9:40
16/6/2010

Niektórzy po cichu i bez pytania o zgodę instalują dodatki do Firefoksa, a inni z niewiadomych przyczyn wpychają użytkownikom na siłę oprogramowanie antywirusowe…

Pojawiła się w końcu aktualizacja Flash Playera związana z niedawną luką 0day. Adobe zachęca do instalacji poprawki ze swojego “centrum aktualizacji“. A tam zobaczyć można…

Do czego to doszło…

Mam nadzieję, że z najbliższą instalacją iTunes, nie dostanę w prezencie Płatnika (albo co gorsza Lotusa… :>)

P.S. Moża zażartować, że McAfee “wepchał się” nie tylko do Flashowego patcha — przypominam, że dość niespodziewanie pojawił się także na tegorocznej konferencji Confidence w Krakowie.

Przeczytaj także:


Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

22 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. Przecież ten “dodatek” jest już od dawna wraz z pobieranym flashem – można zrezygnować co widać na załączonym obrazku

  2. Brakowało jeszcze, żeby z systemu nagłośnienia rozległ się głos “Baza wirusów została zaktualizowana”,

  3. Ha ja taki przypadek miałem, ubaw po pachy – koleżanki z BOKu nie przestawiły na wzmacniaczu gałeczki i poszedł sygnał z kompa ;)

  4. Biorąc pod uwagę jakość (w kontekście bezpieczeństwa) produktów Adobe’a, taki zestaw jest całkiem sensowny ;)

  5. Dodatkiem do IE7/8 jest natomiast Google Toolbar. Jak ktoś ma OS X-a pod ręką to może sprawdzić co dla “tamtejszego” Safari “poleca” Adobe…

  6. @soutys: donosze, że Safari na OSX nic nie jest polecane.

  7. Odnoszę wrażenie, że temat utworzony i porównany do MS “na siłę”. Jak zauważył @kayo, Adobe poleca scan McAfee już od bardzo dawna. Poza tym nie instaluje niczego “cichaczem”(jak wspomniany wcześniej MS), ani nie wymaga instalacji toolbara do “prawidłowej” instalacji(np. nero+toolbar ask).

    Poza tym skaner McAfee można łatwo odinstalować, toolbar ask łatwo wyłączyć. Rzecz w tym, że Microsoft po raz drugi zainstalował coś niechcianego pod przykrywką jakiejś łatki i po raz kolejny utrudnił deinstalację.

  8. Do VLC na Windows zdaje się, że Chrome jest polecany :D

  9. No tym razem to taka troche sensacja jak z Onetu. Moze niedlugo opiszecie inne opgrogramowanie, ktore np. “doinstaluje” (jak byk stoi, ze optional) toolbar do przegladarki. Chyba pierwszy post tutaj, ktory mnie zawiodl.

  10. shadowchaser: rozumiem, że jak następnym razem Flash zaproponuje Ci 50 różnych aplikacji domyślnie “zaznaczonych”, to nie będziesz narzekał, że musisz spędzić minutę na odklikiwanie, prawda?

  11. @Piotr Konieczny: Ale zaproponowal tylko jedna, wiec nie widze problemu. Bierzesz to chyba zbyt do siebie. Poza tym jest to oprogramowanie darmowe, wiec mozna wybaczyc producentom fakt promowania innych produktow.

  12. Shadowchaser: Ten post naprawdę nie ma na celu “dogryzienia” firmom antywirusowym, czy Adobe. Sam z McAfeego korzystam na jednym z laptopów i jestem zadowolony. Przejdź na wyższy poziom abstrakcji; artykuł jest żartobliwą refleksją na temat sprytnego sposobu “dorzucania” oprogramowania w chwilach “strachu o bezpieczeństwo” — zauważ proszę, że otagowałem go jako “social-engineering”. Mam nadzieję, to choć trochę rozwiewa Twój “zawód” ;)

  13. @Piotr Konieczny: OK, zakopmy topor. Po prostu nie o takich rzeczach chcialbym tutaj czytac. Takich przypadkow jest mnostwo i nie sadze, zeby ktokolwiek choc raz sie z tym nie zetknal. Przysiegam, ze to moj ostatni komentarz w tym watku:) Pozdro!

  14. “Mam nadzieję, że z najbliższą instalacją iTunes, nie dostanę w prezencie Płatnika ”
    I padłem :D

  15. …”(albo co gorsza Lotusa… :>)” a to dobiło do końca – z onym użeram się na co dzień ;))

  16. No to jeszcze teraz napiszcie o Oraclu(dawny Sun), który przy instalacji Javy przez okres chyba niecałego miesiąca wciskał użytkownika Google Chrome.

  17. ciekawie jest kiedy chcem sciagnac nowego flash do innej przegladarki niz ie wtedy na sile adobe chcem nam wcisnac swoj downloaer jako jedyna mozliwosc pobrania dodatku i trzeba sie troche natrudzic zeby znalezc linka normalnej paczki do instalacja w przypadku ie takie problemu. Co do niechcianych dodatkow to takie same niespodzianki sa w przypadku javy jesli offline instaltor odpalimy na maszynie ktora nie ma dostepu do internetu to zadnych dodatkow po drodze nie ma natomias jesli odpalimy na maszynie ktora ma dostep do internetu to po drodze proponuje nam sie dodatek od google ;)

  18. Gdzieś “wcięło” obrazek

  19. […] którzy nie chcą, żeby przy instalacji aktualizacji dopałętał się do ich systemu antywirus od McAfee (który potrafi zrobić niezłe kuku), powinni pamiętać o odznaczeniu “McAfee Security […]

  20. AdwCleaner i po dodatkach

  21. W ostatnim patchu (dzisiaj) nie powiadomiło mnie o odznaczeniu McAfee więc musiałem anulować instalacje. Kliknąłem TAK aby zgodzić się na instalacje Flasha i odrazu zaczął się z nim instalować McAfee

  22. Więc jak komuś też przydaży się taki problem to proszę pomóc

Odpowiadasz na komentarz Stefek

Kliknij tu, aby anulować

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: