23:18
22/9/2014

Jeden z naszych czytelników przesłał wiadomość, jaką otrzymał od administracji serwisu Chomikuj.pl, któremu wiele osób zarzuca propagowanie tzw. “piractwa”. Otóż niesłusznie, bo jak widzicie, Chomikuj sprawnie odpowiada na prośby o usunięcie materiałów chronionych prawem autorskim. Nawet za sprawnie…

Usunięcie iso Debiana

Usunięcie iso Debiana

Jedyna wzmianka jaką znaleźliśmy na teamt DtecNet to artykuł z 2009 roku. Ich domena nie jest już osiągalna, co tylko dodaje absurdu do całej sprawy ;)

PS. Ten wpis początkowo pojawił się w naszym linkblogu o nazwie *ptr (widoczny w sidebarze po prawej), który ma osobny RSS. Przenieśliśmy go jednak na główną, bo jest całkiem popularny.

Przeczytaj także:

Ten wpis pochodzi z naszego linkbloga *ptr, dlatego nie widać go na głównej.
*ptr możesz czytać przez RSS albo przez sidebar po prawej stronie serwisu.

Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

98 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. kradziony linux po raz 1… po raz 2… usuniety! to na pewno za sprawa jakiejs po cichu przyjetej ACTA2…

    • debil czy słaby troll?

  2. Jasna cholera. To co mamy teraz robić? Formatować HDD we wszystkich komputerach z Debianem czy od razu wiertarką potraktować?

  3. Kiedy przeczytałem że o DtecNet jest tylko JEDNA wzmianka, sprzed CZTERECH lat, poczułem się jakbym czytał jakąś creepypastę.

  4. Ja dostalem to samo bo udostępnialem DX9 :) Po za tym poprawcie literówke w artykule.
    “teamt”

    • A Ty popraw “po za”, na “poza” ;).

    • Nie jestem w 100% pewien, ale wydaje mi się, że DirectX’a nie masz prawa rozpowszechniać, tak samo jak nie można ponoć dodawać Javy (np. Oracla) do CD/DVD z linuxem.

    • Szczególnie jeśli w nazwie pakietu masz REDIST…

      Głupoty prawisz.

    • To, że w nazwie pliku jest ciąg znaków “redist” nie znaczy, że może być rozpowszechniany przez każdego i wszędzie. Konkretny przykład: do drugiej połowy 2007 r. projekt Autopatcher bezpośrednio rozpowszechniał różne łatki i uzupełnienia do Windowsa, czemu Microsoft położył kres (od tamtej pory Autopatcher nie redystrybuuje niczego bezpośrednio, tylko ściąga wyselekcjonowane składniki z witryn twórców).

  5. Mnie usunęli instalkę Adobe Readera oraz NET Framework. Co prawda stare wersje, ale przecież freeware. Mieli do tego prawo? Przy próbie kontaktu całą winę zwalają na jakąś firmę, która w ich imieniu sprawdza “legalność”.
    Zresztą wg mnie robią to niechlujnie, i możliwe, że tylko po nazwach plików.

    • Mieli, bo licencje tych programów nie uprawniają do dalszego ich rozpowszechniania. W przeciwieństwie do otwartych licencji.

    • No to czekamy aż pozwą wszystkich ISP na świecie i zażądają od nich zniszczenia routerów, które rozpowszechniają ich software.

      Cyfrowy analfabetyzm ftw :]

    • Nie bardzo rozumiem, w jaki sposób router od ISP miałby coś rozpowszechniać…?

  6. A kto jeszcze korzysta z tego szrotu Chomik? Sami są sobie winni :)

    • to z czego korzystac? jak zyc?!

    • Z torrentów. A jak masz pliki do przechowania, to z MEGA. 50 giga na start i żadnego czekania na download, nie tak jak na poprzedniku MEGA.

    • @SuperTux: Chomikuj za to nie ma w ogóle ograniczeń co do miejsca, a pobieranie własnych plików (np. backupów) nic nie kosztuje i też nie jest niczym limitowane. Tak więc twój argument o MEGA w tym temacie jest nietrafiony.
      A co do torrentów to, jak już ktoś wspomniał, po jakimś czasie “zdychają”.

    • Najlepsze disco polo znajdziesz na chomikuj.

      /temat

  7. LOL… No to zaraz pewnie polecą wszystkie Windowsowe tapety, themesy i MP3-ki, po czym już nie będą mieli co hostować i wreszcie znikną z rynku :o)

    • No właśnie, też pomyślałem, że skończy się na usunięciu kodu Chomika i jego domeny… W sumie zabawne.

    • 2005 dzwonił i o ciebie pytał.

  8. Jolus chomikuj nadal jest potężną dawką plików dla wielu osób, ponieważ marketing oraz osoby przeciętnie korzystające z sieci nie znają, nie szukają alternatywnej opcji pozyskiwania plików. Zdecydowanie bardziej preferują zapłacić kilka złotych i cieszyć się nieograniczonym transferem danych i tzw. “chomikowaniem” czyiś kont, sam do końca, tej tendencji nie rozumiem, ale fakt jest taki, iż jest to potężny, dobrze mający się serwis.

    • Sam używam Internetu częściej niż typowy człowiek, a uważam chomika za często najlepszy serwis do pobrania czegoś. Bo torrenty u mnie były zablokowane przez dłuższy czas (no i nie są zbyt poręczne), z hostingami to samo: szukanie linków na pebie, ładowanie ich do jDownloadera, to wszystko jest wolniejsze od szukania na chomiku.

    • Na chomiku można znaleźć dosłownie wszystko (i nie mówię tu tylko o materiałach chronionych prawem autorskim), jest wiele materiałów niedostępnych nigdzie indziej – ja często ściągam stamtąd instrukcje obsługi, których ze świecą szukać poza chomikiem.

      Jeśli chodzi o filmy itp. to dużo taniej jest ściągać za pomocą peb + nopremium + jdownloader. Zwłaszcza, że nie jest to dużo zachodu: zamiast ściągania jednego pliku przerzucamy kilka (naście) linków do schowka i ściągamy pliki zewnętrznym programem. Limity transferu można “znieść” korzystając z nopremium za kilkanaście groszy za GB (jakieś 10 razy taniej niż na chomiku). Według mnie warto zrobić te kilka ruchów więcej dla zaoszczędzenia złotówki na każdym gigabajcie.

    • Chomik to przede wszystkim przyjemny interface. Wygodniej jest sciagnac plik jednym kliknieciem niz sciagac .torrent, odpalac bittorrenta i liczyc, ze beda seedy. Ceny tez nie sa jakies strasznie wysokie.

    • Wszystko zależy czego szukasz, gdy chodzi o rzeczy po polsku, to chomik faktycznie jest przydatny, ale gdy chodzi o język oryginalny to na tle prywatnych torrentów się chowa, zwłaszcza, że większość plików udostępniana jest przez seedboxy. Ogólnie nie miałbym nic przeciwko żeby ta strona zniknęła z Internetów, gdyby nie ogromny zasób ebooków których nie byłem w stanie znaleźć gdziekolwiek indziej.

  9. Znacie to dziwne uczucie jak ktos przez swoje konto wystawia darmowe iso popularnego (i latwiej dostepnego bez czyjejs pomocy) systemu? :D Bo mi to zawsze równo trąci..

  10. @Up
    Nie po nazwach, po hashu.

  11. ISO to ISO, wiadomo że kradzione ;-)

  12. Miejsce się im na dyskach kończy to kasują duże pliki ;-)

    • Miejsce im sie nie konczy bo kazdy tzw zachomikowany plik na stronie urzytkownika to tylko link do orginału fizycznie wyswietla ze go masz a praktycznie masz tylko link przekierowujacy do orginału (tak mi sie wydaje po sprawdzeniu na jakiej zasadzie kasuja pliki autorskie) pozatym moj gryzon ma 333494,91 GB wiec sam bym im cała przestrzen dyskowa zaja.:))

  13. Antypiracka patologia po raz n-ty. Takie rzeczy są tak bezsensowne, że aż śmieszne. Ten, kto chce coś spiracić, wejdzie np. na TPB i nie będą go obchodziły prawa autorskie, itp., a ktoś, kto trzyma legalne pliki, to mu je usuną. Zero logiki.

    BTW. Zróbcie coś z ustawieniami CloudFlare bo ta CAPTCHA trochę wnerwia.

  14. A może ten debian tylko z nazwy był debianem? a po md5 wychodziło, że to windows?

    • Dokładnie to samo pomyślałem. Sama nazwa nic nie znaczy.

  15. ISO można podejrzeć w środku.

  16. Niedługo łącza po kilkadziesiąt lub kilkaset Mbitów będą już tylko służyły do … obsługi poczty :D (kiedyś to samo robiło się przy pomocy modemów telefonicznych).

  17. Swoją drogą od niedawna “bezpieczne DNSy Comodo” blokują dostęp do serwisu ze względu na “nielegalne pliki” :)

    • Dlatego ja korzystam z OpenDNS. Zero cenzury i dochodzi kilka TLDków, często z darmową rejestracją domeny.

    • Możemy naprawić, podaj IP i dane dostępowe routera.

    • TRForum, 192.168.0.1, user chujci, hasło wdupe

  18. Moze mi ktos wyjasnic po co wrzucac powszechnie dostepne, darmowe ISO na chomika i kto chcialby je potem (odplatnie?) sciagnac?

    • Bo jak zniknie z oficjalnego kanału, to nigdzie później tego nie znajdziesz poza torrentem z jednym znikającym co jakiś czas seedem.

    • Z własnego doświadczenia RAZ zdarzyło mi się takie coś popełnić :) Głównie przez to że transfer ze strony debiana, którego chciałem pobrać, był niezadowalający. Z chomika ISO pobrało w ciągu minuty. Innych przyczyn i powodów – nie widzę.

    • Z tym że po co komu stare przetrzymywane na chomiku iso takiego Debiana? Logiczne jest pobranie najnowszego z oficjalnej strony. Pewnie chodzi o to że w ten sposób można sobie nabić punkty na chomiku jak ktoś od nas pobierze.

    • Właśnie po to – czyli aby nabijać sobie punkty by wykupić sobie za nie transfer i móc ściągać inne pliki. Ot są ludzie którzy ściągają tylko z warezów/torrentów. Jak dostają nazwę programu to nie szukają go w Google tylko na pebie czy innym trackerze. Dodatkowo można poczytać twórcze komentarze użytkowników typu “Działa to komuś?” itp.
      A skoro tacy ludzie ściągają to znajdują się tacy którzy im to hostują.

    • Przeciez Chomik to nie tylko platforma do udostepniania plikow innym. Tez mam na nim wrzucony jakis obraz Minta.

  19. Tak właśnie – nazwa to nie ten plik o jaki chodziło pewnie, stąd te zamieszanie

  20. Rozwiązanie zagadki jest proste: prawa autorskie do pliku .iso posiada autor programu który ten plik .iso wygenerował.

    • W licencji GPL jest zapis, że sam program, lub jego modyfikacje muszą być udostępnione pod tą samą licencją, więc ISO z debianem też musi być na GPL :)

  21. Mi konsekwentnie (automatycznie) usuwaja utwory muzyczne mojego autorstwa z mojego konta podając jakąś organizację jako zgłaszającego naruszenie kilka godzin po ich wrzuceniu.

    Mimo wielu maili ani chomikuj.pl ani ta organizacja nie są w stanie nic z tym zrobić.
    Admin wspomnianej organizacji stwierdził, że musiał przez przypadek zgłosić moje utwory jako naruszenie i że poinformuje chomikuj o pomyłce.
    Natomiat chomikuj.pl mnie zbywa twierdząc, że trzeba to wyjasnić z daną organizacją.

    Wygląda to tak, jakby system chomikuj nie przewidział możliwości pomyłki i na zawsze pamięta sygnature “nielegalnego” pliku.

    Stwierdziłem, że dam sobie spokój z chomikuj i pójdę do konkurencji,

    PS: Gdyby tak zgłosić naruszenia dla prawie całej zawartości umieszczonej na chomikuj, to czy wszystko zostanie automatycznie usunięte i będzie usuwane w przyszłosci jesli ktoś ponownie wrzuci ?
    PS: Zadałem to pytanie chomikuj.pl w moich mailach, ale je zignorowali.

    • To może zróbmy jakąś akcję trollingową i pozgłaszajmy pliki z chomika?

    • Zamiast “akcji”, wystarczy crawler, który automatycznie przeskanuje chomika, i pozgłasza wszystko co znajdzie.
      Dość proste, o ile chomik ma API do zgłaszania.

  22. http://www.mojastrona.pl/formularze/CV.pdf.exe

    No co, przecież nazywa się “CV.pdf”, to nie może być wirus… Z udostępnianiem ogólnodostępnych obrazów ISO pewnie jest podobnie. Debian to to był, ale pewnie tylko z nazwy.

  23. Mnie usunęli kilka książek, przeniosłem się na drive.google.

    • No tak, z deszczu pod rynnę :) teraz NSA pewnie ma Cię na liście podejrzanych, bo czytasz książki o Torze i kryptografii :)

    • A skąd wiesz co czytam?

    • @Lukasz032 – ile razy mamy powtarzać, że nie mieszamy pracy z życiem prywatnym…
      Zgłoś się do przełożonego, będzie reprymenda…

    • Wzdrygnąłem się.

  24. To co jest legalne ?

    • nic nie jest dla szarego obywatela, co innego gdybyś był koncernem z dobrą kancelarią prawną i budżetem na łapówki …

  25. Nie wiem, czy o tym wiecie, ale jeśli coś, co wrzuciliście zostanie usunięte z Waszego chomika, MOŻNA TO ODZYSKAĆ. Wystarczy jedynie ustawić hasło na folder, w którym usunięty plik się znajdował i ten usunięty plik pojawi się w tym folderze ponownie (ze znaczkiem Copyright). Podsumowując, ten plik TAK NA PRAWDE NIGDY NIE JEST USUWANY, A TYLKO UKRYWANY. Mam nadzieję, że pomogłem wielu osobom ^_^

    • Trolling is a art.

    • Dzięki za info. Kiedyś było tak, że “chronione” pliki były domyślnie pokazywane tylko właścicielowi chomika, teraz nawet właściciel widzi je dopiero po zahasłowaniu folderu. Kompletnie nie rozumiem tego, bo właściciel i tak nie musi się przejmować hasłami do podfolderów, a inni nie widzą tego tak czy siak. W każdym radzie jeszcze raz dzięki, bo sam nawet nie wpadłbym na ten pomysł.

    • Do Sagan:
      Nie rozumiem do czego Twoja wypowiedź jest skierowana. Chyba nie do mnie? ;-)

      Do Tomek:
      Mylisz się, zawsze (od czasu wprowadzenia update o plikach chronionych prawem autorskim i rozpoczęcia “usuwania” plików nim objętych) było tak, jak jest teraz tj. właściciel nie widział plików chronionych prawem autorskim, jeśli w folderze nie było hasła, chociaż zgadzam się, że jest to bez sensu, zwłaszcza dlatego, że gdy założymy hasło na folder i wejdziemy do tego folderu innym kontem (podając hasło), to z tego konta i tak nie będziemy widzieć tego pliku chronionego. A więc skoro pliki chronione może widzieć tylko i wyłącznie właściciel, to po co ta zabawa z folderami na hasło?

      Przez jakiś czas myślałem, że jak ktoś inny niż właściciel wejdzie do folderu podając hasło to będzie widział pliki chronione, a ukrywanie tychże plików w folderach bez hasła jest po to, aby te pliki NIE POJAWIAŁY SIĘ W WYSZUKIWARCE PLIKÓW (bo pliki z folderów na hasło się tam nie pojawiają). Niestety, skoro tak czy siak tylko właściciel chomika je widzi, ta teza traci sens.

    • @Boltan To ty się mylisz. Nie pamiętasz lub nie korzystałeś z chomikuj w tym czasie. Nie będę się rozpisywał, podam tylko treść wiadomości od administracji portalu z czasów, gdy nie trzeba było nakładać blokady hasłem:
      “W związku z powyższym, wyświetlanie tych plików dla użytkowników portalu zostało zablokowane i nie będą mogły one być publicznie wyświetlane na Portalu innym użytkownikom niż właściciel konta. Przy każdym takim pliku znajduje się stosowna informacja.
      Postępowanie w tej sprawie zostało już zakończone, nic więcej nie trzeba robić – nie ma konieczności usuwania pliku. ”
      Nie ma tutaj mowy ani o folderach publicznie dostępnych, ani o usuwaniu plików.

    • @Tomek
      Mimo wszystko wydaje mi się, że od razu usuwali, chociaż kłócił się nie będę, bo mogę się mylić, a to już i tak nie ma żadnego znaczenia.

      Moje najstarsze konto utworzyłem w lipcu 2008, a najstarsze wiadomości mam z grudnia 2009, ale takiej jak u Ciebie nie mam, choć nie dam głowy, że jej nie usunąłem.

      Moja najstarsza wiadomość dotycząca naruszenia praw autorskich jest z 8 listopada 2012. Kiedy otrzymałeś tą swoją, którą zacytowałeś?

    • @Boltan Ta, którą cytowałem poprzednio, jest z 25.11.2009. Przed chwilą znalazłem jeszcze starszą, z 17.12.2008, wskazującą na to, że na samym początku kasowali pliki bez bawienia się w ukrywanie:
      “system wykrywania plików naruszających prawo autorskie portalu Chomikuj.pl odnalazł na Pani/Pana koncie pliki:

      W związku z powyższym, pliki te musiały zostać usunięte z konta. ”
      Samo konto mam od grudnia 2007.

  26. Sprawdzałem i “Chomikuj” usuwa pliki po nazwie. Wystarczy w nazwie dokumentu tekstowego (doc, mobi, pdf) o większej objętości zamieścić np. słowa “ziuta Opowieści z Dzikich Pól wariatka” i już pirat traci plik bez słowa pytania czy ostrzeżenia. Aż strach pomyśleć, kiedy ktoś wyda książkę pod tytułem “Nowy dokument tekstowy”.

    • “Dokument tekstowy doc”… o tempora!…

    • Niestety mylisz się. Chomikuj usuwa pliki przede wszystkim po tzw. sumie kontrolnej, która jest w stanie rozpoznać plik nawet po zmianie nazwy, a nawet po spakowaniu go w archiwum RAR. Podam przykład z życia wzięty. Wrzuciłem kiedyś polski film z 2012 roku pobrany z torrentów, którego próżno było szukać na chomiku, bo wciąż był usuwany. Szybko mi go usunięto. Następnie spakowałem go, zastosowałem hasło, szyfrowanie nazw plików i 10% danych naprawczych, no i zmieniłem nazwę wpisując tylko inicjały tytułu filmu, a film został i tak rozpoznany przez serwis i usunięty. Jak się do tego ustosunkujesz? ;)

      PS. Przypomne o tym co pisałem wcześniej tj. żaden plik nie jest tak na prawdę usuwany, a jedynie ukrywany. Aby odzyskać “usunięty” plik, wystarczy nadać hasło folderowi, w którym się on znajdował.

    • Boltan@ Czy na pewno kompresowałeś to WinRAR’em? Czy może czymś zip’o-podobnym? Pytam , bo wydaje mi się, że do obsługi rar’a firma musi mieć licencję, a ta jest “raczej” płatna. Druga sprawa za pomocą WinRar’a należy w takich wypadkach włączać “ukrywaj nazwy plików”, a w kompresji ustawiać hasło. Problem ogólnie jest mi znany, bo używam WinRar’a do “ukrywania” plików .exe (i wszystkich uruchomieniowych formatów) m.in. poczcie internetowej.

    • Kurcze, pobrałem te pliki, o których mówiłem i jednak nie zastosowałem hasła, więc i nie zaznaczyłem opcji “Zaszyfruj nazwy plików”, która znajduje się w opcji “Ustaw hasło”. Zastosowałem tylko dane naprawcze i jakąś tam kompresję.

      Pamiętam, że gdy to wrzucałem nie miałem dużego pojęcia o sumach kontrolnych i jak je omijać.

      Tak, kompresowałem to WinRARem. Od wielu lat nie używam nic innego.

      Dzisiaj wrzucę ten film jeszcze raz, tym razem skompresowany jak należy, z hasłem i szyfrowaniem no i zobaczymy, czy go wykryją. Swoją drogą dobrze wiedzieć, że automat chomika zagląda do archiwów RAR bez ustawionego hasła i zaszyfrowania nazw plików (bo z tego co pamiętam, ten plik został “usunięty” chyba od razu – w chwili zakończonego wysyłania, więc musiał to być automat).

    • Boltan, zainteresuj się 7Zip-em. Nie dość że na GPL-u, to jeszcze ma większe ratio kompresji (dla niekumatych: pliki spakowane 7zipem zajmują mniej miejsca niż te sam pliki spakowane rar-em).

      Nie wiem czy to jest już w oficjalnej wersji, ale w jednym forku na githubie jeden gościu zaczął dopisywać szyfrowanie RSA (klucz publiczny/prywatny), choć to jest overkill w tym wypadku IMHO.

    • Oczywiście że usuwa po nazwie, ew. po zawartości (nigdy w to nie wnikałem w sumie). Przykładowo mi usuwali jakieś tam audiobooki czy inne kursy, a w następnych wiadomościach czasem to co zostało, czyli paczki z kodekami, okładki czy o zgrozo pliki .nfo i file_id.diz :D
      Ba, nieraz usuwali mi pliki tekstowe typu “Torrent downloaded from… .txt” :) a kilka razy została jakaś merytoryczna zawartość w folderze a wycięli te pliki tekstowe! Ot jakiś filtr im to wychwycił i to wycięli.

  27. Chomikuj to dziady, zawsze tak bylo.

    • Dziady też usuną. A co!

  28. Tego linkbloga to macie failowo podlinkowanego

    • Widzę że już poprawione, dziękuję :)

  29. Udostępniony przeze mnie Android AOSP dla stareńkiego GT540 to też był warez według chomika :)

    • Accidental gapps?

  30. niestety identyczne wiadomosci dostałem ja i kilku moich znajomych, którzy udostepniaja linuxa pod tym podpisuje sie niby jakas firma działająca w imieniu Microsoft tak mi odpisali na w mailu gdy wysłałem do nich wiadomość zwrotną … oni nawet tego nie sprawdzają więc wychodzi na to, że to zmowa i usuwają wszystkie linuxy po kolei bo najpierw usuwali mandrive potem ubuntu i teraz przyszła kolej na debiana też
    oto treść widomości

    Chomikuj.pl
    14 sie

    do mnie
    Witamy serdecznie,

    bardzo nam przykro z powodu zaistniałej sytuacji.

    Być może zgłaszający błędnie zgłosił jakieś pliki. Niestety, nie jesteśmy
    podmiotem kompetentnym do oceny plików, więc w celu wyjaśnienia wątpliwości
    uprzejmie prosimy kontaktować się ze zgłaszającym: microsoft-notices@marketly.com

    Ponieważ zgodnie z przepisami ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną nie
    sprawdzamy plików zamieszczanych przez użytkowników, pliki mogą być przywrócone
    tylko za zgodą podmiotu zgłaszającego.

    Pozdrawiamy,

    Kontrola legalności i nadużyć
    Chomikuj.pl
    abuse@chomikuj.pl

    • Kiedyś Microsoft ustami Ballmera twierdził, że ma całe mnóstwo patentów, które Linux narusza. Może na tej zasadzie sobie wymyślili?

      Choć bardziej prawdopodobne mi się wydaje, że rozpoznają po rozmiarze i to .ISO miało przypadkiem (albo nie ;-)) tyle samo bajtów co znany warez microsoftowego produktu.

    • A czy sam microsoft jest działa legalnie ???
      Oni cały czas z uporem maniaka próbują zrazić do siebie pozostałą przy nich część użytkowników :D
      Kopiowanie gotowych rozwiązań z projektów otwarto-źródłowych to tylko wierzchołek góry lodowej co ten koncern wyprawia … ale to już pozostawiam rozwadze przyszłych użytkowników tej “uczciwie działającej” firmie :D

  31. Czy nie jest to spowodowane tym, ze te obrazy waza na tyle duzo, ze ktos pobierajac je, bedzie Ci dodawal sporo punktow do konta? Jesli, tak, to o ile mnie pamiec nie myli i wiedza, robia to (usuwaja obrazy debiana) slusznie, bo nie mozesz rozpowszechniac tego systemu uzyskujac korzysc majatkowa… za free, ok, ale Ty dostajesz za to punkty, ktore mozesz pozniej zamienic na transfer ;)

    • Mylisz się. GPL nie zabrania sprzedaży/zarabiania na dystrybucji oprogramowania nim objętego. Jedyne co musisz zrobić to udostępniać źródełka, a te są dostępne.

  32. Przecież można stworzyć prosty plik txt z linkiem do najnowszej dystrybucji Debiana. Pliki do 1MB są za free.
    Nie będą mogli skasować pliki, ponieważ ten który go stworzył będzie jego właścicielem. Podawanie linków w żadnym przypadku nie narusza praw autorskich.
    W ten sposób można obejść firmę micro.coś tam coś tam.
    W przypadku usunięcia takiego pliki można sprawę zgłosić do odpowiedniego urzędu a ten będzie musiał się sprawą merytorycznie zająć. Jeżeli firma micro…. chce w ten sposób reklamy to ja się zabawię tak, zobaczymy co z tego wyniknie.

    • Microsoft został nazwany po penisie Gatesa ;).

    • “Nie będą mogli skasować pliki, ponieważ ten który go stworzył będzie jego właścicielem.”
      Jakim cudem myślisz, że to ma znaczenie? Jak podlinkujesz do twardego porno dziecięcego to też będziesz liczył na to, że wszystko jest w porządku, bo “przecież tylko link”?
      (ty słaby trollu poniżej, nie myśl że to do ciebie)

  33. do —>> Boltan

    ..za przeproszeniem piszesz bzdury.
    Dla przykladu plyta Rusko – [!, ep] (nr. utworu/ tytul utworu) suma kontrolna:
    7d58a3c04692fcc823e21ab556cf2a04 *Rusko [!, ep].rar

    ..a tu (nr.utworu/ wykonawca/ tytul utworu)
    a706eb67242549dd11613ce2e6415355 *Rusko [!, ep].rar

    …wiec jak to z Twoja teoria sum kontrolnych w zahaslowanym rarze?!
    ..sie pytam :-p

    • Wystarczy do paczki dodac plik 1bajtowy hihi zeby suma była inna .

  34. Tak samo jest z Ubuntu! Chomik bardzo skutecznie walczy z legalnym oprogramowaniem! A może to Microsoft niszczy konkurencję? Wiadomość z mojego Chomika: http://i.minus.com/iwAHLZA7w0Hvf.png

    • Ale Linux nie jest konkurencją dla Windowsa. Tak samo jak Mac. iPhone nie jest konkurencją dla smartfonów z Androidem, a wojna pomiędzy PS4 i Xbox One nie istnieje. To są po prostu rzeczy które, są przeznaczone – po części – dla innej grupy docelowej. Jak już będziesz mieć 13+ lat to sam pewnie zauważysz.

    • Widzę, że nie znasz walki na polu Windows-Linux, ale prawda jest taka, że zgłoszenia przychodzą spod adresu microsoft-notices@marketly.com!

  35. Zastanawiam się co by się stało gdybym wrzucił na chomika całkowicie legalny plik nadając mu nazwę sugerującą, że to nielegalana kopia produktu dużego właściciela praw autorskich? Jeżeli plik zostałby zgłoszony po nazwie a usunięty łącznie ze wszystkimi o identycznej sumie kontrolnej to osiągnąłbym usunięcie wszystkich kopii tego pliku z chomika. Nie sprawdzę czy zadziała bo nie mam tam konta…

  36. Jakby spojrzeć na tą sprawę z drugiej strony, to całkiem normalne. Przecież to lata w internecie za darmo. Więc czemu mam płacić za ściągnięcie tego (kupujemy przecież transfer, płacimy komuś w punktach i tracimy ten transfer)

  37. Kiedyś usunęli mi film z mojego Chomika za prawa autorskie.

Twój komentarz

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: