9:41
8/11/2011

Ostrzegam, jeśli tylko klikniesz w link z drugiego akapitu, możesz spokojnie spisać cały swój dzisiejszy dzień w pracy/uczelni na straty. Poniżej czeka cię bowiem wciągające wyzwanie, składające się z 14 poziomów…

challenge.spider.io

challenge.spider.io

challenge.spider.io

Hackme challenge.spider.io nie dotyczy stricte bezpieczeństwa serwisów internetowych, ale na pewno pozwoli zweryfikować, czy masz solidną wiedzę w temacie webaplikacji. Uczestnicy naszych szkoleń nie powinni mieć żadnego problemu z dojściem do 14-tego poziomu. Do rozpoczęcia gry wymagane jest konto na Twitterze.

Jeszcze raz przepraszam, że przeze mnie nie zrobicie dziś nic z tego, co zamierzaliście ;) … i życzę powodzenia!

Przejdź do gry

P.S. Przez najbliższy tydzień wszystkie komentarze pod tym postem będą “oczyszczane” ze wskazówek i odpowiedzi.


Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

109 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. Czy jak nie mam konta na twitterze to… właściwie nie istnieje? Może i zabawa fajna, ale nie rozumiem po kiego grzyba wymagać logowania z obcych serwisów.

    • Jak to po jakiego? Żeby mogli otrzymywać dane o tym, co robisz/lubisz i śledzić cię. Nie posiadanie twittera i świadomość tego, do czego może doprowadzić logowanie za jego pomocą to taki kod na wygranie tego tzw. wyzwania.

  2. Nie zmarnuję całego dnia, bo nie mam konta na twitterze – cholera …

    • Założenie konta nie powinno nikogo przerastać ;) To brytyjczycy, oni mają bzika na punkcie twittera — a tak naprawdę, to pewnie nie chce im się przechowywać tych danych u siebie (obostrzenia prawne?). Poza tym mechanizm twittera (oauth) jest tam calkiem sprytnie wykorzystywany :)

    • Panie Konieczny. Założenie konta na takim badziewiu jak Twitter, NK, czy FB spowodowało by kaca moralnego i obniżyło moją samoocenę. Wstydził bym się później własnego odbicia w lustrze. Sądzę , że wiele osób zrobi tak jak @Matja i po prostu zrosi ten challenge. Niestety ostatnio i niebezpiecznik poszedł tą drogą (ostatni konkurs i konieczność posiadania konta na FB). Wasz wybór Panowie. Gdyby chodziło o jaiegoś pudelka czy inne wypociny, nie maił bym nic przeciw, ale niebezpiecznik i FB to duet niczym Matka Teresa i strony porno :D

    • Męczyłem się kilka dłuższych chwil żeby znaleźć link do usunięcia konta z FB. Więc jakoś nie mam chęci logować się na innych tego pokroju portalach. Szkoda że coraz częściej człowiek nie istnieje bez fejsa czy naszej_celi.pl

    • Panowie, nie przesadzacie?
      Porównywanie mikrobloggingu do serwisów społecznościowych takich jak Facebook i NK, to takie samo porównanie, jak Emacsa z Sendmailem. ;-)
      Poza tym, założenie fake’owego konta chyba nie stanowi wielkiego problemu?

    • Przecież to bzdura, zakładać fałszywe konto tylko po to żeby coś tam zobaczyć. Popieram kolegów powyżej. Żadnego fejskuba, nk, twitera czy innych głupot nie toleruję.

  3. i w ten oto sposób założyłem konto na Twiterze :D

  4. Podejrzewam, że prawdziwą sztuką jest dojście do 14 levela _bez_ konta na twitterze ;)

  5. Z tym twitterem to chyba jakaś pomyłka … Nie założę konta tylko po to :)
    Dzień zaoszczędzony hehe

    • Szczerze przeraża mnie takie podejście :-) Nad czym tu się zastanawiać? Trashmail i do przodu! Dużo wiedzy można z tego challenge wynieść. No chyba, że chcesz pokazać, jaki to jesteś hipsterski, bo gardzisz Twitterem… ;)

    • Proszę Cię, nie rób mi tego :) Zobaczę to w weekend.

    • 6/14 jak na razie :)

    • Nie ma to jak stanowczość ;)

    • Piotrze, ja też gardzę Twitterem i wcale nie myślę, że jestem gorszy od Ciebie. Wiedzę to mogę wynieść z Waszych szkoleń a nie jakiejś wątpliwej łamigłówki. Są pewne granice zachowań, a Ty właśnie jedno przekraczasz, “spamując” nas (bo my nie chcemy twittera czy fejsbuka) prymitywnymi serwisami psudospołecznościowymi.

    • @masteradmin “spamując”? Pls unsubscribe.

    • A może pobawmy się w ubijanie serwerów fb, twittera i innych diabelstw z których gimnazjaliści mają uciechę?

    • A lekcje odrobione Dareku? Matura za pasem… ;)

    • Jakieś 20 lat temu kolego…

  6. Znalazłem 2 kody, poddaje się nie da się…

  7. Wymaganie logowania z twittera – fail. I nie ważne że dużo osób ma tam konta. Dużo więcej osób ma konta openid, bo masa serwisów ostatnio takie dostarcza, tylko mało który user o tym wie (podobnie z xmpp – również masa ludzi ma takie konto a o nim nie wie).

    Ja również nie będę się specjalnie rejestrować – w sieci jest wiele innych hacker challenge nie wymagających konta na zamkniętym, wadliwym serwisie mikroblogowym, który poddaje się presji władz usa kiedy wołają o dane użytkowników.

  8. Piotrze, moze to glupie, ale w erze FB, G+, Twitterow i innych takich, juz powoli czlowiek wysiada.
    Mam smartfona, ale wylaczylem powiadomienia G+ i FB bo dobija…
    Podobnie, nie zamierzam miec 1/3wiecej idiotyzmow aby tylko wykonac kilka zadan;p

    BTW, co jaks czas sa przeciez zarowno indywidualne jak i druzynowe zawody online;)

  9. Ale wiecie, ze mozna zalozyc konto i go potem nie uzywac prawda? :)

    • Tak, wiemy. Nie zmienia to faktu, że jeśli coś *wymaga* konta na fb, twitterze czy naszej klasie, to najwidoczniej nie jest to dla mnie. Aż tak mi nie zależy.

  10. Widzę, że ‘konieczny’ (8 hours 3 minutes) przetarł szlaki dla ‘niebezpiecznik’ (2 hours 20 minutes) :)))

  11. Też nie mam konta na Twitterze – kolejna osoba z zaoszczędzonym czasem :)

    @Piotr Konieczny: “Nad czym tu się zastanawiać? Trashmail i do przodu!”

    Pamiętaj, że jak się wpadnie w nałóg, to trudno się z niego wydostać … więc pewnych rzeczy lepiej nie próbować :) Tak samo jak nie ‘skosztowałem’ w życiu papierosa, tak samo nie mam zamiaru ‘kosztować’ Twittera czy Facebooka.

    • wut? O_0 Przeceiż ten Twitter spełnia tam tylko rolę “logowania się”. Nie trzeba z niego korzysta/uzależniać się.

      Piękny flame’o’troll na Twittera wyszedł. Kolejne hejtkomcie lecą do /dev/null — merytorycznie prosze ;)

    • Same here, również nie ma konta na twitterze i nie będę miał – więc czas zaoszczędzony. ;)

      Swoją drogą, nie mam zamiaru zakładać konta które potem będzie mi zupełnie bezużytecznego, tylko po to by pograć w challenge.spider.io.

    • Przerażacie mnie coraz bardziej… A co to za różnica w tym przypadku, czy wypełnisz fomularz rejestracyjny na twitterze, czy na ichniejszej stronie? I tak gdzieś musiałbyś się zarejestrować. Zakładam, żę dali login przez zewnętrzną usługę, bo nie chcą trzymać danych użytkownika u siebie (prawo). Aha, rozumiem, że każdy wie, iż podczas rejestracji może podać nie swoje dane (suprise, suprise!) i tymczasowy e-mail (woooow, double rainbow!!11)

    • Piotrze, i na tym polega fail – użycie do uwierzytelniania konta, które do tego nie służy, a nie na tym, że to akurat twitter.

    • Dlaczego fail? Rozumiem, że wiesz jak działa OAuth.

  12. Błąd w tytule, zmamujesz? aż tak trudno napisać poprawnie słowo “zmarnujesz” ?

    • tom: a jak Ci podeślę strone http://rnBank.pl to też klikniesz, bo nie odróżniasz r i n obok siebie jako osobnych liter? :) Błąd jest, ale po twojej stronie…

    • @ Piotr, fajne to z tym rn :)

    • Strzał w stopę, teraz będą phishingi z rn w roli głównej, w pracowni wszyscy się nabrali :>

    • Jakby co to domena jest wolna. :>

    • Przecież nie bez powodu Piotr podał przykład rnBank, bo właśnie jakiś czas temu była tam strona phishingowa mbanku.

  13. @Hawk2

    Nie rozumiem ludzi, którzy nie mają konta na Facebook’u …

    Czy możesz podać argumenty dla których nie zamierzasz zakładać konta na FB?

    • Ja Ci wyjaśnię:
      Dlatego że nie każdy ma ochotę wrzucać do sieci niemal wszystkie swoje dane osobowe. Oczywiście stwierdzisz że wszystko zależy od tego co tam wpisujesz – powiem Ci że i tak i nie, nawet jak masz konto zabezpieczone przed oglądaniem przez obcych to w momencie, możesz dowiedzieć się wszystkiego na temat konkretnej osoby z konta jego znajomych etc. Dodatkowo jeśli korzystasz z fejsbuka przez telefon to aplikacja pobiera numery telefonów do Twoich znajomych i wprowadza je do systemu porównując z zarejestrowanymi kontami. Na domiar złego facebook nie usuwa Twoich danych, konta też nie da się usunąć, można jedynie dezaktywować.
      Jest to jeden wielki spis powszechny ludności.
      Jeśli jesteś ekstrawertykiem to zapewne jesteś fanem takiego dzieła.
      Jednak ja osobiście nie mam zamiaru zostawiać danych o sobie, kto jest moją dziewczyną czy kto jest moim kolegą gdzieś w sieci bo PO CO ?
      Tylko po to żeby się pochwalić że ma się 200 znajomych, z czego na codzień rozmawiasz z 10 ?
      Żeby wiedzieć co się dzieje u znajomych ? – Co dla mnie jest absurdalnym argumentem, ponieważ jeśli się chcesz dowiedzieć to telefon w łapę i dzwonie, pytam, interesuje się. A tym sposobem masz 200 znajomych widmo – nie gadasz, nie utrzymujesz kontaktu, ale są znajomym ot tak żeby się pokazywało że ich znasz, a no i żebyś zobaczył ankiete jakie smaki lodów lubi najbardziej :D
      Ja się przyznam że mam fikcyjne konto na fb, żeby zarządzać fanpage’m i mam uwaga – jednego znajomego, bo mi się przypadkiem kliknęło :)

    • Co jest takiego dziwnego w nieposiadaniu konta na fb?
      Nie każdemu takie konto jest potrzebne.

      Fb jest jak kabriolet, czy młot pneumatyczny – ma(wierzę) swoje zastosowania i zalety, ale przecież nie każdy musi tych funkcji potrzebować, czyli ktoś bez prawka, i bez chęci robienia prawka nie będzie(przeważnie) miał kabrioletu, a ktoś niezainteresowany promocją internetową, graniem w gry, zbieraniem znajomych, pisaniem o sobie, czytaniem o kimś, przesyłaniem łańcuszków, braniem udziału w różnych akcjach nie będzie miał konta na fb, a większość nauczycieli języka hiszpańskiego nie będzie miała młota pneumatycznego.

    • @kamilku: a czego w tym nie rozumiesz?

    • @Mackos

      Dobre podejście ale ja np mam tam konto z około 35-cioma znajomymi i publicznie wyśmiewam na swoim profilu osoby które maja ich ponad 150 :D (z taką maksymalną ilością osób może utrzymywać kontakty typowy człowiek według badań naukowców)

      Co do pisania o sobie to traktuję FB jako eksperyment społeczny, bardzo ciekawe że niektórzy nie maja profilu wcale, inni kasują swoje aktywności w 5 sekund po ich pojawieniu się a jeszcze inni przenoszą cześć swojego realnego życia na FB. Osobiście uważam tą ostatnią opcję za coś genialnego, pozwalającego utrzymać ścisłe relacje z ludźmi widzianymi raz na rok, jednak trzeba tu pamiętać o zachowaniu rozsądku w tym co się pisze i pewnej kultury

      Dla mnie jest to świetna dokumentacja mojego życia, co mi się kiedyś podobało (linki, fanpage), o czym rozmawiałem, jak rozmawiałem i co mnie śmieszyło. Jak się dużo korzysta z FB to już po roku czasu widać pewnego rodzaju dzienniko-pamiętnik.

      Panie Piotrze dlaczego nie ma przycisku “Lubię to” w postach? Aż się prosi żeby kliknąć :D

    • Jest. Pod każdym postem jest lubie to i +1 — trzeba tylko włączyć js ;)

    • fail… chodziło mi o komentarze :/

    • @Dawid: i teraz pomyśl sobie, że dostęp do dokumentacji Twojego życia ma każdy. Nie każdy też ma dobre intencje związane z wykorzystaniem tej Twojej dokumentacji życia. Odnoszę się tutaj ogólnikowo do kwestii braku prywatności użytkowników portali społecznościowych, a nie samego logowania do hackme poprzez swój profil na FB. Do tego drugiego jestem nastawiony neutralnie ale tylko dlatego, że można w minutę założyć jakiś fake account, z niego się zalogować i zapomnieć.

    • Nie każdy, poza tym nawet jakby miał to może określić jakim jestem człowiekiem co lubię itp ale niewiele mu to da, co prawda można użyć tych informacji do zdobycia sympatii drugiej osoby ale nie jest to absolutnie potrzebne, a ktoś kto jest ideałem powinien wzbudzać nie zachwyt a podejrzenia

    • @Dawid: widzę, że poczucie prywatności nie ma dla Ciebie znaczenia. Nie jestem paranoikiem i nie chodzę w czapce z folii aluminiowej ale jednak mam coś przeciwko firmom zbierającym dane na mój temat bez mojej wiedzy które mogą wykorzystać do różnych celów, wbrew mojej osobie.

      Dla przykładu: jeśli dostaniesz pisemko z banku np. wyciąg z konta…jakiś papier gdzie widnieją Twoje dane osobowe, numer konta, może nawet telefonu…co robisz gdy tego nie potrzebujesz? Wyrzucasz po prostu do śmieci, używasz niszczarki do papieru czy co?

    • Po kolei…
      Można usunąć. Gdzieś w pomocy fejsbukowej szukałam dla koleżanki, bo chciała naprawdę usunąć, a nie tylko dezaktywować.
      @Mackos, wchodzisz w profil tego pseudo-znajomego i to chyba było po lewej pod zdjęciem itd. – usunięcie ze znajomych. ;)
      @Dawid, oj, mam 170 znajomych… Jestem zUa.
      W tym z większością utrzymuję jako taki kontakt, ale bez fb by się nie dało. Może nie cały czas, ale razem ~50 z obozów naukowych i innych takich, ~60 z poprzedniego miasta i kilku dalszych (podliczenie dzięki ‘listom’ na fb). Reszta to ci, których częściej widuję.

      Ja… założyłam w zeszłym roku konto. Prawie z niego nie korzystam. Już nawet mój brat na fikcyjnym koncie (w sensie jego konto na fikcyjnych danych) dużo więcej tam wypisuje~.
      Łatwo jest mi się kontaktować po prostu z niektórymi przez twarzoksiążce. Czy to ze starymi znajomymi ze szkoły, czy znajomymi z obozów naukowych… Nawet jak z jakiejś Olimpiady wrzucali zdjęcia, to… ze dwa wrzucili na stronę, resztę na fejsbuku. Przed nim się niezbyt da uciec.

      A ja zaraz założę Twittera na jakieś dziwne dane i jednego z moich maili na które leci spam (czyt. których używam do rejestracji w różnych mniej potrzebnych serwisach, które potrafią zaspamować…). Przyda mi się odsapnąć po dzisiejszym dniu~.

  14. Trudno skorzystać z http://10minutemail.com ? Lepiej trolić jakie to teraz buu i bee …

    BTW
    5/14 cholera :P

    • też tu się zatrzymałem :)

    • i tak jesteście chłopaki super, bo ja utknąłem już na 2. ;p

    • 10tka i kompletny stop, te podpowiedzi dla mnie nie mają żadnego sensu :/

  15. Czytając co poniektóre komentarze, można dojść do wniosku, że integracja portalu z logowaniem Twittera, czy innego Facebooka to dodatkowy poziom zabezpieczeń – “nie zaatakuje tego portalu, bo oni używają logowania Twittera, a to poniżej mojej godności”.

    • jeszcze bezpieczniejsze by było – “znajdź chatę starego Druida w Second Life i wymień ziele angielskie na wskazówkę na temat hasła”

    • Holenderskie bardziej kopie.

    • Nobody is perfect.

      Właśnie wygraleś. Sposób na zwiększenie zabezpieczeń systemu Window$ – wprowadzić logowanie do komputera przez twittera lub fejsbuka!

  16. Jeszcze jakiś czas temu jeśli ktoś uważał się za h4xora, to chwalił się, że używa czegoś, np. Linuxa, FreeBSD, a już prawdziwy Ma5t4 H4k4 używał OpenBSD. ;)
    A dziś? Coż, o byciu Geekiem vel. Chłopakiem_z_cybernetycznym_pomyślunkiem świadczy czego się NIE używa. Tak więc, nie wolno wziąć do ręki: FB,Twiitera, produktów Apple, G+(ale chyba nie zawsze, bo G+ jest mniej evil). Samo używanie Windowsów daje -100 do lansu.

    A ja się pytam, gdzie tu miejsce na wiedzę? Tak, tak wiem. Świadomi i głęboko siedzący w Matrixie wiedzą dlaczego nie należy korzystać z [nazwa prawdziwego zła]. Mam tylko jedną uwagę: z tego samego powodu, albo i bardziej nawet nie należało by korzystać z usług jakiegokolwiek operatora GSM. ;)
    Moim skromnym zdaniem cała rzecz w tym jak z czegoś korzystamy. I czy jesteśmy świadomi zagrożeń. Inaczej zaczniemy uważać umieszczenie swojego numeru w książce telefonicznej za spisek rodem z NSA.

    • Masz rację z GSM, prawdziwi M/\5t4 H4K/\ używają tylko karty prepaid – raz, max 2 razy tej samej ;)

    • I za każdym razem zmieniają IMEI w swoim telefonie. ;)

    • Prawdziwy /\/\45+4 ma w bucie BTSa+250 łączonych rzędowo na całym świecie które robią jako bouncery.

  17. “hxxp://rnBank.pl”… Poturlałem się Piotrze xD

    • Przejdź na dietę :-)

  18. @Rzluf. Wyzwaniem jest uchodzić za (l)usera i mieć opinię osoby potrafiącej zepsuć nawet liczydło ;D

  19. Rozumiem rejestrowanie się na stronie z zadaniami np hackthissite, ale nie jestem w stanie zrozumieć logowania się przez obcą stronę.

    Co to autorowi zadań daje(to NIE jest pytanie retoryczne)?

    • Zwolnienie z obowiązku przechowywania danych osobowych na swoim serwerze? Dupochron na wypadek, gdyby któryś z chakierów w trakcie konkursu dostał się do bazy danych i wykradł loginy/hasła?

    • Dzięki za wyjaśnienie.

    • Chociaż jak się nie chce trzymać czyichś danych to czy captcha by nie wystarczyła żeby boty blokować? Mogłoby chodzić o zapobieżenie rozwiązania kilka razy pod innymi nikami, ale dane z zewnętrznych serwisów i tak nie są sprawdzane więc chyba nic nie stoi na przeszkodzie w założeniu kilku kont. Niech mi to ktoś wytłumaczy, bo chyba czegoś nie rozumiem.

    • Nie zawracaj Niebezpiecznikowi głowy tak przyziemnymi rzeczami ;-)

  20. Twitter: “Something is technically wrong.
    Thanks for noticing—we’re going to fix it up and have things back to normal soon.”. Oh, rly? :D

  21. “Twitter is over capacity.
    Please wait a moment and try again. For more information, check out Twitter Status »”… xD

  22. Jak w końcu założyłem konto na FB, żeby brać udział w konkursach i móc pracować (tak, tak, w mojej pracy wymagany jest FB), to teraz trzeba jeszcze Twittera.

  23. Najlepsze ćwierknięcie – “@ashley_brown: I think the #spider_io challenge has massively reduced productivity in the Polish tech sector today. Sorry Poland! challenge.spider.io”

  24. 12/14 i chyba na dzisiaj koniec

    • No wiesz Aivik, tylko tyle? :)

  25. 6/14 logout, czas odrobić lekcje : D

  26. @Mackos

    Zwróć uwagę, że na końcu napisałeś, że posiadasz konto na FB ;-)
    To że te dane, które podałeś FB’owi, są nieprawdziwe to już inna kwestia… ;-)

    Prywatnych informacji nie musisz wypełniać, zdjęcia też nie musisz wrzucać, więc dlaczego nie założyć profilu? ;-)

  27. tez ni diabla nie merytorycznie, tylko sie zastanawiam kiedy do wziecia wozka w TESCO bedzie wymagane konto z przynajmniej 200 znajomymi na FB, a obowiazkiem kupujacego serek o wdziecznej nazwie: Sekret… spod sutanny – bedzie o tym tweetnac.
    Pewnie, mozna sobie zalozyc konto na imie i nazwisko Cezary Baryka, tylko PO CO, skoro mozna po prostu pojsc do innego sklepu, gdzie nie wymagaja absurdow? :)

  28. W 10 minut znalazłem 6 kodów, ale żaden pasujący do mojej aktualnej podpowiedzi… ;-D Dodawanie takich wpisów na niebezpiecznika powinno być zabronione.

  29. Panowie napiszecie coś o tym jak to Apple pogrywa z fair-play zagrywką ludzi od zabezpieczeń?

    http://www.spidersweb.pl/2011/11/apple-brzydko-pogrywa-ze-specem-od-bezpieczenstwa.html

  30. To znaczy, że to wszystko co dzisiaj się nauczyłem na uczelni wyparuje mi z głowy, jak tylko zacznę rozwiązywać?

  31. 41. LamaZPolski 9 1 hour 8 minutes – Podacie kiedyś odpowiedzi? Bo już mi się nie chce..

    • za jakis czas, na razie niech wszyscy bawia sie sami ;)

  32. Nooooooo, jak to miło, że można tu spotkać ludzi, którzy nie chcą mieć nk, F, G+ i innych cholerstw. POZDRAWIAM

    • Dobra no ale już nie róbmy z komentarzy koła towarzyszów wzajemnej adoracji ;

  33. Uff… skończyłem (ala_ma_kota), z tym “zmarnowanym” dniem to prawda, dobrze, że zacząłem popołudniu… Generalnie bardzo fajna zabawa – dzięki! Czekam na więcej ;)

  34. Jak na razie chylę czoło nad userami którzy mają tylko problem z tym że nie mają konta na tweeterze. Albo taki mdalewski w godzinę sobie siadł i przy kawce pewnie poczytał. Na prawdę takie geeki są tutaj że nie martwią się o kasę skoro mają taki “rozkminiator kodu”, i jedyny problem jest w koncie na “tweetku”. Pewnie będę musiał się kodziarza zapytać jak pierwszy level przejść bo niestety kodzenie to nie moja działka.

  35. bot tylko 7 kodów znalazł ja 6, więc czekam niecierpliwie na odpowiedzi

  36. @mr A -zgadzam się z Tobą! Posiadanie i “życie” kontami społecznościowymi (nk,fb, tw) ogranicza nas bardzo- konta społecznościowe nie wyrażają emocji- a ja lubię wiedzieć co klient czuje, czego chce- a to z tekstu nie wynika.. Dlatego albo rozmowa telefoniczna, skype albo: spotkanie twarzą w twarz=zadowolony klient=zrozumiany klient.

    Inna sprawa, że w/w portale to fajna reklama… ale jak ktoś jest dobry to i tak go znajdą…

  37. Nie wiem jak zacząć ;DD

  38. Kurcze, ja doszedł do 7 (6 kodów znalazłem) i przy 7 mam ten sam clue co przy 3 czy 4, czyli who am i ? mega dziwne, mam nadzieje ze to nie bug, poza tym, znalazlem kolejny kod, ktory nie pasuje niestety/nie dziala – moze do nastepnych krokow jest, ale bardzo, bardzo dziwnie – pocieszam sie ze to jakis bug jest no bo jednak, mam to samo pytanie/clue, znalazlem nie dzialajacy kod, hmm, tez tak mieliscie ?

    • Mam tak samo. Zaczynam bzikować ;]

  39. Wszyscy narzekający tutaj na Twittera, Fb i resztę – pamiętajcie, że “the social network is only as good as the people you follow”. Sam korzystam z Twittera i Fb, gdzie obserwuję/lajkuję strony typu Niebezpiecznik, czy firmy/serwisy z interesującą mnie tematyką. Pomimo, że sam dość długo opierałem się założeniu Fb, teraz już wiem, że bez Twittera czy Fb przegapiłbym masę ciekawych informacji.

    Owszem – są ludzie/strony postujące głupkowate rzeczy, ale nikt nie każe wam ich lajkować czy dodawać do znajomych. Podobnie z danymi osobowymi – nikt wam nie każe podawać prawdziwych danych – to wy ustalacie co i komu publikujecie.

    • Może po prostu wystarczy sobie zadać pytanie, czy te wiadomości są Ci aby na pewno potrzebne…?

      Również jestem zaskoczony ilością osób, które nie mają w sobie tego owczego pędu na bycie na siłę społecznościowym hitem rozrywanym wyłącznie online, kosztem przyjaciół / znajomych ze świata realnego. Dotąd myślałem, że takich osób jest niewiele. Serdecznie te osoby pozdrawiam, również trzymając się od tych serwisów z daleka. Współczuję zaś wszystkim tym, którzy bez sieci nie potrafią już żyć.

      PS. Posty “trochę tu, trochę tam, ale nie wszędzie ta sama treść”? Nie polecam tego rozwiązania.

    • Spokojnie, nie planujemy postować różnych rzeczy tu, różnych tam ;) PDF z kapczami był podstępną przynętą ;) Idea jest taka, że na serwis trafiają newsy wazniejsze (główny strumień RSS, strona główna), newsy sygnaluzjące jakieś zdarzenia, niekoniecznie superważne/przełomowe (te trafiają do ptr* po prawej), linki do obu poprzednich są publikowane na Facebook/G+/Twitter/Blip (co kto lubi). Dodatkowo, na FB i G+ od czasu do czasu pojawi się coś, czego nie będzie w serwisie — np. zdjęcie z afterparty po szkoleniu, czyli treści niemerytoryczne, ale w jakiś sposób z nami związane — ostatnio było zdjęcie tortu urodzinowego ;)

  40. http://www.wechall.net/ i wszystkie strony, które tam są w katalogu. “Zmarnowany” nie dzień, a pewnie z parę lat. To do zobaczenia ;)
    (poprzednio kliknąłem przez przypadek reply — sorry admins!)

  41. Heh, mi nie zajmie całego dnia, bo nawet nie wiem jak się dobrać do czegoś takiego… Szkoda…

  42. Who am I ? Jakas wskazowka ? bo whois odpada ;]

    • Eee, prosimy nie podpowiadać!

    • podpowiedź dobra, ale nie na to pytanie

  43. Udało mi się tylko z ośmioma… To nie jest taka łatwa sprawa :D Chyba w końcu zapiszę się na Wasze szkolenie :-P

  44. Tak a propo niebezpieczenstw w internecie :)
    http://nnk.art.pl/au666/helmetC.jpg
    zródło:http://boli.blog.pl/

  45. Trochę myląca jest instrukcje ‘around this page’. Ale jak się przestanie ograniczać w interpretacji podpowiedzi, to to jest całkiem proste ;P

    Nawet jednolinijkowcem w bashu można w parę sekund wyciągnąć ponad połowę kodów.

  46. 14/14
    Ale te podpowiedzi jakieś dziwne były. Pewnie z połowy nie widziałem, a przez większość czasu miałem 3 na raz.

    • jakby co to nie jest moje zdjęcie ;) tylko kogoś kto użył maila nobody@nowhere.com
      swoją drogą dość dziurawy ten gravatar, można się bez problemu podszyć pod kogoś

  47. Przydałaby się już jakieś (p)odpowiedzi, bo już minęło sporo czasu :)
    Na razie mam 10 kodów znalezionych i dwa clue: “Is the site secure?”, “Don’t delete that”.

  48. OMG! widzę, że dla większości ludzi założenie kontan a twitterze jest zadaniem karkołomym. Podaję przepis: zakładacie szybkie konto mailowe, zakładacie twita, logijecie się jak zawsze metodą bezciasteczkową i macie wymarzoną grę!

Odpowiadasz na komentarz Proximus

Kliknij tu, aby anulować

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: