2/11/2011
Nowy sposób na okradanie bankomatów. Dzwonisz do centrali, że się zepsuł. Czekasz na techników. Kiedy przychodzą i otwierają bankomat, przystawiasz im pistolet do głowy. Problem? Otworzenie bakomatu != otworzenie sejfu w bankomacie. Serwisant może nie mieć takich uprawnień ;)
Tyle, że do bankomatu zewnętrznego serwisant nigdy sam nie jedzie, zawsze ma obstawę ochroniarzy, którzy właśnie na takie przygody tam są. Przynajmniej w Polsce.
Może w Malezji mają inne przepisy bezpieczeństwa. Jak widać niezbyt dobre.
Pomijając fakt, że nigdy nie widziałem takiej ochrony z pistoletem na ostrą amunicję.
@dyndns no to mało w życiu widziałeś. Poczytaj sobie o konwojach i licencjonowanych pracownikach ochrony…
tzw brutal-foce w doslownym tego slowa znaczeniu
Serwisant nie ma możliwości otworzenia sejfu. Ładowanie bankomatów odbywa się pod okiem ochroniarzy, często z bronią długą.
Nie którzy piszą tak, jak by z doświadczenia wiedzieli.