20:09
5/11/2013

O tym, na ile sposobów jako społeczeństwo jesteśmy inwigilowani pisaliśmy już wiele razy. Naprawdę wiele. Ale kto by przypuszczał, że do zbierania informacji na temat obywateli posłużyć może także wychodek? Albo zlew…

Inwigulujący cię sedes

Emphasis to projekt wykrywania w miejskich ściekach substancji będących produktami ubocznymi produkcji …materiałów wybuchowych. Detektory mają być instalowane w miejskich wodociągach i kanałach. W przypadku wykrycia niebezpiecznych substancji, odpowiedni zespół ma instalować coraz więcej sensorów na poszczególnych obszarach, aby dokładnie określić źródło zagrożenia. Projekt EMPHASIS dostał wsparcie finansowe Unii Europejskiej i powstaje pod nadzorem FOI, czyli Szwedzkiej Agencji Obrony.

Emphasis

Emphasis – plan działania

Nie tylko ścieki, także powietrze

Ponieważ produkcja niebezpiecznych substancji wiąże się nie tylko z odpadami uwalnianymi do sieci kanalizacyjnej, ale również z oparami — sensory w wodociągach będą działały równolegle z odpowiednimi czujnikami powietrznymi rozsianymi po mieście. Już teraz podobne urządzenia można spotkać na polskich lotniskach.

“Inwigilacja jutra”, czyli możliwości systemu, o których się głośno nie mówi

Jak piszą sami autorzy, ten system to “inwigilacja jutra”.

The goal of the EMPHASIS project is to test a system concept for the surveillance tool of tomorrow for detection and localisation of illicit bomb factories in urban areas.

I rzeczywiście, coś w tym jest. Niewiele wyobraźni potrzeba, aby po lekkiej modyfikacji detektorów wykrywać nie tylko substancje związane z produkcją materiałów wybuchowych, ale także np. tych obywateli, którzy zażywali narkotyki (por. wyniki badania ścieków w Poznaniu), albo cierpią na konkretne choroby.

Technologia w zasadzie jest już obecna w …japońskich sedesach, które od 2 lat są w stanie poddawać próbki moczu medycznej analizie, badać ciśnienie “użytkownika” oraz jego wagę i temperaturę. Z tym, że w przypadku japońskich toalet, analiza wykonywana jest lokalnie.

Ciężko uniknąć porównania montażu detektorów w kanalizacji do tzw. inteligentnymi liczników prądowych, których zagrożenia dla prywatności Polaków szeroko opisywał Wojciech Wiewiórowski, Generalny Inspektor Danych Osobowych. Detektory w kanalizacji mogą jednak mieć poważniejsze skutki dla naszej prywatności niż liczniki prądu. W końcu, w przeciwieństwie do korzystania z sieci elektrycznej, w przypadku sieci kanalizacji, każdorazowo uwalniamy do niej nasze DNA ;-)

Zwróćcie więc uwagę na to, co spuszczacie w toalecie kiedy następnym razem ruszycie co WC na terenie Unii Europejskiej — jedyną obroną przed profilowaniem przez ścieki może być …załatwianie swoich potrzeb w krzakach, ale pewnie i na to przebiegły ustawodawca unijny znajdzie sposób, podnosząc mandaty za obnażanie się w miejscach publicznych ;-)

PS: A przecież wszyscy wiedzą, że bomby najlepiej wykrywa zwykła pszczoła — a profesjonalne detektory groźnych substancji tworzone na potrzeby wojska to ściema.


Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

35 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. A za kilka lat, kiedy CIA/FBI/KGB będzie miało próbki naszego DNA to bez problemu zlokalizują sobie dowolną osobę po stolcu – gdziekolwiek na świecie.
    Czas chyba pampersy kupić :D

    • Deanonimizacja użytkowników TOR-a w oparciu o korelację z próbkami DNA uzyskanymi z kanalizacji? ;)

    • Patrząc na nową ustawę śmieciową i pomysły wydawania worków
      z kodem kreskowym, w celu identyfikacji delikwenta, który źle
      segreguje śmieci (przynajmniej tak to ma być w Poznaniu), te
      pampersy to też nie taki bezpieczny pomysł :D. No chyba, że sam
      będziesz je palić na miejscu :D

    • No dobra, ale gdzie utylizować zużyte?

    • podrzucać sąsiadowi w ramach dywersji

    • Degradacja mikrobiologiczna przy użyciu grzybów – http://conservationmagazine.org/2011/09/bottom-feeders/ – dodatkowo mamy grzybki do jedzenia – smacznego :)

  2. A w sądzie: dowód w sprawie próbka kału z której określono sprawcę, który na…. panu xyz na wycieraczkę :D

  3. Zapraszam do badania powietrza na terenie wysypiska śmieci w Bolesławiu k/Olkusza woj. Małopolskie info akcji “Stop dla smrodu w Bolesławiu i Bukownie :https://www.facebook.com/pages/STOP-dla-smrodu-w-Boles%C5%82awiu-i-Bukownie/219590221528461?fref=ts Niech działaja zapraszamy z detektorami ;)

  4. Mimo wszystko, artykuł wygrało wykorzystanie wyrazów jako linków w zdaniu.

  5. Żelazko wysyła spam, kibel jest jako wykrywacz bomb. Może jeszcze kuchenka do tego? Czy lodówka, która bada co jemy? Eh..

    • Lodówka która bada co jemy (wnioskując po tym co zamawiamy) już od dawna istnieje.
      O ile pamiętam pierwszy projekt o nazwie Screenfridge firma Elektrolux zaprezentowała 1999 roku. Lodówka była podpięta do internetu i zamawiała zamawiała czego jej brakuje.
      Do stosowania na szeroką skale musi nastąpić obniżka ceny kodów RF (aby nie trzeba było skanować kodu kreskowego każdego produktu wyjmowanego / wkładanego) i przekonany jestem że takie urządzenia rozpowszechnią się w tempie smartfonów albo i szybciej.

  6. Trzeba chyba być skończonym idiotą, aby bawić się amatorsko w chemika w mieszkaniu/domu. Tak to można spalić mieszkanie, uszkodzić konstrukcję budynku czy inne narażanie życia sąsiadów i osób postronnych.

    • Podobnie jak skakanie na główkę do nieznanej wody…
      Zresztą podobnie z alkoholem… I tez sie okazuje, ze to stwarza zagrozenie dla innych, zwlaszcza u ludzi, ktorym wlacza sie agresor…

      Ogolnie rzecz biorac, kolejny komentarz, ktory nic nie wnosi i nie jest zabawny :-(
      Ale dzieki, przynajmniej wiemy, jaka jest Twoja definicja skonczonego idioty.

  7. No to to teraz zwrot “Oh shit” nabiera nowego znaczenia dla sluzb specjalnych :P…

    Pozdrawiam.

    Andrzej

  8. Od jutra uczę psa korzystania z kibla, a sam zacznę biegać do parku.

  9. A ja jestem ciekaw, kiedy ktoś wynajdzie odpowiednik niszczarki dokumentów dla toalet domowych. :]
    Coś co będzie ‘anonimizowało’ odchody. :] :] :]
    Silne promieniowanie UV? :p

    • Small
      Home
      Incinerator
      Technology
      :)

  10. tylko dlatego, że można nie oznacza, że powinno się robić niektóre rzeczy. wydaje mi się, że jest to jeden z tych przypadków.
    a teraz wyobraźmy sobie centralną bazę danych, która zawiera (“statystyczne”) informacje o tym ile pijemy, czy (i co) palimy, czy dobrze się odżywiamy, ile osób mieszka w danym lokalu, czy przypadkiem na coś nie chorujemy, itd.
    chyba czas powrócić do koncepcji budowy domu i przydomowego szamba ;)

    • To, że można zrobić pewien research, oznacza, że i tak
      zostanie on zrobiony. Postępu nie da się zatrzymać. Jak takie
      detektory będą rzeczywiście dostępne jako produkt, to trzeba
      zastanowić się jak kontrolować ich użycie.

