10/5/2012
Na Pastebinie ktoś opublikował 55 000 loginów i haseł (a czasem e-maili) do kont na Twitterze. Twitter twierdzi, że już podjął kroki, aby uchronić użytkowników z felernej listy.
Hasła do Twittera
Ponieważ tak duża liczba kont nie zmieściła się w jednej pastebinowej wklejce, atakujący rozrzucili ją na 5 osobnych. Nie jest jasne jak atakujący przejęli dane z tylu kont — czy jest to wynik działania malware’u, sniffingu czy też zwykłego bruteforce’owania poszczególnych haseł…
Patrząc na stopień skomplikowania (losowość) niektórych haseł (a także loginów) można podejrzewać, że część z twitterowych kont należy do jakiegoś spamerskiego botnetu… Z kolei przeważająca liczba użytkowników, dla których podano adresy e-mail ma swoje skrzynki na hotmailu (często w brazylijskiej domenie).
20k to duble, więc jeśli już, to 35k. A poza tym większość to dawno zablokowane spam-konta.
No to musiało być jakieś oprogramowanie. Przecież tylu haseł by nie rozkodowali ? no tych 123214 to się nie dziwie, ale tam widać małe i duże litery. No to jak jeszcze e-maile mają to się zacznie spam :(
Sprawdziłem te listy.. Pff moim zdaniem to konta założone automatem. Jak wszystkie hasła to : 51E5wctD << tego typu .. To hello ?? Dziwne żeby wszyscy zakładali konta z super hasłami ;)))
obligatoryjny xkcd: http://xkcd.com/936
Jakis link, żeby sprawdzić, czy również jestem zagrożony?
google’s your friend, my friend.
Sam sprawdź, pastebin.com
google -> Twitter account v[1-6]
Wklejek jest 6, a nie 5 (6 dodana 22 godz temu)
Ja już wszystko sprawdziłem, nie ma mnie na liście :D
A linki do nich byś dał może, jak kolega wyżej ładnie pyta…
Wszystko trzeba na tacy podawać. Do roboty!
I jak zwykle zamiast jednej konkretnej odpowiedzi z linkami, pierdyliard komentarzy, które nic nie wnoszą – w internecie jak widać Polak Polakowi ch*jem.
Wycinamy wszystkie komentarze z linkami bezpośrednimi (paragrafy, paragrafy). Było ich kilkanaście.
W internecie, przynajmniej w tej części gdzie ludzie chcą wiedzieć więcej stosuje się zasadę, że lepiej dać wędkę niż rybę. Jeżeli się nie podoba to znam fajną stronę: samosia.pl
W każdej liście powtarzają się te same nicki…
imo :%s/felernej/feralnej/g
To jakieś stare hasła… sprawdzałem, tylko przypisane niby do twittera ;] http://www.pcmag.com/article2/0,2817,2387132,00.asp
“Twitter Accounts v1” & v2, v3 via google.com
Lecz inny kolega temu koledze już podał link. http://lmgtfy.com/?q=Twitter+account+v1
a moze by jeden z drugim troche pomyslal i wpisal na pastebin loginy ze screenshot’a…
oczywiście to wszystko fake – nic nie działa
sprawdziles 55k kont? :) zanim jeszcze twitter wymusil na nich reset hasla?
Mutifo: Nie widzisz, że oni chcą ze wszystkich 6, a nie tylko jednego? Co nie zmienia tego iż znaleźć to łatwiej niż kasztany w parku..
Jak już wyżej napisałem – łatwo znaleźć, ale zamiast pojawić się jedna odpowiedź z linkami, pojawia się stado gimnazjalistów z durnymi komentarzami. Czemu to tak musi wyglądać zawsze?
“stado gimnazjalistów z durnymi komentarzami.” To stado gimnazjalistów przynajmniej potrafi korzystać z google. Punkt dla nas.
Nie, na razie stado gimnazjalistów napina się, żeby użyć Google, żaden jednak nie dał linka, o który ktoś prosił, więc raczej nie potrafi:
1) czytać ze zrozumieniem
2) używać Google, bo nie dał linków.
Dobra, z mojej strony EOT – macie niepowtarzalną szansę posiadania ostatniego słowa w tej dyskusji!
Ja nie rozumiem jednego, Kolega się irytuje bo nikt nie chce mu pomóc? A czy ktoś tutaj z obecnych jest zobligowany do pomocy bezczelnym userom? Jaki taki wać Pan mądry to pewnie sam potrafi korzystać z google. Bądz co bądz bardzo przydatna umiejętność w zinformatyzowanym świecie.
Olo trole już tak mają, zero własnej inicjatywy, wyszukać w google ciężko nawet.
Poza tym linka może nie ma po prostu w artykule bo Niebezpiecznik nie może udostępniać takich rzeczy, dlatego nawet screny są zamazane, nie przyszło to do mądrej główki koniczynek?
Z tego co pamietam to właściciel Niebezpiecznika i tak by nie zatwierdził komentarza z linkiem, bo mogą być z tego powodu problemy prawne, więc się tak nie spinaj.
A później się czyta, że taki i taki serwis ma tyle dziesiąt milionów kont, z czego połowa to boty.