7/2/2018
Przelewy podatkowe wysyłane w ramach usług bankowych T-Mobile mogą ciągle trafiać do Miechowa. Co zabawniejsze, podatnicy tego nie odczuwają bo administracja skarbowa po prostu się przystosowała.
Jeśli nie wiecie o co chodzi – w październiku ubiegłego roku pisaliśmy o wpadce banku, która powodowała niezamierzone skierowanie przelewów podatkowych do Urzędu Skarbowego w Miechowie. Dzięki temu nieduże miasto, znane wcześniej ze swojej Bazyliki oraz z kręcenia w nim filmu Strach, stało się nowym ważnym punktem na fiskalnej mapie Polski.
Podatnicy nie musieli się niczym przejmować. Ciężar przekierowania pieniędzy z Miechowa do właściwych urzędów wziął na siebie fiskus. Urzędnicy marnują na to swój czas i nasze pieniądze.
Wczoraj pewien Czytelnik poinformował nas, że znów jeden z jego przelewów poszedł do Miechowa.
Dodzwoniłem się dziś do tego Miechowa i naczelnik tamtejszego US twierdzi, że cały czas mają do czynienia z tym problemem i wdrożyli u siebie procedury, które polegają na automatycznym odszukaniu jak to określiła “właściwości miejscowej” i przekierowaniu przelewu tam, gdzie powinien dojść. Podatnik jest informowany listem przez swój US, że taka sytuacja miała miejsce, dobrze więc, że chociaż administracja państwowa poczuwa się do jakichś konkretnych działań w odróżnieniu od prywatnej firmy i to tzw. zaufania publicznego, która przez wiele miesięcy nie potrafi poradzić sobie z takim błędem w swoim systemie. Ech…
Dodamy jeszcze, że opóźnienie wynikające z wysyłania pieniędzy przez Miechów nie jest traktowane jako wpłata w spóźnionym terminie. Tak przynajmniej zapewniał nas Konrad Zawada, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Krakowie.
Piękny przykład tego, jak za błędy UX w systemie bankowości prywatnego banku płacą wszyscy podatnicy.
Ten wpis jest aktualizacją do artykułu pt Masz konto bankowe w T-Mobile/Alior? Twoje podatki w wyniku błędu mogły zostać przelane do Miechowa
Aktualizacja 12.02.2018
Rzecznik Alior Banku Julian Krzyżanowski poinformował nas, że bank jest w stałym kontakcie z US w Miechowie i sprawa powinna być rozwiązana na początku tego tygodnia.
Natychmiast po otrzymaniu od klientów zgłoszeń w tej sprawie, czyli jeszcze w październiku ubiegłego roku, bank TMUB podjął odpowiednie działania naprawcze. Wdrożone rozwiązanie wyeliminowało zdecydowaną większość przypadków, jednak – jak się okazało po czasie – niewielka cześć przelewów nadal trafia do US w Miechowie. Obecnie bank pracuje nad wprowadzeniem takich poprawek, które ostatecznie usuną problem.
Przeczytaj także:
- Masz konto bankowe w T-Mobile/Alior? Twoje podatki w wyniku błędu mogły zostać przelane do Miechowa
- Klienci T-Mobile Usługi Bankowe mogli widzieć dane innych klientów
- Od dziś trzeba stosować RODO. Przegląd 10 nieznanych wpadek, które po dniu dzisiejszym byłyby bolesne dla PKP, T-Mobile i Aliora, mBanku i AXA, Play, UPC i Netii, DHL i LEGO, Mazdy oraz ENEA i HP
Błąd w banku to negatywna informacja, ale że US stara się naprawić coś, co nie wynika z winy podatnika, to raczej pozytywny przykład. Nie zawracają nikomu głowy, nie obciążają ludzi dodatkowymi wyjaśnieniami – po prostu rozwiązują problem, na który petent i tak nie ma wpływu.
Niby tak. Ale to tylko jeden przykład z tysięcy takich sytuacji, gdzie problem nie jest naprawiany u źródła, tylko z powodu biznesu, dodaje się łaty/fixy/obejścia w dziwnych miejscach. Bo szybciej, bo bezpieczniej, bo ciężko jest egzekwować od innych, aby dobrze wykonywali swoją pracę. Im więcej takich łat, tym system staje się mniej przejrzysty, a po dłuższym czasie szukać ze świeczką człowieka, który to ogarnia/który jeszcze pamięta co ten “if” albo w jakich szczególnych sytuacjach ta “procedura” miała miejsce. Myślę, że w branży IT takie podejście jest niestety szczególnie częstym zjawiskiem.
@kriss: no szybciej… bo jakby ten przelew nie doszedł, to kto by po tyłku dostał? Alior, US w Miechowie czy przedsiębiorca który podatku nie zapłacił?
Dziwni są Ci urzędnicy ze skarbówki… Zachowują się jak ludzie!
a co na to bank?!
WOW! Dobra zmiana!
Powinni obciążać baNk za każdy taki przelew.
Banku racZej nie mogliby obciążyć, ale mogli by obciążyć podatnika, ale w taki sposób aby ten mógł się łatwo podpiąć się pod jeden z pozwów zbiorowych przeciwko usługom bankowym T-Mobile, i aby ten pozew wstrzymał egzekucję kary.
T-Mobilowi zrobiłoby się nagle bardzo ciepło i po tygodniu byłoby po problemie, a pozew rozwiązaliby ugodą.
Przy zmianie adresu zamieszkania pomylkowo poslalem vat i pit do starego US.
Tez nikt mi nie robil problemow. Dostalem pismno, ze kase skierowali do wlasciwego US i zebym nastepnym razem uwazniej przelewal :P
Jak wszedzie, wszystko zalezy od tego, czy po drugiej stronie siedzi chujek, czy ktos normalny.