14/4/2010
Wczoraj był tzw. “dzień chińczyka”, a dziś mamy “dzień pizzy”. Trochę się tylko zdziwiliśmy, kiedy spojrzeliśmy na paragon, który wraz z zamówioną “pizzą wegetariańską z podwójnym mięsem” przywiózł nam kurier:
Z powyższego rachunku wywnioskować możemy również login ID user: kierownik, a może nawet i PIN? ;)
Zastanawiamy się tylko o co chodzi z 8W przed nazwą pizzy? Nie oznacza to chyba mocy pizzy w watach? Może to liczba odnalezionych wirusów? Tłumacz się, czytająca nas ekipo Eseta, czy na pewno wszystkie zostały wyleczone? ;-)
Antywirusy do garów!
Nie przypuszczaliśmy, że firmy antywirusowe rozszerzyły swoje portfolio produktów… ale krok w gastronomię, zwłaszcza w czasach superbezpieczych systemów operacyjnych, to chyba rozsądna decyzja. Szkoda tylko, że ten pizza-antywirus nie uchronił nas przed “brzuch overflowem“…
P.S. Czasem piszą do nas różne firmy, z pytaniem co mają zrobić, żebyśmy o nich napisali na Niebezpieczniku… nie myślcie po tym poście, że możecie nas kupić kawałkiem ciasta z serem, mięchem i pieczarkami! ;-)
Powyższe pisałem ja, trochę *nażarty* :>
“moc pizzy w Wattach”
i
“brzuch overflow”
zrzuciły mi komputer z biurka… Dziękuje…
prawie tak dobre jak indykpol;]
To był indykpoI a nie indykpol…
“pizza wegetariańską z podwójnym mięsem” przypomina mi dobre czasy zamawiania pizzy do pracy :D
mnie zastanawia co znaczy:
Odbiorca: K
no a oficjalny dzień pizzy jest bodajże 9 lutego o ile mnie pamięć nie myli, ja osobiście uczciłem go w należyty sposób :D
“Odbiorca: K” == “Odbiorca: Klient” ;]
A mi nazwą pizzeri przypomniałeś stare, dobre czasy studiów w Krakowie :)
A 8W czy 10W to nie numerek pizzy w ich menu na ulotce? :)
Wielkie hallo o nic…
Mi to wygląda na kampanię reklamową :)
A, że podany user… Inny piszą imię i nazwisko kasjera
Doskonały wpis :-) Ale się uśmiałem ;D Thanks.
Po prostu użyli reverse DNSa i ustalili, że zamówienie nr 2 jest realizowane dla K(onieczny)
Pozdrawiam
Zastanawiam się czy zjedzenie antywirusowej pizzy nie wpływa ujemnie na naszego firewall’a. Może się okazać że taka pizza otwiera w sposób nie kontrolowany jeden z głównych portów naszego organizmu i trzeba szybko zaszczepić system za pomocą dobrej jakości total destroyerem C2H5OH.
po prostu zwykly druczek, nr przy pizzy to nr w menu, id kierownika nic nowego na paragonach ze stacji, hipermakrteu itp itd tez znajdziemy informacje kto wystawil dany paragon, tajemnicza cyfra pod spodem zapewne jest cyfra dodawana przez drukarke, a adres u gory no coz wkoncu reklama dziwgnia handlu ;) , wkoncu jesli odbiorca nie ma pojecia co znaczy ta nazwa to napewno odwiedzi ta strone
proste – to czas od pierwszego upieczenia
2W = 2 weeks itd…
W temacie jedzenia i bezpieczeństwa i jedzenia:
http://guzik.net.pl/tmp/IMGP3541.JPG
czyli darmowe drukowanie na trasie. Nie wiem czy do rachunku przynoszą potem wydruki, niech ktoś sprawdzi.
http://www.karczma-milosna.pl/
[…] od Sławka. Dzięki niemu chyba wiemy o co chodziło w przypadku tajemniczego paragonu po pizzy, o którym pisaliśmy kilka miesięcy temu — może to sprawka ironicznej Melissy? […]
[…] miesięcy temu ekpia Niebezpiecznika odkryła NOD-a na …rachunku po zamówionej na luch pizzy — teraz, w nasze ręce wpadła kolejna ciekawa fotografia ukazującą program antywirusowy […]