9:02
16/4/2015
16/4/2015
Nie trzeba było długo czekać. Na bazie wywiadu Snowdena dla Oliviera powstała strona cantheyseemydick.com — pięknie ilustrująca inwigilację, takim, można by powiedzieć, bardzo życiowym przykładem… ale merytorycznie poprawna, z odnośnikami do odpowiednich aktów prawnych.
Link nie działa :(
*ujowa sprawa…
Oj tam, ja się nie mam czego wstydzić, mogą sobie oglądać mojego ptaka, udzielam oficjalnej zgody NSA na oglądanie mojego ptaka. Jeśli jakiś inny urząd innego kraju też chce, to udzielam sublicencji xD
PS: Nie dziwię się, że Francja chce, tam im tylko bagiety w głowach xD
They see my d*ck rollin’ – they hatin’
Uważaj, bo jeszcze jakiś zazdrosny urzędnik uzna, że twój ptak nie spełnia norm społecznych i dyrektywą europejską albo rozporządzeniem WHO zostaniesz poproszony o jego skrócenie, albo transplantacje na inny otwór do wydalania moczu.
Ufność ludzi, że skoro jestem dobrym obywatelem, to nie mam nic do ukrycia i nic mi nie grozi, jest dla mnie zadziwiająca.
@Kriss: jeśli już wyrażasz coś takiego jak w drugim akapicie, to mogłeś się podzielić dlaczego tak uważasz (pierwszy akapit nie ma z drugim za wiele wspólnego, hm?)