22:55
17/2/2015
17/2/2015
Ale nie taka straszna, bo dotyczy tylko wersji -current. Niemniej jednak, kernele r273872 powinno się zaktualizować do r278907 — i jeśli ktoś pracował na -current, a w ciągu ostatnich 4 miesięcy generował klucze kryptograficzne, to powinnien je unieważnić i wygenerować na nowo.
Dziury w BSD, dziury w OSX (który w sumie też *BSD jest), dziury w Windowsie. A dziur w kernelu linuksowym jak nie było tak nie ma.
Jak ktoś mądry powiedział: Don’t be a Windows looser, be a Linux user!
Aha…
http://www.cvedetails.com/product/47/Linux-Linux-Kernel.html?vendor_id=33
No faktycznie, jak nie było, tak nie ma.
Mysle ze freeBSD current ma mniej dziur niz jakikolwiek linux, tyle w temacie :)
Oprogramowania,sterowników i ludzi którzy go sprawdzają pod kątem bezpieczeństwa też ma mniej ;) BSD to ciekawy system,ale jednak na desktopy i systemy wbudowane się za bardzo póki co nie nada.Dziękuję “dobranoc”.
Ja go używam na desktopie i jestem zadowolony :D
Mój własny OS napisany na Arduino nie ma dziur tyle w temacie.
Nie ma funkcjonalności — nie ma błędów ;)
Dlatego korzystać ze sprzętowego TRNG!
Tak, wtedy są tam tylko te dziury, które zostawił producent celowo, i te, które przepuścił w testach układów. ;)