Pisaliśmy już jak ustrzec się przed wcibskimi oczami współpasażerów i jak nie dać sobie skopiować kluczy do mieszkania. Dziś kolejna porada dla podróżujących.

Jeśli śpiąc w hotelowym pokoju boicie się, że wejdzie do niego pokojówka (pamiętajcie, one mogą otworzyć każde drzwi!), to warto wyposażyć się w HowsarLocka. Ten niewielki kawałek plastiku włożony między drzwi a framugę pozwala skutecznei zablokować drogę od waszego pokoju.

Z Howsarlocka można również skorzystać w biurze, a właściwie w każdym powmieszczeniu, do którego dostępu bronią drzwi bez zamka (albo z zamkiem, do którego wy nie posiadacie klucza).