14:55
7/2/2018

Przelewy podatkowe wysyłane w ramach usług bankowych T-Mobile mogą ciągle trafiać do Miechowa. Co zabawniejsze, podatnicy tego nie odczuwają bo administracja skarbowa po prostu się przystosowała.

Jeśli nie wiecie o co chodzi – w październiku ubiegłego roku pisaliśmy o wpadce banku, która powodowała niezamierzone skierowanie przelewów podatkowych do Urzędu Skarbowego w Miechowie. Dzięki temu nieduże miasto, znane wcześniej ze swojej Bazyliki oraz z kręcenia w nim filmu Strach, stało się nowym ważnym punktem na fiskalnej mapie Polski.

Podatnicy nie musieli się niczym przejmować. Ciężar przekierowania pieniędzy z Miechowa do właściwych urzędów wziął na siebie fiskus. Urzędnicy marnują na to swój czas i nasze pieniądze.

Wczoraj pewien Czytelnik poinformował nas, że znów jeden z jego przelewów poszedł do Miechowa.

Dodzwoniłem się dziś do tego Miechowa i naczelnik tamtejszego  US  twierdzi,  że  cały  czas  mają  do czynienia z tym  problemem i wdrożyli u siebie procedury, które polegają na automatycznym odszukaniu jak to określiła “właściwości miejscowej” i przekierowaniu przelewu tam, gdzie powinien dojść.  Podatnik  jest  informowany listem przez swój US, że taka sytuacja miała miejsce,  dobrze więc, że chociaż administracja państwowa poczuwa się do jakichś konkretnych  działań  w  odróżnieniu  od  prywatnej  firmy  i  to  tzw. zaufania publicznego,  która  przez  wiele  miesięcy  nie  potrafi poradzić sobie z takim błędem w swoim systemie. Ech…

Dodamy jeszcze, że opóźnienie wynikające z wysyłania pieniędzy przez Miechów nie jest traktowane jako wpłata w spóźnionym terminie. Tak przynajmniej zapewniał nas Konrad Zawada, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Krakowie.

Piękny przykład tego, jak za błędy UX w systemie bankowości prywatnego banku płacą wszyscy podatnicy.

Ten wpis jest aktualizacją do artykułu pt Masz konto bankowe w T-Mobile/Alior? Twoje podatki w wyniku błędu mogły zostać przelane do Miechowa

Aktualizacja 12.02.2018

Rzecznik Alior Banku Julian Krzyżanowski poinformował nas, że bank jest w stałym kontakcie z US w Miechowie i sprawa powinna być rozwiązana na początku tego tygodnia.

Natychmiast po otrzymaniu od klientów zgłoszeń w tej sprawie, czyli jeszcze w październiku ubiegłego roku, bank TMUB podjął odpowiednie działania naprawcze. Wdrożone rozwiązanie wyeliminowało zdecydowaną większość przypadków, jednak – jak się okazało po czasie – niewielka cześć przelewów nadal trafia do US w Miechowie. Obecnie bank pracuje nad wprowadzeniem takich poprawek, które ostatecznie usuną problem.

Ten wpis pochodzi z naszego linkbloga *ptr, dlatego nie widać go na głównej.
*ptr możesz czytać przez RSS albo przez sidebar po prawej stronie serwisu.

Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

9 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. Błąd w banku to negatywna informacja, ale że US stara się naprawić coś, co nie wynika z winy podatnika, to raczej pozytywny przykład. Nie zawracają nikomu głowy, nie obciążają ludzi dodatkowymi wyjaśnieniami – po prostu rozwiązują problem, na który petent i tak nie ma wpływu.

    • Niby tak. Ale to tylko jeden przykład z tysięcy takich sytuacji, gdzie problem nie jest naprawiany u źródła, tylko z powodu biznesu, dodaje się łaty/fixy/obejścia w dziwnych miejscach. Bo szybciej, bo bezpieczniej, bo ciężko jest egzekwować od innych, aby dobrze wykonywali swoją pracę. Im więcej takich łat, tym system staje się mniej przejrzysty, a po dłuższym czasie szukać ze świeczką człowieka, który to ogarnia/który jeszcze pamięta co ten “if” albo w jakich szczególnych sytuacjach ta “procedura” miała miejsce. Myślę, że w branży IT takie podejście jest niestety szczególnie częstym zjawiskiem.

    • @kriss: no szybciej… bo jakby ten przelew nie doszedł, to kto by po tyłku dostał? Alior, US w Miechowie czy przedsiębiorca który podatku nie zapłacił?

  2. Dziwni są Ci urzędnicy ze skarbówki… Zachowują się jak ludzie!

  3. a co na to bank?!

  4. WOW! Dobra zmiana!

  5. Powinni obciążać baNk za każdy taki przelew.

  6. Banku racZej nie mogliby obciążyć, ale mogli by obciążyć podatnika, ale w taki sposób aby ten mógł się łatwo podpiąć się pod jeden z pozwów zbiorowych przeciwko usługom bankowym T-Mobile, i aby ten pozew wstrzymał egzekucję kary.
    T-Mobilowi zrobiłoby się nagle bardzo ciepło i po tygodniu byłoby po problemie, a pozew rozwiązaliby ugodą.

  7. Przy zmianie adresu zamieszkania pomylkowo poslalem vat i pit do starego US.
    Tez nikt mi nie robil problemow. Dostalem pismno, ze kase skierowali do wlasciwego US i zebym nastepnym razem uwazniej przelewal :P

    Jak wszedzie, wszystko zalezy od tego, czy po drugiej stronie siedzi chujek, czy ktos normalny.

Odpowiadasz na komentarz wer

Kliknij tu, aby anulować

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: