17:20
15/8/2012

O tym jak czują się kobiety na hackerskich konferencjach np. Defcon, i jak w ich towarzystwie zachowują się mężczyźni, którzy w tego typu eventach występują w liczbie zdecydowanie większej. Opis jednej z uczestniczek. Posta tagujemy jako “atak” – czy któreś z naszych Czytelniczek chcą się pochwalić własnymi przemyśleniami w tym temacie? :-)

[poll id=”31″]

Ten wpis pochodzi z naszego linkbloga *ptr, dlatego nie widać go na głównej.
*ptr możesz czytać przez RSS albo przez sidebar po prawej stronie serwisu.

Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

20 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. Czesc.

    Mysle ze osobny feed dla postow i *ptr to dobry pomysl. Rownie dobrym pomyslem jest dodanie trzeciego feedu skladajacego sie z polaczenia wyzej wymienionych. Dzieki temu osoby ktore nie chca sie rozdrabniac beda mogly wybrac opcje 3. Natomiast osoby ktore czytaja tylko posty albo tylko *ptr (albo czytaja obydwa ale wola trzymac je w czytniku osobno) nie beda musialy rezygnowac ze swoim przyzwyczajen.

    To tylko moja opinia.

    Pozdrawiam.

    Andrzej

    • Co prawda zagłosowałem na w głównym, ale twój pomysł jak najbardziej dobry

    • Czemu Ty zawsze piszesz na koncu Pozdrawiam Andrzej przeciez z nicka wynika jak masz na imie….

    • same here.. brakuje tej opcji w ankiecie ;)

    • @Zoexel: podpis… :/

      Ehh, przestaję rozumieć gówniarzy. Chyba się starzeję…

    • teraz nie pisze się listów, a i mało kto mejle podpisuje :/ taki świat

    • @ Zoexel – takie przyzwyczajenie. Raczej niegrozne a wydaje mi sie ze mozna wrecz rzec grzeczne i kulturalne…

      @ Mistiqe – czasem czuje sie dokladnie tak samo.

      @ Runaurufu – moze i tak ale zawsze bylem zdania ze z pradem plyna tylko smieci w rynsztoku a przeciez odrobina kultury i zwrotow grzecznosciowych nikomu nie zaszkodzi.

      Pozdrawiam.

      Andrzej

  2. jak to jest że najczęściej odnośnie molestowania i podobnych najwięcej do powiedzenia mają panie, które wyglądem przypominają raczej mężczyzn i raczej wyglądają jakby bardzo chciały zostać potraktowane chociaż w taki sposób… może usa to dziki i zły kraj, może za mało konferencji jeszcze odwiedziłam (to na pewno) – ale srsly? łapanie za krocze? trolling czy próba odstraszenia potencjalnych konkurentek? taser niech sobie przemyci następnym razem…

  3. Newsletter na e-mail z *ptr też by się przydał,

  4. Całkiem ciekawy opis. Nie sądziłem, że w dzisiejszych czasach wśród informatyków zdarzają się takie sytuacje. Jak się okazuje informatycy to również ludzie :) Ze wszystkimi wadami i zaletami.

  5. nikt jej nie kazał wychodzić z kuchni, tam też można programować, przecież jest piekarnik, kuchenka, mikrofalówka, no, dla desperatów jeszcze pokrętło w lodówce.

    • Rozumiem że sądzisz że wszystkie kobiety są głupie i takie powinny pozostać? I wolisz głupią dziewczynę/żonę/kochankę a konferencje są tylko dla facetów?

    • adek:
      tak.
      tak.
      tak.
      zdecydowanie tak.

    • Jak to dobrze, że nie wszyscy tak myślą…
      A znam kilka dziewczyn jak z Playboy-a, w okularkach, z laptopem na kolanach i kompilatorem miedzy wierszami.
      Czasem w typowej koszuli informatyka, flanelowej, ale widać ten pazurek.
      Ech…. wspomnienia…
      Wierz mi takie osoby w zespole podnoszą morale.
      Swoją drogą każda kobieta, nawet szara myszka (choć takie działają moim zdaniem najmocniej bo nie spodziewamy się ich reakcji, gdyż nie określają się wprost, cicha woda, a pod płaszczykiem lawa), sprawia, że podświadomie staramy się bardziej.
      Czy to atawizm, czy poza, co za różnica, jeśli wpływa na produktywność i kreatywność raczej pozytywnie.
      (
      Zresztą to działa w obie strony, facet w zespole kobiet też motywuje, ale faktycznie zależy od branży, informatyczna na szczęście podchodzi pod tą statystykę, prosty przykład z życia nie informatycznego: średnio czasy maratonów mieszanych są różne od czasów zwykłych maratonów
      )

      A co do podrywania hakierek… to przede wszystkim są One kobietami, ale takimi które rozumieją żarty informatyczne i lukier składniowy.
      A jak ktoś nie potrafi traktować kobiet, to z hakierką se rady nie da, nie żebym ja potrafił, bo kobietki są nieodgadnione, ale dobry humor to najlepszy buffer overflow i działa na (w?) obie strony naraz… a w tym największy jest ambaras.

      A swoją drogą, jak wiemy po sobie zapewne, informatycy (kobiety i faceci) siedzą przed kompem… ale w głowie im jedno… Szybciej Szybciej!! Mój procesorze!!

  6. nie łączcie feedów… jak ktoś ma czytnik RSS to bez trudu sobie oba “zasubskrybuje”, a po połączeniu będzie burdello!

    a co do tego co ta pani pisze… złapali koleżankę za krocze przy barze, dużo alkoholu itp (pisze o pijanych/podpitych ludziach), a potem porównuje to do konferencji akademickich… taki WTF??? To może porównajmy mszę w kościele do karaoke w klubie? Normalne jest, że tam gdzie alkohol tam dziwne zachowania (niestety), a na konferencjach akademickich/naukowych raczej nikt nie będzie się upijał bo i rzadko jest jak i większość myśli o swojej reputacji. Ale co tam, zróbmy aferę..

    • “Normalne jest, że tam gdzie alkohol tam dziwne zachowania (niestety)”

      no, opowieści o rybakach sprzed 2000 lat i facet w sukience rozdający ludziom opłatek umoczony w podłym jabolu to jest dziwne zachowanie.

  7. lol z takim przedstawieniem tych wydarzeń to jeszcze styku nie miałem :D

  8. Mhm, za dużo dziewczyn “hakerów” to nie znam, ale dziewczyn “geeków” to pełno – głównie związanych z grami RPG, LARPami, planszowówkami, mangą & anime, cosplay – i WSZYSTKIE one jakie tylko jestem sobie w stanie przypomnieć nie mają żadnych problemów z “seksistowskimi żartami” – w przeciwieństwie do autorki tego artykułu. Po prostu odpowiadają po swojemu i często niszczą napastnika swoją bystrą ripostą i nie ma problemu.

    A akty fizycznych napaści to jakaś masakra, ale można je zgłosić zawsze na policję. Myślę, że jeden taki case na DEFCONie i wszyscy by już pilnowali rąk – tj. o ile to była prawda.

  9. https://www.google.pl/search?q=Valerie+Aurora&tbm=isch
    i wszystko jasne

    • niewiele się różni od anny grodzkiej

Odpowiadasz na komentarz AndrzejL

Kliknij tu, aby anulować

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: