10:03
2/8/2012

Arabowie się z Żydami nie bardzo… Strony im “hackują” non stop. No to się Żydzi zdenerwowali — ale nie na sam fakt ataku, a na brzydotę podmienianych przez Arabów stron. I je przeprojektowali.

Hackuj ładniej

Jak czytamy na blogu Osławionego, izraelskie agencje reklamowe stworzyły kampanię “Hackers, Cheer Up”. Wyszukali kilka przejętych stron, przeprojektowali treści wstawiane przez atakujących Arabów …i odesłali im je z następującym komunikatem:

We would like to end all cyber wars. but in the meantime – if you must hack our sites, at least leave something beautiful
(Chcielibyśmy zakończyć falę ataków internetowych, w międzyczasie, jeśli mimo wszystko musicie podmieniać nasze strony WWW, podmieniajcie je na coś pięknego)

ładne hackowanie

ładne hackowanie

Ładne hackowanie

Ciekawe, czy Mosad dobierze im się do backdoorów ;) …i czy niedawne ataki na Irańskie elektrownie atomowe, podczas których komputery odgrywały AC/DC to pierwsza implementacja powyższych wskazówek…

Przeczytaj także:

 

19 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. Haha, moim zdaniem wygląda to jak prowokacja hakjerów, do zwiększenia ilości włamań.
    A przedstawione layouty(te lepsze), nie pasują do hakerów. Oni muszą wyglądać “groźnie”, a to wygląda trochę hmm, nie wiem jak to nazwać.

    Zresztą który włamywacz będzie specjalnie robił taką grafikę na stronę, która i tak ma upaść?

    • Te oryginalne nie wyglądają groźnie.

  2. Heh, ktoś tam ma niezłe poczucie humoru.

  3. Postarali się :)

  4. fajne. popieram.

  5. “Arabowie się z Żydami nie bardzo…”

    Ale co się nie bardzo?

    • pewnie wszystko ;)

    • Uwielbiam odpowiedzi niebezpiecznika na zaczepki grammar nazi. Imienniku oby tak dalej!

    • To tak jak z wróbelkiem który ma jedną nóżkę bardziej.

    • Czym się różnią Żydzi od Arabów?
      Różnią się nie bardzo…

  6. “na brzydotę podmienianych przez Arabów stron”
    Na pewno chciałeś napisać, że nie pasuje im wygląd stron “które są podmieniane” a nie “którymi są podmnieniane”?

  7. “internetowych, [ale] w międzyczasie” – zabraklo “ale”.

    • Zabrakło ? Oj tam, oj tam.
      Każdy czytacz to widzi, że jest to lep na nazików, i tylko grammarsiątka reagują.
      Ps. ,i – wynikowe ;->

      A co do stronek, to wyraźny chwyt marketingowy.
      Dyskredytacja hakierów przez deprymacje.
      O ile te pierwotne ataki nie były markowane, żeby później je poprawić…

  8. Jak patrzę na pierwszy obrazek, to mam wrażenie, że fajnie wyglądającego difejsa zrobili jakiś mniejszościowy badziew a la jacyków, któremu bardzo dużo brakuje do słowa “beautiful”, a znacznie bliżej do “gay”.

  9. Z drugiej strony, ten dizajnerski difejs bardziej by właściciela zdenerwował.

    • chyba najbardziej właściciela zdenerwowałby fakt, że dysk został z-rm’owany aniżeli to czy jest napisane HACKED czy OWN3D i jaki obrazek… ;)

    • Na pewno

  10. a gdzie hack3.jpeg ? :}

  11. […] Specyficzne poczucie humoru Izraela opisywaliśmy zresztą już kilka lat temu, kiedy po atakach na swoje strony internetowe wystosowali prośbę do Palestyńczyków o to, aby jak już muszą robić deface, to żeby się chociaż minimalnie przyłożyli i podmieniali strony na coś ładnego — izrealskie agencje reklamowe zaproponowały nawet Palestyńskim hackerom kilka “przyzwoitych szablonów”… […]

Twój komentarz

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: