9:09
21/1/2010

Ochroniarze Pekao S.A. zapraszali na wspólne libacje przypadkowo poznane kobiety i rzekomo umożliwiali im dostęp do informacji na temat klientów banku. TVN posiada nagrania ukrytą kamerą.

Dwie z kobiet uczestniczących wcześniej w ochroniarskich libacjach opowiedziały o tym stacji telewizyjnej …i na kolejną imprezę przyszły już z ukrytą kamerą. Na fimie widać centralę zarządzania bankowymi systemami monitoringu CCTV, “zamazane” dane (TVN twierdzi, że klientów banku) oraz pijących wódkę ochroniarzy Pekao.

Klatka z filmu nagranego ukrytą kamerą, pokazująca umiejscowienie kamer CCTV w banku Pekao przy ul. Grzybowskiej w Warszawie.

Jak pisze dzisiejsza Gazeta:

[Ochroniarze] Instruowali [kobiety] jak należy się obchodzić z urządzeniami służącymi ochronie skarbca, ale też pozwolili na zapoznanie się z dokumentacją techniczną systemów bezpieczeństwa. I to nie była jedyna taka impreza.

Gazeta.pl informuje także, że agencja “Asekuracja” w której pracowali ochroniarze zajmuje się także ochroną takich firm jak: Bank Handlowy, Bank Gospodarstwa Krajowego, Bank Millenium, Bank Gospodarki Żywnościowej, Telekomunikacje Polską. Miejmy nadzieję, że oddelegowani tam pracownicy mniej lubią wódkę i panienki ;-)

Więcej na ten temat dzisiaj, o 19:50 w TVN.

W całej sprawie dziwi mnie to, że “panie do towarzystwa” podobno poznały dane klientów banku. Nie wiadomo póki co, jakie to dane, ale wiadomo, że to ochroniarze paniom owe dane udostępnili… Jakim cudem zwykli ochroniarze mieli dostęp do baz danych dotyczących klientów banków!? Chcę myśleć, że to informacja podkoloryzowana przez dziennikarzy…

P.S. Chyba oprócz ataku Evil Maid właśnie dorobiliśmy się ataku “Cieknący Ochroniarz” :-)

Aktualizacja 21.01.2010, 13:45:
Zachęcam do zapoznania się z tekstem odnosnie bezpieczeństwa usług świadczonych przez stronę trzecią.

Aktualizacja 22:01:2010, 9:25:
Bank Pekao S.A. wydał oświadczenie w tej sprawie. Wynika z niego, że nie była to już placówka bankowa, skarbiec był pusty od jakiegoś czasu, zdobyte “dane klientów” to w istocie log z systemu kontroli wejść do biur (a zatem nie dotyczy on w żaden sposób klientów). Bank ponoć wykrył też zachowanie pracowników ochrony na skutek kontroli już 13.01.2010 a, 19.01.2010 rozwiązał z firmą ochroniarską umowę. Czy TVN Uwaga zrobiła szopkę ;)

Przeczytaj także:


Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

8 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. Zaczyna się robić ciekawie. Centrala banku, która nie jest centralą. Skarbiec, w którym nie są (już) przechowywane pieniądze. Dane klientów, które w rzeczywistości są logami systemu kontroli dostępu… Mam niejasne wrażenie, że znów przedstawiona została rzeczywistość urojona, bo taka się lepiej sprzeda.

    Oddzielną sprawą jest zachowanie ochroniarzy, ale niewłaściwe wykonywanie usługi, mówiąc oględnie, jest dość powszechnym problemem przy korzystaniu z firm trzecich (ach ten outsourcing). Swoją drogą podejrzewam, że teraz w większości banków przez pewien czas praca ochrony będzie pod lupą.

  2. Pozwole sobie wtrącić usłyszaną przed chwilą sugestię, że firma ochroniarska “Asekuracja” powinna zmienić nazwę na “Libacja”

    Paweł: Gdybym miał telewizor, to pewnie dziś o 19:50 nieźle bym się ubawił… Swoją drogą, z chęcią na przykładzie tej sprawy poobserwuje jak na incydent zareagują Pekaowskie zastępy PR-owe wspierane bezpiecznikami. Może być ciekawie.

  3. Paweł ma rację. Ewidentnie można sobie zapauzować i zobaczyć, że dane osobowe dotyczą systemu kontroli wejść i wyjść. Myślę, że PKO powinno szybko zareagować i opublikować informację prasową, że żadne dane osobowe klientów nie zostały ujawnione.

  4. Borys: ano. Ale po sprostowaniu Pekao wszyscy pomyślą: “jasne, teraz tak mówią, bo im głupio, zaliczyli wpadkę i próbują się wykręcić”… Warto się zastanowić, jaki komunikat Pekao byłby najskuteczniejszy? Bardzo jestem ciekaw, co będzie w oświadczeniu banku.

  5. Mnie dziwi jeszcze jedna sprawa. Mamy XXI wiek, a ludzie ciągle ekscytują się na dźwięk słowa “skarbiec”. Czy oni myślą, że przykładowo pieniądze z lokat klientów trafiają do skarbca i kurzą się czekając na chwilę, gdy klient zapragnie lokatę zakończyć?

  6. coś się zepsuło, tekst pod plikiem video jest nieczytelny (czarny na czarnym tle), to samo tyczy komentarzy…

  7. coś się zapsiuło na tej stronie… tzw. rozlokowanie diametralne! pewnie przez to video z TVN. ;)

  8. Komentarz rzecznika Pekao SA na stronie “Uwagi”:

    http://uwaga.onet.pl/28907,news,,oswiadczenie_banku_w_sprawie_dzisiejszego_reportazu_uwagi,reportaz.html

    ;-)

Odpowiadasz na komentarz Kamil

Kliknij tu, aby anulować

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: