19:19
15/11/2011
15/11/2011
Jak informuje Sebastian, 4chan jest ddosowany. Od wczoraj. Niektórzy mówią, że za DDoS-em stoją LulzSec. Jak to mówią, kto mieczem wojuje, od miecza ginie:
4chan na Twitterze jest smutny.
o bezpieczeństwie i nie...
Jak informuje Sebastian, 4chan jest ddosowany. Od wczoraj. Niektórzy mówią, że za DDoS-em stoją LulzSec. Jak to mówią, kto mieczem wojuje, od miecza ginie:
4chan na Twitterze jest smutny.
Może sami się zDDOS’owali ? ;) Zresztą, trudno byłoby moim zdaniem postawić wyraźną granicę między LulzSec a 4Chan’em.
Jesli używanie słowa(?) LOL miałoby być kiedykolwiek na miejscu, to teraz jest właśnie taki moment. Nie to, żebym komukolwiek źle życzył. Po prostu ironia jest tu niezwykle zabawna ;)
Użyłbym innego przysłowia, bo ktokolwiek to robi trąca patykiem tak ogromny ul, że na jego miejscu zacząłbym już zakładać kolejne warstwy hartowanej stali na tyłek :P
Nie żeby mnie to jakoś bawiło ]:->
Że jak?… Nie wierzę… Ale szykuje się zapewne jakiś ciekawy odwecik na sprawcach :)
Na twitter 4chana dodali posta ze to ta firma http://americancensorship.org DDoSowała.
Coś dla Ciebie http://www.youtube.com/watch?v=GzX04SXfTsg#t=15s
a potem pisz komentarze.
Na pewno? Napisali, że przez atak nie będą w stanie jutro wziąć udziału w akcji przeciw cenzurze w proponowanym projekcie ustawy. Chyba że to taka ironia a ja jestem niewtajemniczony :D
Coś ci się pomyliło.
http://americancensorship.org/
to ci są zdolni do tego, Lulz nie jest. Oni kiedyś byli razem, nie ma szans żeby się zaczęli rozwalać???
Czasami fajnie można się pośmiać z takich postów ;D
A tak w ogóle PO CO wchodziłeś na 4chana??? :D
Disappointed that we won’t be able to support American Censorship Day tomorrow (http://americancensorship.org/) due to the DDoS. Great job!
JESTEŚMY ZAWIEDZIENI ŻE NIE MOŻEMY POPIERAĆ AMERYKAŃSKIEGO CENZUROWANIA
OOOO… i tu potwierdzam co napisałem :D
Super, a mi od kilku godzin serwery szaleją. Po 100 procka i wysyłanie pakietów zapytań nie wiadomo gdzie. A strony mielą, mielą i timeout. Po ubiciu procesów na kilka minut działa i znowu wyskakuje proces zżerający transfer i procka. Też mam dzisiaj zły dzień w internecie. I jeszcze skarbówka się czepia, że znowu nie wypełniłem pola E60 formularza VAT-7. Co miesiąc to samo.I znowu jutro będzie bieganie od okienka do okienka. eeeh… :(
Winni się wziąć za polski odpowiednik – karachan.
Teraz 4chan się zabezpieczył i użył ClodFlare :D