zabawa w kotka i myszkę :-)

Poza tym, nie wpadacie w panikę — taki ban oznacza tylko brak dostępu do AppStore i MobileMe z poziomu telefonu. Aplikacje dalej można synchronizować przez iTunes.


Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

16 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. No nie wydaje mi sie ze osoby ktora zajmuja sie znajdowaniem obejsc w iphonie nie umialy zresetowac sobie hasla

  2. […] przede wszystkim do instalowania kradzionych aplikacji z AppStore – napisał Paweł komentując sprawę bana którego dostał niejaki Sherif Hashim. I to jest nieprawda. Po pierwsze, jailbreak to nie tylko masa łamiąca telefony za pomocą […]

  3. Myślę, że to z kotkiem i myszką, to trzeba Kardynałowi przekazać, bo propaguje wprowadzające w błąd poglądy etyczne. ;D

  4. Interesujace. Normalnie powiedzialbym: ‘ich platforma, ich soft, wiec moga sobie wprowadzac dowolne ograniczenia’, jednak wobec faktu, ze nie ma na rynku dostepnych prawdziwie nieograniczonych odgornie [np poprzez narzucenie systemu operacyjnego przy zakupie, czy zwiazanie umowa z operatorem, lub firma – jak Apple] zestawow komp, czy urzadzen przenosnych, to mozna sie zastanawiac dlaczego nie mozemy dokonywac modyfikacji w zakupionym przez siebie sprzecie i oprogramowaniu. Calosc staje sie nieco bardziej przejrzysta gdy uswiadomimy sobie, ze w mysl warunkow licencyjnych HW+SW jest dzierzawione, a nie przejmowane na wlasnosc …

  5. Jak na dzierżawę, to dużo sobie liczą…

  6. Tak myślę czy to marketing Apple, żeby przestraszyć userów?
    Czy naprawdę mają zamiar zbanować każde urządzenie po JB?
    Mój iPod narazie niema problemów z łączeniem się z AppStore ;-)

  7. Tzn. gwoli ścisłości – ban jak narazie dostało tylko w/w dwóch panów, nikt więcej nie narzekał to raz. Dwa – że ten ban blokuje jedynie dostęp do App Store i nic poza tym. A więc telefon jest dalej funkcjonalny tak jak był przed blokadą ;-)

  8. @bart: dokładnie. Tracisz jeszcze dostęp do MobileMe, ale nie sądze, żeby dla Polaków był to jakiś wielki problem…

  9. Po tym wszystkim mi się wydaje, że bana dostali dwaj panowie działający na nerwy apple.
    Tylko ciekawe czy na Numer seryjny urządzenia czy na konto AppStore?
    Dla mnie MobileMe jest zbędne, ale AppStore? Przecież to cały urok tego systemu. Wszystko w jednym miejscu.

  10. Czy ktoś wspomniał, że ci panowie muszą kliknąć kilka razy i odzyskają dostęp…

  11. @Piotr: wygląda raczej na to, że ktoś celowo tym panom kilka razy źle kliknął, żeby im się pojawił taki komunikat.

  12. @PK: Toto od klikania też blokują?
    Już myślałem, że to przez to, że ktoś mi już raz ukradł konto (zmienił hasło i login – jak odzyskałem? Kliknij na moją nazwę), przez to, że jestem w Polsce a konto mam na USA, przez przypisywanie polskiej CC do konta w USA albo przez kody na aplikacje z generatora ale nie, że ktoś mi mógł coś wpisywać złe hasło…
    [Ze względów bezpieczeństwa… Fakt – mogło mi to coś zasugerować ale…]

  13. Jak czytam tego typu newsy to pozostaje mi się tylko cieszyć – niech Nokia N900 stanieje do normalnej ceny telefonu i chęć posiadania “nowego modelu” stanie się reliktem przeszłości. ;]

  14. Słuszna decyzja Apple. W ten sposób wysyłają bardzo czytelną wiadomość: jeśli chcesz wolności, nie kupuj naszych produktów. Klienci w końcu zaczną głosować nogami i zamiast walczyć z zabezpieczeniami zaczną kupować u konkurencji. Taką mam przynajmniej nadzieję:)

  15. […] marginesie, programiści z Apple też utrudniają jailbreak iPhone’a software’owymi i hardware’owymi patchami. Utrudniają, ale tak bardziej w duchu walki […]

  16. Mnie to nie dotyczy, obejrzalem juz tyle czarnego PR Apple, ze na 100 lat wystarczy

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: