23/10/2020
Unia Europejska już po raz drugi nałożyła sankcje w związku z cyberatakami. Tym razem objęły one osoby, które miały brać udział w atakach na niemiecki parlament w roku 2015.
Nałożone wczoraj sankcje objęły dwie osoby i jedną instytucję.
- Dimitri Siergjejewicz Badin (Дмитрий Сергеевич Бадин), rocznik 1990, zaangażowany w atak na niemiecki parlament, który spowodował chwilową przerwę w działaniu instytucji oraz wykradzenie informacji. Atak miał wpływ na konta poczty elektronicznej kanclerz Angeli Merkel. Już wcześniej Badin był poszukiwany przez FBI w związku z hackowaniem komputerów używanych przy procesie wyborczym w USA w roku 2016.
- Igor Olegowicz Kostiukow (Игорь Олегович Костюков), rocznik 61, admirał, szef GRU oraz – co ciekawe – bohater federacji rosyjskiej. Już wcześniej ten wojskowy trafił na czarną listę USA w związku z majstrowaniem przy wyborach w roku 2016. Wśród podległych mu jednostek znajduje się 85. Główny Ośrodek Służb Specjalnych (GTsSS), znany także jako “jednostka 26165”, a w branży bezpieczeństwa jako APT28 lub Fancy Bear. Ta grupa sporo narozrabiała i możecie o tym poczytać w Niebezpieczniku.
Poza tymi dwoma osobami sankcje objęły wspomniany 85. Główny Ośrodek Służb Specjalnych (GTsSS) Głównego Zarządu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej (GU GRU).
W ramach sankcji dochodzi do zamrożenia środków finansowych wskazanych osób oraz ogranicza się ich prawo do podróżowania do UE. Sankcje ograniczają tez możliwość zawierania umów z osobami objętymi sankcjami.
Co za żenujący cyrk. Spektakl dla idiotów.
Ciekawe jak wyglądają sankcje nałożone na Główny Ośrodek Służb Specjalnych?
Tylko co im po tych sankcjach skoro kasy w EU nie mieli, nie przyjeżdzali ani nie chcieli przyjeżdzać. Teatrzyk.