7:52
29/4/2016

Tym co dostał, chwali się użytkownik Wykopu.

Przeczytaj także:

Ten wpis pochodzi z naszego linkbloga *ptr, dlatego nie widać go na głównej.
*ptr możesz czytać przez RSS albo przez sidebar po prawej stronie serwisu.

Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

15 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. Dno. Skasujcie tego linka. Gdyby iść tym tropem powinni nikogo nie przepuszczać na lotnisku.

  2. Zabawne i tyle.
    Komputery przechodzą, zegarki przechodzą, elektronika przechodzi, pokarm dla kotów, to dlaczego nie pare kabelków, bateria i jakiś wyświetlacz…
    ;)
    Piotr się nudzi ;p

  3. Pisze, że odebrał to z paczkomatu czyli InPost a nie Poczta Polska.

  4. “Paczka nie zawiera rzeczy niebezpiecznych i innych wyłączonych z przewozu pocztowego.” ;]

  5. To nie ma za wiele wspólnego z bombą, jeśli zastanowić się w jaki sposób te ‘bomby’ wykrywają. Poza tym, nawet jeśli to zostało “wykryte”, to…? Otworzyli, sprawdzili, poszło dalej

  6. A jakiego materiału wybuchowego użył nadawca? Bo spektrometry jonizacyjne na plasteline raczej nie reagują…

    • W telewizji podawali, że moga pomylić trotyl z pastą do butów.

  7. @vanitas – nie psuj im zabawy!

  8. Niebezpieczniku a w szczególności Panie Piotrze – nie idźcie tą drogą. Ot pieprzenie wykopka który nic nie rozumie. Raz: ŚDM i atak za pomocą przesyłki ? Pewnie.Przyjdzie podczas mszy listonosz do Papy Franciszka i powie – proszę podpisać i rozpakować.A sam Franciszek przerwie mszę, pokornie rozpakowuje i będzie kaboom oraz grzyb nuklearny pod Krakowem.Peeewnie.

    Jak będzie zamach to pewnie tak jak napisał ktoś inny na wykopie: najtańszy w historii.Jeden do kilku Arabów krzyczący(ch) “Allahu Akbar” detonuje petardę pirat a potem z braku porządnych dróg ewakuacyjnych w Brzegach uciekający tłum zadeptuje kilkanaście tysięcy osób. Po jakiego grzyba tu bomba zegarowa czy coś ? Zasad KISS.

    Dwa: Zero ładunków wybuchowych i kręcenie z tego nie wiadomo jakiej gównoburzy ?
    Trzy: Bomba na mikrokontrolerze ? Pewnie,cena już porównywalna z Casio-F91W ale…

    Wracając do tematu:
    Służby i tak mają prawo do kontroli korespondencji zgodnie z PiSowską ustawą,ale nie błagajmy ich jak głupi o ścisłą kontrolę wszystkiego. Już wystarczy,że celnicy potrafią zniszczyć zamówioną z Chin “próbkę towaru” (ot Chińskie kombinacje) zamiast po prostu jak im coś nie pasuje naliczyć cło – “bo tak”.Nie bądźcie za popieprzonym socjalistycznym podejściem bo zaufanie dla “społeczeństwa” (czytaj: motłochu) nie popłaca.

    Kontrola wszystkich paczek przez rozmaitych urzędowych idiotów to pole do popisu dla rozmaitych “ciekawskich”, jeszcze większego rozkradania przesyłek czy psucia co popadnie. Weźmie taki nietechniczny małpolud (w większości przypadków kogoś kto nadaje się do lepszej roboty do tego nie zatrudnią do tego) od “sprawdzania” w łapy delikatną elektronikę i zacznie się bawić aż coś oczywiście zepsuje. I oczywiście odszkodowania nie będzie, bo święte krowy ze statusem funkcjonariuszy publicznych są jak wiadomo nietykalne w tym k.raju – zresztą w Polszy zawsze winnych niet…

    Nie należy dawać władzom dodatkowych powodów do ścisłej kontroli korespondencji. Bez ładunków wybuchowych bomby nie będzie.Znaczy: Pewnie.Można je otrzymać i tak jak ktoś jest zdolnym chemikiem.Oczywiście – terroryści i tak znajdą sposób o ile nie będą kompletnymi głąbami.TYLKO TO NIE JEST ABSOLUTNIE POWÓD ŻEBY TO NAM ( W MIARĘ) PORZĄDNYM OBYWATELOM KOMPLIKOWAĆ ŻYCIE. Naprawdę zwykła poczta służy wciąż do zbyt wielu poważnych celów – nie związanych tylko z jakimiś bombami czy przesyłkami z dark marketów.

    • Popatrz na emotke na koncu tytulu.

    • Emotka bywa wieloznaczna,a urzędnicy państwowi mają jeszcze mniejsze poczucie humoru niż np. ja czy Pan.Dodatkowo oni jeszcze interpretują tak jak IM pasuje,a w przypadku obecnych władz no cóż… wiadomo co im akurat pasuje :\

      Wbrew pozorom, poziom ludzi u władzy bez względu na partie jest chyba taki,że należy się obawiać co się stanie jeśli przypadkiem nudząc się w sejmie otworzą taki artykuł w tablecie – po wódce czy bez niej.Bo jak przeczytają,zaczną “myśleć” po swojemu i zrobią ustawę (czy jakiś inny poroniony prikaz) po swojemu to Bóg jeden wie, co z tego będzie i jakie będą skutki – za to wiadomo niemal na 100%, że będzie to kolejny urzędowy śmieć.

      Chyba ten cały wymóg, by hasło było zmieniane co 30 czy 60 dni i to jak (nie)bezpieczny bywa (karteczka na monitorze,zmienia się miesiąc itp) znacie ?

  9. Przesyłki podlegają kontroli X-Ray. Obraz danego pakunku pewnie wzbudził zainteresowanie operatora, ale zgodnie z procedurą został on sprawdzona ETD (urządzenie do wykrywania śladowych ilości materiałów wybuchowych), a negatywny wynik utwierdził operatora, że to nie jest bomba i puścił dalej.
    Ludzie gó*no wiedzą na temat, a się wymądrzają i sieją ferment. Tyle w temacie.

    • Dokladnie

    • level wykop :)

    • Byłem w takim razie blisko myśląc, że mają psy wykrywające ładunki.

Twój komentarz

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: