Popularne przeglądarki internetowe zostały wyposażone w tryby “prywatnego” przeglądania (np. “incognito mode”). Umożliwiają one przeglądanie internetu w taki sposób, że historia odwiedzonych stron nie zostaje zapisana, a wszelkie “śledzące” ciasteczka są usuwane po zamknięciu przeglądarki.

Ale czy korzystanie z takiego trybu rzeczywiście sprawi, że osoba która siądzie do naszego komputera nie dowie się, jakie strony przeglądaliśmy? Nie. Jest jeszcze lokalna pamięć naszego resolvera DNS, czyli systemowego narzędzia odpowiedzialnego za uzyskiwanie informacji na temat adresów IP wprowadzanych w pasek przeglądarki adresów domen.

ipconfig

Wynik polecenia ipconfig /displaydns

Aby zobaczyć co znajduje się w cache naszego resolvera, należy użyć komendy ipconfig /displaydns. Aby ją wyczyścić, ipconfig /flushdns — ale uwaga, tę akcję może tylko wykonać Administrator — jeśli nim nie jesteśmy, a zależy nam na prywatności, należy odczekać, aż domeny znikną z cache lub wejść na wiele innych domen, aby zapełnić cache resolvera, który będzie zmuszony usuwać najstarsze rekordy…

Na marginesie, jeśli po wpisaniu ipconfig /displaydns widzicie dziwne domeny, do których na pewno sami się nie odwoływaliście, to może być to wynik infekcji złośliwym oprogramowaniem. Intnternetowe robaki często ukradkiem odwołują się do pewnych domen w internecie, a ślad tych odwołań pozostaje m.in. także w resolverze DNS. Gdyby tak było, należy przeskanować swój system programem antywirusowym.