12:19
28/2/2012

Przynajmniej w USA. Nakaz podania hasła/klucza do zaszyfrowanych danych jest niezgodne z konstytucją. Tak orzekł sąd. W Polsce też nie ma obowiązku podawania hasła/klucza do zaszyfrowanych danych. Warto jednak zwrócić uwagę, że w USA chodzi o przypadek, kiedy biegli sądowi nie wiedzą co jest zaszyfrowane/gdzie — gdyby wiedzieli co/gdzie i mieli na to dowód, wyrok mógłby być inny.

Przeczytaj także:

Ten wpis pochodzi z naszego linkbloga *ptr, dlatego nie widać go na głównej.
*ptr możesz czytać przez RSS albo przez sidebar po prawej stronie serwisu.

14 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. Zawsze mozna delikwentowi skopiowac dysk, wpiac w komputer keyloggera i mu podrzucic/oddac ;)

    • Można przede wszystkim działać zgodnie z prawem a to nie pozwala na stosowanie keylogerów. Przy czym można to dobre słowo, bo da się to oczywiście obejść… ale co by nie spekulować to dowodowo nikt się jeszcze nie odważył.

    • Jak na zaszyfrowany dysk to władować? Po podłączeniu prosi o formatowanie :P

    • Może się lepiej nie wypowiadaj jak nie jesteś w temacie.

    • Kto?

    • @Darek:
      W przypadku szyfrowania partycji systemowej (hasło przed załadowaniem systemu operacyjnego) – [Evil Maid].
      W przypadku szyfrowania partycji z danymi (hasło po załadowaniu systemu operacyjnego) – keylogger na partycji systemowej (najlepiej raportujący przez internet).

    • Ale po co wgrywać na dysk, jak można dorzucić czip do klawiatury/płyty głównej…

  2. A nie było czasem tak że wtedy podejrzewano terroryzm i bez rozszyfrowania walono taki wyrok, że się podejrzanemu odechciewało?

  3. Ciekawe co by było, gdyby jednak zapadł wyrok, że mam ujawnić hasło do zaszyfrowanego wolumenu, a ja miałem hasło na karteczce przylepionej do laptopa :) ?

    • Śledczy powinien być człowiekiem ponadprzeciętnie spostrzegawczym. Wyrok “nakazu ujawnienia hasła” byłby zbędny, a śledczy przez długie lata opowiadałby kumplom po fachu anegdotkę o “takim jednym kryminaliście, co dowody przestępstwa chronił hasłem zapisanym na karteczce tuż obok”.

  4. @Rodzyn – ok, ujmę to trochę inaczej: ciekawe co by było, gdyby jednak zapadł wyrok, że mam ujawnić hasło do zaszyfrowanego wolumenu, a ja ZEZNAM, że miałem hasło na karteczce przylepionej do laptopa :) ?

    • Byłby ostry śmiech

  5. W Polsce jak najbardziej mozna stosowac keyloggery…

Twój komentarz

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: