6:18
8/11/2012

Nowa funkcja w Androidzie pozwoli na przeskanowanie aplikacji ściągniętej spoza Google Play przed jej uruchomieniem — snapshot aplikacji będzie wysyłany na serwery Google i porównywany z bazą “dobrych/złych”. Więcej o mechaniźmie tu.

Ten wpis pochodzi z naszego linkbloga *ptr, dlatego nie widać go na głównej.
*ptr możesz czytać przez RSS albo przez sidebar po prawej stronie serwisu.

Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

7 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. odgrzewane kartofle??? Juz miesiac temu inne serwisy o tym pisaly…

  2. Nie wiem czy to dużo pomoże, skoro wciąż dowiadujemy się o aplikacjach z Google Play, które mogą znam zrobić krzywdę…

  3. cyanogenmod wytnie to jakoś?

  4. Ciekawe, czy spowoduje to wzrost liczby mobilnych malware. Mechanizm ten z pewnością można ominąć/złamać jak bouncer, czy AV, a użytkownicy mogą się przez to poczuć bezpieczniej i chętniej instalować APKi. Wprawdzie zwykli użytkownicy rzadko korzystają z apek a i zaawansowani raczej też ich nie preferują (poza antygooglowymi paranoikami).
    W przypadku open-source’owej prekompilowanej, lub skompilowanej samodzielnie aplikacji raczej nie obawiam się malware.

  5. Jak dla mnie – GŁUPOTA.

    Kontrolowanie “na siłę” nie przysporzy zadowolenia użytkowników. Będą oni czuć się ograniczeni i szukając obejścia trafią na apki wymagające roota.

    Do czego to się sprowadza ?
    Po prostu – jeszcze więcej będzie malware’u… a większość userów będzie rootowała telefon tylko dlatego, by nie dać się googlowi szpiegować.

    • Do wcześniejszego posta mogę dodać, że szukając obejścia użytkownicy mogą trafić na poważniejszy malware, który poprosi o roota w ramach omijania tego zabezpieczenia, a mając roota zdziała dużo.

    • Chyba czytanie ze zrozumieniem u Ciebie kuleje.
      “The service, which can be turned off at anytime(…)”

Odpowiadasz na komentarz gimbassador

Kliknij tu, aby anulować

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: