25/1/2023
Najważniejsze wydarzenia ze świata cyberbezpieczeństwa z ostatnich godzin. Regularnie i zwięźle. E-mailem wprost na Twoją skrzynkę. Zapisać można się klikając tutaj. Tyle w skrócie, a poniżej o tym dlaczego.
Cierpimy na niedoczas
Od 2009 roku piszemy o bezpieczeństwie. Niebezpiecznik.pl jest największym w Polsce serwisem w całości poświęconym tematyce cyberbezpieczeństwa i prywatności. Poza jego prowadzeniem, szkolimy ponad 100 tysięcy osób rocznie z cyberbezpieczeństwa (technicznych i nietechnicznych) na kilkuset terminach… Rownolegle realizujemy testy penetracyjne aplikacji, sieci oraz budynków.
Z racji tylu zajęć, na pisanie na łamach Niebezpiecznika zostaje nam mniej czasu niż byśmy sobie tego życzyli. Dlatego publikujemy tu aktualnie tylko pogłębione, merytoryczne artykuły i dłuższe analizy. Takie, które dotyczą wyłącznie najważniejszych wydarzeń w branży. Ale przecież w cyberświecie dzieje się o wiele więcej…
Choć czasu na opisywanie dziesiątek ciekawych “newsów” i wydarzeń mniejszego kalibru nam brakuje, to żeby być na bieżąco i tak codziennie w ramach obowiązków zawodowych musimy się zapoznawać z setkami branżowych twitnięć i artykułów, raportów albo opisów błędów. I boli nas, że linkami do tego cyfrowego złota informacyjnego dzielimy się tylko na naszych firmowych kanałach na Signalu.
Stąd pomysł na CyberExpress…
czyli regularne, krótkie zestawienia ~10 najciekawszych, najistotniejszych informacji z ostatnich godzin, podanych w telegraficznym skrócie, do 3 minut lektury. Z linkami do źródeł. Stosunkowo niewiele pracy dla nas, a dużo dobra dla Was.
Zaczęliśmy kilka dni temu na Twitterze, bo ograniczenie do 160 znaków idealnie wymusza zwięzłość. Zobaczcie jak wyszło.
Ale śledzicie nas też na:
…i pisaliście nam, że tam też chcielibyście dostawać CyberExpress. Problem w tym, że algorytmy Facebooka banują lub mocno tną zasięgi za posty z wieloma linkami, Instagram w ogóle nie pozwala na linkowanie (lol?), a przerabianie każdej edycji CyberExpressu na storiski jest nie tylko pa-to-lo-gią ale zajmuje sporo czasu. A CyberExpress ma być expresowy w przygotowaniu także dla nas…
Dlatego właśnie podjęliśmy decyzję o wydawaniu CyberExpressu jako newslettera wysyłanego e-mailem, bo:
- E-maila ma każdy niezależnie od tego, czy woli Elona od Zuckerberga, albo czy jest psychofanem fediversu/garniturowcem od LinkedIna,
- E-mail nie ma algorytmów psujących chronologię “osi czasu”, nie ukrywa przed Tobą wiadomości,
- E-mail nie obcina zasięgów, zwłaszcza jak się doda adres nadawcy do książki kontaktowej (lub wyklika odpowiedni filtr/regułę sortowania),
- E-mail ma pierdyliardy aplikacji na smartfony. Każdy znajcie coś dla siebie i ustawi sobie powiadomienia jak mu pasuje,
- E-mail ma hiperlinki. I może ich mieć dużo w jednej wiadomości,
- E-mail nie ma kretyńskich ograniczeń na długość treści,
- E-mail nie ma cenzury.
Czy Substack jest idealnym rozwiązaniem na hostowanie CyberExpressu? Pewnie nie, ale na razie nie znaleźliśmy lepszego. Można komentować wpisy, ma apkę, a nawet czat dla społeczności (z którego jeszcze nie korzystamy). Jeśli kiedyś znajdziemy, to migracja e-maili będzie prosta. Na pewno prostsza niż przeniesienie followersów z konta na Twitterze w inne miejsce…
🔥 Nie czekaj i dołącz do nas już teraz! Zobacz najświeższe wydanie CyberExpressu i zapisz się klikając tutaj.
A jak to się ma do kanału RSS? Czy feed będzie też zawierał newsy z newslettera?
Chciałbym zapytać skąd wzięliście bazę odbiorców dzisiejszego e-maila? Otrzymałem newsletter, którego nie zamówiłem..?
Napisz na redakcję z adresem email, podamy Ci dokładną datę zapisu. Może to odświeży pamięć :)
Czy możecie jakie były kryteria doboru platformy oraz powody dlaczego Substack?
A jakby się chciało, to jeszcze podać listę tych, które przegrały konkurs o obsługę CyberExpressu ;)
Działa, jest wygodna, ma wszystko to, czego potrzebowaliśmy. Ma doskonałą dostarczalność. Mądrzejsi od nas też ją wybrali.
A ja ponawiam pierwsze pytanie: czy feed RSS będzie też zawierał te newsy z newslettera?
Nasz feed? Nie. Substackowy – tak.