7:37
24/8/2017

Często narzekamy na Niebezpieczniku, że właściciele dokumentów zawierających ich dane osobowe, numery PESEL i inne informacje, nie do końca o te dokumenty dbają. Wśród niektórych zrozumienie jest tak niewielkie, że nie rozróżniają nawet prawa jazdy od dowodu.

Wydawać by się jednak mogło, że PWPW, czyli producent tych dokumentów, do ich ochrony przykłada się lepiej. Poniższy przypadek pokazuje, że niestety — choć firma ma wdrożone najwyższe procedury bezpieczeństwa — to czasem i tak w eter puści coś, czego chyba nie powinna (różowe kropy naszego autorstwa):

Zdjęcie pochodzi z 2015 roku, z materiałów prasowych. I znów zastanawiamy się, jaki wymiar kary za takie przeoczenia na firmę nałożono by w ramach RODO/GDPR.

Przeczytaj także:

Ten wpis pochodzi z naszego linkbloga *ptr, dlatego nie widać go na głównej.
*ptr możesz czytać przez RSS albo przez sidebar po prawej stronie serwisu.

Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

39 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. Karty rodziny patologicznej, więc patologia w zabezpieczeniach :) .

    • Nie wiem czym jestem bardziej rozczarowanym wyciekiem danych w firmie która powinna spełniać jeden z najwyższych standardów ochrony danych czy twoim marnym komentarzem.

    • Jeśli ten komentarz miał być żartem to wyszedł żenujący, a nie śmieszny.

    • Znam jedną rodzinę z taką kartą. Ta patola ma dochód na poziomie 20-30k miesięcznie, dwa w miarę nowe samochody, stumetrowe mieszkanie i właśnie budują dom. Sam celuję w taki poziom patologii w moim życiu.

      Poproś ładnie redakcję żeby usunęła Twój żenujący komentarz, który podpisałeś swoim zdjęciem, zanim ktoś znajomy to zobaczy i Cię pozna.

    • Co ten komentarz tu robi? Z regulaminu:
      Z tego powodu, przez moderację możemy nie przepuścić komentarzy, które:
      są nie na temat lub nie wnoszą niczego do merytorycznej dyskusji
      obrażają innych uczestników dyskusji
      nie są zgodne z polskim prawem

      Czy ktoś może poinformować Pana Marka (np. przez linkedin), że ktoś podszywa się pod niego i wypisuje takie treści w internecie?

    • W przeciwieństwie do “niektórych” nie wstydzę się ukrywać za nickami.
      I co, na 500+ też okradają państwo i tych, którzy naprawdę tego potrzebują, bo można?

    • Panie Marku (jeśli to faktycznie Pan, a nie ktoś działający na Pańską szkodę), proszę zwrócić uwagę, że z Pańskiego pierwszego komentarza płynie przekaz “każda rodzina z trójką lub więcej dzieci jest rodziną patologiczną”, co nie jest prawdą i jest obraźliwe. Rozumiem zamysł żartu, jednak problem z ironią w internecie (lub ogólnie okolicznościach innych niż rozmowa twarzą w twarz znanych sobie ludzi) jest taki, że łatwo pomylić ją z przejawem ignorancji lub innej negatywnej cechy.

    • Biorąc pod uwagę że pochodzę z rodziny spełniającej warunki na taką kartę, a więc zapewne w rozumieniu autora ‘patologicznej’ ten komentarz mnie osobiście obraża. Prosiłbym moderację o reakcję na patologiczny komentarz pana Madejskiego(przy założeniu że to faktycznie on a nie jakiś podszyw).
      Trochę wstyd że człowiek który pracował w jednym z instytutów PAN głosi takie poglądy. Chyba że właśnie ze względu na reprezentowany ‘poziom’ przeskoczył z webadmina IGHZ, na magazyniera w Superpharmie;)
      Dane uzyskane z dobrowolnie upublicznionych przez ww. człowieka źródeł, znalezione przez zwykłe zapytanie do Google.

    • Czy stanowisko, które Pan przyjął jest pana stanowiskiem prywatnym czy stanowiskiem PwC IT Services? Czy członek zarządu Nicholas Mobbs, który to ma trójkę dzieci zgodziłby się z Pana opinią?

    • Czy również Panowie się obrażają, kiedy słyszą o Polakach jako złodziejach i pijakach? Owszem, nie wszyscy tacy są, ale stereotyp skądś się wziął.

      Tak samo w przypadku 500+ i KDR – zazwyczaj te pieniądze idą właśnie albo na alkohol, albo na auta z Niemiec i nowe płaskie telewizory zamiast do rzeczywiście potrzebujących. Szczęście w nieszczęściu, że nie zawsze.

    • Zważywszy na Znieważający komentarz i oskarżanie o okradanie państwa,
      Proszę redaktora/moderatora o usuniecie komentarza oraz zawiadomienie policji o Znieważeniu obywateli posiadających kartę dużej rodziny czy ubiegających się o nią

    • Tja, jakie oburzenie. Jedynie osoby które ze względów zdrowotnych nie mogą się utrzymać powinny dostawać pomoc, reszta: do roboty a nie łapska po czyjeś pieniądze wyciągać. No ale jak krajem rządzą od wielu lat socjaliści, to nie ma się co dziwić że wyhodowało się tu sporo nierobów co chcą czegoś bo im się należy.

    • ‘rodzina z trójką lub więcej dzieci, to rodzina patologiczna, dodatkowo najczęściej pijacy i złodzieje’
      Właściwie podsumowałem pańską opinię, panie Marku? Pan sobie zdaje sprawę że co najmniej parę osób tutaj mogłoby zgłosić podejrzenie o popełnieniu przestępstwa z art. 212 Kk oraz art. 216 §2 Kk?
      Szanowni współkomentujący, za złamanie tych przepisów można żądać bardzo ciekawej kary.
      “W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.”
      Oczywiście mam tu na myśli dwa ostatnie elementy, PCK lub inny cel społeczny. Pan Madejski mógłby zrobić coś dobrego dla społeczeństwa.
      Ktoś reflektuje na wspólne złożenie odpowiedniego pisma? Mogę je sformułować, mogę też dołożyć do kosztów procesowych, jakby komuś było szkoda grosza.

    • “Znam jedną rodzinę z taką kartą. Ta patola ma dochód na poziomie 20-30k miesięcznie,”
      Panie Filon, patologia polega na tym że ma sie 30K miesiecznie i z ta karta się biega żeby dostać złotówkę zniżki.

    • Marek 2017.08.24 13:16 | # |
      Ty w tej chwili obrażasz Polaków . Wychowywanie dzieci to jest normalna ciężka praca na którą godzą się nieliczni i należy być im za to wdzięczny. Czy Żydzi to patologia i pijacy bo dostają kasę ? Tam mają nawet po 4 dzieci . W Szwajcarii , Norwegii, czy w Rosji rząd płaci gigantyczne pieniądze byle tylko obywatele zakładali rodzinę … Ty płaczesz bo rząd daje śmieszne 500 zł, które nawet nie wystarczy na opłacenie rachunków za mieszkanie ? Te śmieszne 500 złotych to jest nic … na dzisiejsze czasy …

      Moi wszyscy znajomi nie chcą w ogóle mieć dzieci bo uważają ,że są im nie potrzebne bo wychowywanie dzieciaków to utrata 18 lat życia … W Niemczech zresztą praktycznie nieliczni decydują się na dziecko bo wolą wyjeżdżać na wczasy , imprezować, robić karierę . Zobacz co się dzieje w Japonii – prawie nikt nie zakłada rodziny …

      Ja myślę że za jakieś 40 czy 50 lat to państwo będzie prosić żeby obywatele decydowali się na dzieci … bo problem polega na tym ,że ludzie są zbyt wygodni :) a dziecko to duży problem, sporo obowiązków …

    • Czy znasz definicje rodzina patologiczna, ze z taka lekkoscia sie nim poslugujesz ?

    • Karty rodziny patologicznej? W sensie, że według Ciebie normalna rodzina to dwóch gejów i owczarek niemiecki?

    • Panie Marku. Mam kilka pytań odnośnie tego komentarza. Czy dobrze rozumiem ze uważa Pan ze osoby posiadające kartę dużej rodziny to pasożyty na organizmie takim jak państwo ? Bo dostają coś w zamian za to ze posiadają 3+ dzieci ? … czyli każdy kto z jakiegokolwiek powodu “dostaje” coś od państwa .. to pasożyt ? Jeżeli tak to pozwolę się z tym nie zgodzić. Po pierwsze sam jestem ojcem 3 wspaniałych dzieciaków. Wiec posiadam KDR .. i owszem biorę 500+ (dlaczego ? O tym za chwile) ..ale np jestem też od 20 lat Honorowym Dawca Krwi i w związku z tym mam też kilka przywilejów z których rzadko bo rzadko ale korzystam. Czy idąc Pana tokiem rozumowania tez jestem pasożytem ? Jestem programista od 17 lat .. zarabiam bardzo dobre pieniądze … place duże podatki i to z każdym rokiem coraz więcej i za coraz to nowe rzeczy … ponad połowę moich dochodów idzie na podatki .. wiec jeżeli jest możliwość ze cześć z tych podatków (mała czesc) wraca do mnie w jakiejkolwiek postaci to chętnie z niej korzystam .. bo czemu nie ? Jak państwo bierze ode mnie kilkadziesiąt tysięcy rocznie w podatkach to czy biorąc 1000zl co miesiąc 500+ .. powoduje że to państwo okrada ? Może to państwo okrada obywateli a nie na odwrót? Co do KDR .. to jest kilka zniżek z tym związanych .. ale ktoś kto nie ma dzieci ( wnioskuję ze Pan nie ma zadnego) .. nie zrozumie jak dużo wydaje się na utrzymanie rodziny ..a zwłaszcza tak dużej jak z 3+ dzieci. Gdyby państwo ode mnie brało rozsądnej wielkości podatek na utrzymanie … powiedzmy 10% a nie rabalo w każdej dziedzinie coraz to nowsze i większe podatki za wszystko .. tak że teraz ludzie pracują w sumie na podatki .. to byłoby inaczej. Owszem są patologie gdzie mają kilkoro dzieci .. nie pracują .. bo dostają różnego rodzaju zasiłki, dodatki, 500+ i inne .. i maja kilka tys na miesiąc i moz3 jeszcze mieszkanie socjalne .. wiec oni się śmieją z ludzi pracujących .. ale to są wyjątki. Z tym ze oni nie potrzebują KDR .. aby mieć przykładowo zniżkę do zoo lub na pociąg bo oni i tak nigdy z tego skorzystac nie będą mogli .. a zniżki na wódkę nie ma z ta karta. Wiec proszę następnym razem ruszyć swoją głową zanim wypuści Pan kolejny idiotyczny komentarz. Reprezentuje Pan niestety straszne niziny umysłowe .. albo przemawia przez Pana zazdrość albo doświadczenie życiowe powoduje że ma Pan taka ocenę rzeczywistości. Serdecznie Panu współczuję ale niestety głupotę trzeba nazwa głupota ..a Pan się wspiął tym komentarzem na najwyższy szczyt głupoty będąc jednocześnie na najniższych poziomach inteligencji.

    • Uprzejmie prosze redakcje o zabezpieczenie do celow procesowych serii wpisow p.Marka wraz z informacjami dotyczacymi logowania itd. Posty p.Marka spelniaja wszystkie cechy mowy nienawisci i moga byc przedmiotem aktywnej dyskryminacji na podstawie przynaleznosci do grupy mniejszosciowej.
      Prosze tez o publiczne wyjasnienie jak wpisy p.Marka przeszly przez moderacje oraz o zabezpieczenie do celow procesowych informacji o moderatorze ktory swoja zgoda na publikacje wyczerpal znamiona pomocy w publikacji hejtu p.Marka.
      O zaistnieniu wpisow powiadamiam prokurature (przestepstwa scigane z urzedu) oraz stosowne instytucje.
      Przy okazji – jesli ktorys z Panow redaktorow ma dopuszczenie do informacji niejawnych to ma obowiazek informowac o takich postach (jak i o wszystkich przestepstwach)…
      Zycze milego dnia.

    • Jeśli ktoś wobec pana Marka podejmowałby jakieś kroki prawne to chętnie się dołączę, w kupie raźniej. Nie mówiąc o prawdopodobieństwie powodzenia.
      Mail: b.and.b@Safe-mail.net

    • “zazwyczaj te pieniądze idą właśnie albo na alkohol, albo na auta z Niemiec i nowe płaskie telewizory”

      Ehh koleś, widać jaki masz poziom myślenia i wiedzy w temacie w którym piszesz – zerowy.
      Alkohol jest szkodliwy, ok, telewizor niekoniecznie potrzebny w domu, ale samochód? To jest towar pierwszej potrzeby – może nie dla singla z miasta który w dzień wolny nawet ma autobusy by dojechać gdziekolwiek, ale właśnie dla tej rodziny z małego miasteczka czy wsi – to że jest Niemiecki… a jaki ma być? Polska nie jest producentem samochodów.
      Twój komentarz jest kretyński nie dlatego, że jest obraźliwy dla niektórych, ale dlatego, że jak kolejny “wszechwiedzący” wypowiadasz się w temacie o którym pojęcia nie masz, albo nie potrafisz na świat spojrzeć z innej perspektywy niż własny nos.
      Co to znaczy, że kasa nie poszła na dziecko? Jeśli tym samochodem ta rodzina pojedzie gdzieś na weekend, a ojciec czy matka dzięki temu ma dziennie +20 minut czasu dla dzieciaków więcej to źle?

      Chciałbym kiedyś od takiego mądrali jak Ty usłyszeć na co w takim razie można wydawać 500+ aby było “na dzieci”. Przecież te dzieciaki nie głodowały wcześniej by teraz dać im z tej kasy jedzenie. W większości przypadków są to normalne rodziny, które normalnie funkcjonowały, teraz pojadą na wakacje, może kupią samochód, może książkę, a może komputer lub właśnie telewizor – ich sprawa bo to ich kasa.

      Mnie się też program 500+ nie do końca podoba (wolałbym większe ulgi podatkowa, ale konkretne – bo to stymuluje do pracy), ale potrafię na problem spojrzeć nie tylko z własnej perspektywy.

    • Miałem na myśli 2 rodzaje patologii: ten oczywisty, kiedy pomoc jest przeznaczana na alkohol oraz kiedy otrzymują ją ci, którzy świetnie sobie radzą (nierzadko dużo lepiej niż przeciętny Kowalski), co również jest marnotrawstwem. Nie jestem gołosłowny, spotkałem się z przypadkami z obu kategorii. Samochód może jest potrzebny, szczególnie poza miastem, ale np. najnowszy telefon wart kilka pensji, albo konsola do gier (2 laptopy są, ale gry gorsze)? Zgodzą się Państwo, że takie zachowania trzeba tępić, a chociażby o tym mówić. Od dawna wiadomo, że podejście “czy się stoi, czy się leży…” do niczego nie prowadzi. Dlaczego w tym przypadku jest taki opór? Szkoda, że niektórzy tego nie widzą i rzucili się na kiełbasę wyborczą. Jak się okazało, całkiem skuteczną. Pomoc powinna być celem, a nie środkiem do zdobycia władzy.

      Przepraszam uczciwych, naprawdę potrzebujących, jeżeli poczuli się urażeni; nie taki był mój zamysł.

      A państwo “praworządni”, jak chcą być tacy kryształowi, niech się zajmą w pierwszej kolejności wypowiedziami np. nazioli, antynazioli albo czołowych polityków, m. in. z Partii, ale także z opozycji. Jeżeli miałbym być ukarany (za co, za nonkonformizm? za prawdę?) grzywną, to co byłoby odpowiednie dla ww.? Chyba tylko rozstrzelanie… Mam prawo do własnego zdania, nie żyjemy w Korei Północnej, w Rosji ani w Niemczech. I wspieram czasem PCK, bo mam zaufanie do takich organizacji.

    • @Marek: W przeciwieństwie do “niektórych” nie wstydzę się ukrywać za nickami.’
      Ja też się nie wstydzę ukrywać za nickami xD
      Czy ktoś z Państwa się wstydzi “ukrywać za nickami”

  2. W PWPW do zdjęć podkłada się specjalnie spreparowane dokumenty. Czy w tym przypadku na pewno tak nie było?

  3. Jestem ojcem w takiej patologicznej rodzinie – i jestem dumny, że mam trzech synów w kraju gdzie jest ujemny przyrost naturalny…

  4. Poszedłem kawałek dalej i okazuje się, że co najmniej jeden z członków zarządu obecnego pracodawcy pana Marka również kwalifikuje się do programu. Ktoś tu za mało czyta niebezpiecznika…

  5. PANIE MARKU ŁEŁO ŁEŁO BAGIETY JUZ JADOO !!

  6. Nie chcę nikogo obrażać, ale poziom tej rozmowy jest żenująco niski. Ktoś chce wylewać żale na państwo niech sobie znajdzie inny portal albo założy swój.
    Zawiodłem się na moderatorach, że w ogóle dopuszczają takie wpisy. Chyba mają wakacje?

  7. Marek, skończ pan pier… za uczciwą robotę byś się wziął.

  8. Może Pan Marek jest z patologicznej rodziny i teraz pietnuje to co miał za młodu. Do całej reszty nie mylić KDR i 500+ bo KDR był o wiele wcześniej i prawdą jest że trochę zniżek to daję. Mam 3ke dzieci ale KDR w dużej mierze nie doi innych Polaków tylko prywatne firmy które dołączyły się do takiej akcji.

  9. Karta KDR jest to karta o charakterze _PROMOCJI_ sklepow w ktorych kozna dzieki niej cos troche taniej kupic. Przykladowo – z karta stalego klienta w Kruku moge miec (o ile dobrze pamietam) 15% upustu na wszystko. Z KDR moglbym miec 5%. ale taki czlowiek z KDR po takim zakupie moze sobie wyrobic karte stalego klienta itd… Czyj to zysk? Kruka bo inaczej taki czlowiek nie przyszedlby do niego ale drobiazg dla zony kupilby u jakiegos tanszego jubilera.
    Co do postow p.Marka – czy sa ty jacys urzednicy? Przypominam o ustawowym obowiazku poinformowania o przestepstwie. A logi maja w Niebezpieczniku i u operatorow…. Prawda?

    • Nie ma – poza kilkoma wyjątkami – obowiązku denuncjacji. Jeszcze…

    • Jest. Art. 304 KPK.

  10. Jeszcze jedno – do autorow – cze spytali czy zdjecie dotyczy tzw wzornikow (a do kazdego dokumentu sa tworzone) czy dokumentow osob fizycznych? Wzornik dla wyjasnienia nie jest dokumentem a tylko okazuje jak dokument wyglada i zawiera ‘jakies’ dane i zdjecia ‘stockowe’

  11. Zwykle nie piszę nic tylko czytam. Ale jak Pan “Marek” pisze takie bzdury to mnie coś ponosi.
    Też jak wielu “Niebezpieczników” mam dużą rodzinę (3+żona) i płacę te podatki wszędzie.
    Może Pan @Marek spróbuje takiej walki, może więcej niż tylko 3, może 4 a nawet 5 i będzie Pan Panie @Marku jako “informatyk” (nie lubię tego słowa) wiedział, że nawet przy dochodzie 30 000 miesięcznie brutto będzie Panu ciężko z taką rodziną. A co do KDR. Zachęcam do korzystania z wszystkich atrakcji w Wigierskim Parku Narodowym właśnie z KDR.
    Pozdrawiam wszystkich “informatyków” z 3+

