12:01
31/1/2010
31/1/2010
Poniższy filmik wspaniale ukazuje groteskowość narastającej ostatnio manii walki z terroryzmem. Warto poświęcić minutę:
Śledzi się nas przez telefony komórkowe, skanuje “do naga” na lotniskach …a problem jak widać leży gdzieś indziej ;-)
samo zycie…
Efektywność instytucji państwowych, totalny chaos.
Długofalowym celem każdej instytucji (niezależnie od celu początkowego) staje się bezustanne uzasadnianie własnego istnienia. (Wolna parafraza, autora nie pamiętam.)
Wojnę z terroryzmem USA przegrało już bardzo dawno temu. Terroryści spowodowali, że społeczeństwo całkowicie zmieniło swój sposób bycia i na każdym kroku wszyscy robią w gacie. Terroryści wygrali nie angażując w to dużych środków. To, że prowadzimy wojnę w Afganistanie jest tylko efektem tego, że nie widzimy naszej przegranej.
Jurgi – dobra sentencja.
To zdaje sie fragment z jakiegos serialu, kiedys go widzialem kilkakrotnie
ale przynajmniej ilu ludzi znalazło nowe miejsca pracy :)
terrorysta w obecnych czasach już nawet nie potrzebuje całego arsenału broni by być terrorysta… wystarczy trochę pieniędzy i bycie dobrym socjotechnikiem by później opanować jakiś budynek czy samolot…
Terrorysta może obecnie nie robić nic. No, może poza zasugerowaniem w wystarczająco wiarygodny sposób, że zamierza coś zrobić. Przecież w terrorze chodzi o strach, a strach, paranoję i wymierne koszty (społeczne, ekonomiczne) doskonale generują instytucje, które z terrorystami mają walczyć. Mówi się, że ostatni zamach (nietypowa bomba, która nie wybuchła) był nieudany. To nieprawda, był udany. Ludzie dalej/znów się boją, a “obrońcy” wymyślają nowe, rewelacyjne sposoby walki z terroryzmem. Nieskuteczne od samego początku.
glupi film. przeciez wiadomo ze jak numer skrzynki 401 to authorization required! ;)
Dzisiaj terrorystą można nazwać każdą niewygodną politycznie osobę lub grupę ludzi. I tak Chiny nazywają Tybetańczyków terrorystami, Rosja nazywa Czeczenów, Wielka Brytania irlandczyków z północy Izrael nazywa Palestyńczyków a USA wszystkich którzy nie nadstawią im dupy. Jeśli chodzi o tych najprawdziwszych terrorystów którzy wysadzają się w miejscach publicznych, to prawda jest taka że USA sama ich stworzyła a dziś nakręca terroryzm. To przecież CIA stworzyła Al-kaidę poprzez dostawy broni i szkolenia mudżahedinów podczas interwencji Związku Radzieckiego w Afganistanie. Kiedy w efekcie tej wojny ZSRR upadł ekonomicznie, pozostawieni samym sobie mudżahedini z taką ilością broni musieli znaleźć sobie jakiś cel w życiu i tak powstała al-kaida. CIA która była z nimi w znakomitych relacjach wykorzystała wiele lat później tę znajomość poprzez to że zleciła Mossadowi przeszkolenie kilku niczego nie świadomych islamskich fanatyków gotowych umrzeć dla 100 dziewic i allaha. I tak to niczego nie świadomi terroryści islamscy wzięli udział w wielkiej operacji militarnej CIA i Mossadu znanego dzisiaj jako 11 września. Dzięki temu wszystkiemu USA mogła sobie pozwolić na wojnę w afganistanie i iraku bez większego sprzeciwu społeczności międzynarodowej a co najważniejsze Chin i Rosji, które bez takiego bodźca nigdy by się na to nie zgodziły.
I tak to Bush zabezpieczył przyszłość energetyczną USA na kilka lub kilkadziesiąt lat.
3000 ludzi którzy zginęli 11 września + kilka tysięcy żołnierzy którzy zginęli po 11 września są wliczeni przez rząd USA w straty i bilans start i zysków w ich opinii jest znacznie lepszy niż np. wojna w Wietnamie na której napewno nie zyskali tyle co teraz na tzw. wojnie z terroryzmem. CIA poprzez 11 września nakręciła globalny terroryzm dzięki czemu ten biznes będzie się im kręcił jeszcze kolejne przynajmniej 100 lat.
[…] pomogli mu zbudować odpowiednie urządzenie. W sumie dziwne, że prasa jeszcze nie nazywa go terrorystą… ;) Rosyjski […]
Kolega oo ma niestety rację…
Zainstalowałem polecane przez Was w artykule o zabezpieczaniu Chrome wtyczki (NotScripts, HTTPS Everywhere, Disconnect, Ghostery i przy okazji AdBlock, oraz parę zmian w konfiguracji przeglądarki) i niestety zamiast filmu widzę tylko biały prostokąt (po kliknięciu na play this flash). W drugiej przeglądarce (Mozilla Firefox, bez tych wtyczek) nie mam takiego problemu. Na Chrome zapausowałem AdBlock, Disconnect, Ghostery i włączyłem skrypty (jak również przywróciłem ustawienia, np. dozwolone third-party cookies i wyłączyłem “send do not track”), ale nawet po przeładowaniu strony widzę biały prostokąt. Co może być tego przyczyną?