17/6/2010
Kilkunastu czytelników podesłało nam dzisiaj informację o próbie okradzenia bankomatu poprzez jego …wysadzenie w powietrze.
Zgodnie z tym co pisze Trójmiejska Gazeta, dwóch gdańszczan wysadziło bankomat w powietrze i wtedy zostali ostrzelani przez funkcjonariuszy CBŚ. Jeden ze złodziei rzucił się do ucieczki samochodem, przejeżdżając przy okazji dwójkę antyterrorystów i swojego wspólnika…
Skąd na miejscu antyterroryści? Policja wraz z CBŚ od dawna miała na oku rabusiów, bo ci przez ostatnie pół roku wysadzili w powietrze kilka innych bankomatów. Podobno na swoich akcjach mogli dorobić się nawet miliona złotych.
To wydarzenie idealnie wpisuje się do naszej rubryki pt. kradzież bankomatu “na polaka” :-)
P.S. Tak w temacie rozpierduchy i wysadzania, polecam serial Breaking Bad.
Brzmi jak: “Wysadźcie bankomat naszej konkurencji, a zapłacimy wam miliony.”
Czy antyterroryści i wspólnik uszli z życiem?
Co za prymitywny bruteforce. Jak tak można? :D
“Podobno na swoich akcjach ponoć mogli dorobić się nawet miliona złotych.” Podobno byli ponoć dobrzy ;)
Nikt ponoć nie zginął, za to wszyscy się hospitalizują. Ran postrzałowych brak :)
jeszcze by ich oskarżyli o umyślne uszkodzenie ciała i co by chłopaki zrobili? ;)
funkcjonariuszów –> funkcjonariuszy
złodziejów –> złodziei
; )
A sposób aż prosi się o otagowanie go jako ‘na polaka’ ;D
Widać nie pieprzą się w jakieś nakładki na klawiaturę czy kamerki rozdupcyli i już ;]
Moment moment, a co się dzieje po takiej akcji z kluczową w tym wypadku zawartością bankomatu?
W ten sposób nie cierpią(bezpośrednio) klienci banków:P
Nie ma się co dziwić, skoro średnia pensja w Polsce, jako kraju należącego do UE to 1200 zł, podczas gdy u sąsiadów jest to 1200 Euro… Bo wszystkie zwierzęta są równe, ale świnie są równiejsze. (Chyba G. Orwell). Zupełnie inną sprawą jest że bankomatów nie wysadzają bezrobotni i zdesperowani Polacy, lecz gangi mafiosów z szemranych kręgów w domyśle nietykalnych polską literą prawa…
Z tematu kradziez bankomatu “na polaka” jako ciekawostke moge dodac http://nasygnale.pl/gid,12382798,title,Zmasakrowal-bankomat-kilofem,galeria.html?_ticrsn=3&ticaid=6a5df
Warto by było przypomnieć również o próbie pobrania gotówki z bankomatu za pomocą środków wybuchowych który zdarzył się Malliss w maju:
http://www.dailymail.co.uk/news/worldnews/article-1281608/Bungling-German-robbers-blow-bank-sky-high-trying-detonate-cash-machine.html
W porównaniu do nich, złodzieje z trójmiasta wykonywali swoją robotę wyjątkowo dyskretnie…
[…] Polaka“? Ostatnio chyba jakiś wysyp bankomatowych amatorów — ledwie opisaliśmy wysadzających bankomaty w powietrze Gdańszczan, to już napatoczył się mający 2 promile alkoholu we krwi mężczyzna, który […]
[…] O tzw. metodzie obrabiania bankomatów “na Polaka” pisaliśmy już wielokrotnie… ;-) Przypomnieć warto takich “hardcorów” jak dziadek z kilofem oraz złodziejaszka z Trójmiasta, którzy uciekając po “zdetonowaniu” bankomatu, przejechał swojego wspólnika i dwóch agentów CBŚ… […]
[…] Wysadzili bankomat w powietrze… […]