    • @Mariusz:
      Trzymajmy się liczb i twardych faktów, żeby dyskusja miała sens.
      Weźmy skrajny przypadek, czyli wspomniany 1 pracujący + żona + 5 dzieci. Średnio wychodzi prawie 4300 zł/os. Zwykle mniej niż 5 dzieci, więc jeszcze więcej.
      Przeciętna rodzina (2 pracujących rodziców + 1 dziecko; mediana zarobków) musi przeżyć za nieco ponad 2000 zł/os. Czasem więcej, niż 1 dziecko, więc mniejszy budżet.
      U “biednego informatyka” średnio każdy członek rodziny (włącznie z dziećmi) może wydać prawie 2x więcej, niż w przeciętnej! Czy taka rodzina naprawdę potrzebuje jakiejkolwiek pomocy (szczególnie ze wspólnej kieszeni)?
      Jeżeli ktoś uważa inaczej, proszę wymienić jakże niezbędne wydatki, które się w tym budżecie nie zmieszczą.

      @M4:
      Dziękuję za wsparcie. Miło jest przeczytać, że są ludzie, którzy potrafią trzeźwo spojrzeć na sytuację w kraju.

    • Panie Marku, nie wiem jak Pan to sobie policzył – ale mnie uczono jakoś tak w 2 klasie podstawówki, że “brutto” to nie jest “na rękę” – gdyż trzeba od tego odjąć jeszcze podatki, zusy itp.
      Jeśli mamy zaś mieć dane realistyczne – weźmy do obliczeń średnią krajową lub medianę zarobków. Nagle okaże się, że na osobę nie wychodzi tak dużo.

      Natomiast jeśli nie podoba się Panu, że ludzie korzystają z przysługujących im 500+ na drugie i kolejne dziecko niezależnie od zarobków, to rozumiem, że Pan jako przyzwoicie zarabiający obywatel nie “kradnie”, czyli:
      – nie pomniejsza przychodu o koszty uzyskania dochodu,
      – nie korzysta z innych odliczeń,
      – nie korzysta z kwoty wolnej od podatku,
      – a gdy się jakimś cudem zwrot podatku trafi, rozdaje go Pan pobliskim domom dziecka.

      Jeżeli zaś korzysta Pan z tych zgodnych z prawem mechanizmów, to niech będzie Pan łaskaw nie obrażać ludzi, którzy uczciwie pobierają 500+ (nie mówię o wyłudzeniach na pierwsze dziecko). A na następne wybory niech Pan zepnie pośladki i wybierze inną, mniej rozdającą opcję polityczną, albo niech wyjedzie Pan z kraju, w którym tak Pana okradają. Dobry informatyk nie powinien mieć problemu ze znalezieniem pracy gdzie indziej.

  12. A ja wam mówię: Marek ma kawałek racji. Państwo nie ma swoich pieniędzy, tylko nasze, wspólne. Państwo nie daje, a przekazuje pieniądze. I państwo źle weryfikuje komu te pieniądze są przekazywane. Chodzi zarówno o 500+, jak i inne formy, np. ta karta. Pracowałem w OPS i widziałem, komu te pieniądze są rozdawane. W poczekalni siedzi wdowa z godnymi dziećmi, bo mąż zmarł i zostawił z długami, a przed OPS zajeżdża nowe BMW – to pani z torebką Luis V. przyjechała po zasiłek. Co się okazało, pani zatrudniła doradcę, który jej ustawiał finanse tak, żeby się zaliczała do odpowiednich grup. Więc teraz clue: od tamtej pory po prostu atakuję takie mendy. A co do panów wygrażających procesami: jesteście śmieszni, do zobaczenia pod OPS.

    • Polecam lekturę postu “Ja 2017.08.25 17:14” zanim zacznie się bajdurzyć o państwowych pieniądzach z naszych podatków.

      Poza tym na jakiej podstawie pan Marek sprawdził, jakie morale mają posiadacze KDR, których tak bezpardonowo zaatakował?

      Inna rzecz, że potrząsający paragrafami niewiele zdziałają, gdyż chamstwo (nazywajmy rzeczy po imieniu) w sieci nie jest zabronione. Można wrzucić do jednego worka cwaniaków i ludzi rzeczywiście potrzebujących wsparcia i o ile nie namawia się do wyrządzenia im krzywdy – nie ma na takiego prymitywa sankcji innej niż moderacja.

Twój komentarz

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: