19:00
23/5/2011
23/5/2011
Amerykański rządowy (sic!) serwis radzi, jak walczyć z zombie. Trochę nie wiemy, czy śmiać się czy płakać…
o bezpieczeństwie i nie...
Amerykański rządowy (sic!) serwis radzi, jak walczyć z zombie. Trochę nie wiemy, czy śmiać się czy płakać…
Mysle ze zaden osobnik z redakcji “niebezpiecznika” nie przeczytal artykulu na owej stronie rzadowej… I rowniez mysle ze nasze Centrum Chorob Zakaznych rowniez powinno sobie strzelic taka PROMOCJE :P aby edukowac ludzi ze w przypadku CHOROB ZAKAZNYCH nalezy sie zglosic do Osrodka ;) (tamtejsze CDC w artykule) Bo O TYM JEST ARTYKUL! Ludzie! CZYTAJCIE! TO NIE BOLI! Ja wiem ze prosciej chlasnac kretynski artykul alle MYSLCIE!
Łukasz, po czym wnosisz,że igh nie przeczytał tego artykułu??? Zamiast zachowywać się jak GŁOŚNY PIENIACZ przedstaw jakieś racjonalne argumenty…
@Łukasz: Hmm, w sumie nie wiem czy sam nie powinieneś skorzystać z usług, które proponujesz ;>
Twój zarzut skierowany do redakcji jest nawet rzeczą o którą bym ich nigdy nie posądził ;)
PS. Tak na koniec – http://www.youtube.com/watch?v=48rz8udZBmQ
Zapewne pojawiło się wiele zapytań w stylu: “Drogie BRAVO, co mam zrobić, gdy zaatakują mnie zombie, a mieszkam w domku na odludziu i mam tylko wodę utlenioną, a w dodatku jestem dziewicą?”. Teraz zamiast “oglądaj mniej filmów głupia!” to wysyła się oficjalnego linka i wszyscy są szczęśliwi.
Ten poradnik tak na prawdę zawiera informacje, co dobrze mieć na DOWOLNY przypadek większej katastrofy (np. trzęsienia ziemi). A ponieważ ludzie z reguły takich rzeczy nie czytają, to postanowiono go napisać w takiej “zabawnej” formie, przez co więcej osób w ogóle na niego rzuci okiem.
ROTFL :D :D. Ja myślałem, że chodzi o komputery-zombie… :D. Nie znalazłem nigdzie w artykule naprawdę pożytecznej rady – “buy a minigun and a lot of ammo” ;)
Chlebaczek granatów też nie zaszkodzi ;D