1/7/2011
Okazuje się, że większość transakcji upłynniających zyski ze spamu, jest przetwarzana przez kilka banków do kilku instytucji. Aby ukrócić proceder spamerów, wystarczy żeby te kilka banków zablokowało możliwość transferu środków na konta tych kilku instytucji.
Takie proste rozwiązanie, a jeszcze go nie wdrożyli.
Super fajnie, tylko dlaczego banki miały by to robić i na własne życzenie pozbawiać się zysków? Zresztą jaki problem dla spamerów zmienić numer konta, albo dla firm farmaceutycznych robić transfer z innego konta?
Jednym słowem autor błysnął.
przecież to nie wikileaks… wiec po co.
Nikt nie wdrożył bo banki na przelewach zarabiają ;-)
Tu potrzeba anonsec ;) A poważnie – któraś instytucja powinna wymusić na bankach zaprzestania tych transakcji. Spam jest mniej-lub więcej nielegalny, wystarczy nagłośnić sprawę w mediach żeby odpowiedni urzędnicy poczuli się przyciśnięci.
mati: bank zarabia na przelewie, o ile klient bankowi płaci za przelew
a samo proponowane tu blokowanie rachunków to niestety mrzonka
A to nie tak, że za niedługo będą nowe konta i nowe instytucje?
to bankom mozna cos narzucic ?