23:18
20/11/2013

Github zablokował kilka kont – powodem są słabe hasła właścicieli i botnet 40 000 unikatowych adresów IP, który próbuje logować się na konta “zgadując” hasła.

Ten wpis pochodzi z naszego linkbloga *ptr, dlatego nie widać go na głównej.
*ptr możesz czytać przez RSS albo przez sidebar po prawej stronie serwisu.

Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

9 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. Ciekawe skąd wiedzą czy hasło jest słabe ??

    • z listy hashów? ;)

    • Stąd, że zostały złamane, bo boty się tam dostały.

    • Mogą atakować wszystkich. Blokują tych, których hasło zostało odgadnięte (czytaj: było słabe).

    • Pewnie tak jak mówi krogon. GitHub może lokalnie bruteforce’ować hashe. Jakieś proste ustawienie do bruteforce, np. login=pass, same litery itd. Co się złamie, to zaraz się blokuje. W ten sposób działała Wikimedia Foundation po serii włamań na konta adminów. Część z nich miała właśnie user=pass. Te hashe najprostszych haseł, które złamali, zaraz zablokowali.

    • Pewnie pojechali lokalnie zwykłym johnem ripperem ;)
      Też się zdziwiłem, jak na jednym serwerze userlandowym (www, poczta, ftp) uruchomiłem – to po 5 minutach “bruteforcowania” z automatu poleciałem passwd -l jakieś 40 kont ;)
      Niestety, usery to straszne śmierdzące lenie i … jełopy. Ale jak ktoś obcy wejdzie na konto adam z hasłem adam123qwe to krzyk że wina hostingu.

  2. Np. jeśli są to słownikowe hasła, np. 12345 albo abcde

  3. A najlepsze gdy ktoś używa tego samego hasła wszędzie… :)

  4. A czemu nie zachęcacie zainteresowanych do włączenia 2-step auth? Przecież na GitHubie też jest. :)

Twój komentarz

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: