23/8/2016
Scary good scam mail
– email by real person
– content credible
– link looks like attachment
– landingpage looks real pic.twitter.com/SnyORrH1Rh— Andreas Klinger (@andreasklinger) August 22, 2016
o bezpieczeństwie i nie...
Scary good scam mail
– email by real person
– content credible
– link looks like attachment
– landingpage looks real pic.twitter.com/SnyORrH1Rh— Andreas Klinger (@andreasklinger) August 22, 2016
Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!
Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:
Właśnie miałem to wam podesłać :)
Dobre!
Art wygląda jak obrazek :/
Ale… o co chodzi?
Wow, niezłe. Tak proste i w zasadzie skuteczne dla tych co odbierają pocztę przez WWW, ale poważni ludzie używają jakiegoś klienta poczty.
Nie widziałem panelu GMaila od ponad 8 lat.
Klient poczty to program jak każdy inny; dziurawy, jak każdy inny też.
Dostałem taki “scam” niedawno… Co wzbudziło moje podejrzenia?
1. Brak hovera. Przciski na kafelku załącznika pokazują się dopiero na hoverze, dodatkowo same przyciski mają jakiś hover.
2. Otwieranie w nowej karcie – gmail nigdy nie próbuje otworzyć pobierania załącznika w nowej karcie, linki już tak.
3. Wylogowanie z googla całkowite i brak mojego avatara na stronie logowania. Jeśli google by mnie wylogowało to z pewnością w ciągu kilku sekund strona gmaila by sie odświeżyła i pokazałaby mi się tam też strona logowania…
Wiedziałem, że to scam już od 1 podpunktu, klikałem dalej z ciekawości… Dobrze przygotowany i faktycznie mógłby się ktoś nabrać. Ale mógłby być przygotowany jeszcze lepiej.
Czy Gmail przypadkiem nie ma domyślnie zablokowanego wyświtlania obrazków, więc taki załącznik od razu sie nie pojawi.
blokuje się z reguły obrazki dołączane z serwerów zewnętrznych, te wysłane w treści przechodzą, ale jak działa Gmail?