  11. Mnie tam analiza czegokolwiek z kanalizacji jakoś nie przeraża. Owszem, w terenie zostawiam swoje dane, ale próbek z domu mi nie pozyskają. Mam przydomową oczyszczalnię ścieków :)
    @matja: jak masz tylko szambo, to mogą nakazać Ci podłączenie się do kanalizacji (jeśli będzie w bliskim sąsiedztwie). Przy oczyszczalni nie mogą, przerabiałem to właśnie niedawno. Szambo sprawdza się tylko w przypadku, gdyby musieli specjalnie dla Ciebie dobudować sporo kanalizacji i koszty byłyby dla nich nie do przełknięcia.

  12. Większość rzeczy które utylizuję w toalecie można uznać za broń chemiczną.

  13. No to teraz już wiadomo dlaczego taki ostatnio pęd do budowania kanalizacji a nie np. przydomowych oczyszczalni.

    “w przypadku japońskich toalet, analiza wykonywana jest lokalnie” skąd ta pewność?

  14. “Niewiele wyobraźni potrzeba, aby po lekkiej modyfikacji detektorów wykrywać nie tylko substancje związane z produkcją materiałów wybuchowych, ale także np. tych obywateli, którzy zażywali narkotyki”
    Teoretycznie bycie pod wpływem narkotyków nie jest nielegalne (sic!), jednak może to być podstawa do przeszukania czyjegoś domu, a posiadanie dragów, to już ciężka sprawa. Masakra jakaś. Permanentna inwigilacja!

    Jeśli chodzi o DNA to zastanawiam się, na ile jest to legalne. Bo rozumiem, że można zbierać czyjś materiał genetyczny w momencie, gdy jest podejrzenie o zbrodnię, ktoś jest poszukiwany etc. Jednak prewencyjna analiza… to tak jak z tymi podsłuchami.

  15. To nad Azotami w Puławawch cała chmura niebezpiecznych substancji potencjalnie wybuchowych :)
    Nie mówiąc o ściekach zawierających nawóz do kwiatków.

    Skończy sie tym, że ludzie będą srać po krzakach aby zmylić system.

  16. Wystarczy przenieść się na wieś i zainstalować sobie szambo.

  17. Pomysł nienowy – polecam przeczytać “Pamiętnik znaleziony w wannie” Lema :)

    • Widze ze sie naszego futurologa jeszcze czyta

  18. Ciekawiej będzie, jak publiczne toalety zaczną sprawdzać DNA……
    Z tym technicznie też większego problemu nie ma, wykonalne jest na pewno.

  19. No i zwrot “gówno o mnie wiedzą” nabierze nowego znaczenia… ;)

  20. Reklamy kontekstowe rozbrajają.

  21. jakiś czas temu mój znajomy który jeździ szambiarką
    opowiadał mi że na własne oczy widziała policje pobierającą próbki
    szamba do kontroli na zawartość narkotyków.

  22. Trzeba będzie jakieś wynaleźć urządzenie do psucia czujników albo prąd WN puszczać przed załatwieniem potrzeby :D

  23. Nowa Ekonomia wytworzyła sutuację w której największym wrogiem tego systemu jest zwykły obywatel.
    Warszawa jest na drugim miejscu po Londynie okamerowanym miastem. W obu miastach gdy dochodzi do “dziwnych” zdarzeń okazuje się, że kamera się zacięła lub właśnie jest zepsuta albo nagrań nie ma lub są tak złej jakości z czasu zdarzenia że nie idzie wykorzystać.
    To samo będzie i z tym wynalazkiem.

Odpowiadasz na komentarz WindowsKiller1

Kliknij tu, aby anulować

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: