21:36
8/5/2014

Kilka dni temu jako chyba jedyni w Polsce zainteresowaliśmy się ciekawym przypadkiem paraliżu kilku lotnisk w USA, spowodowanego tajemniczą “awarią systemu komputerowego”. Wrzuciliśmy na ten temat krótką informację do naszego linkbloga *ptr (widoczny po prawej stronie). Dziś znane są już przyczyny tej awarii — przelot szpiegowskiego samolot U-2 na dużej wysokości.

Widok kontrolera lotów

Widok kontrolera lotów (fot. Piotr Konieczny)

Szpiegowski samolot U-2

U-2 to stary, szpiegowski samolot produkcji Lockheed Martina, który w czasie Zimnej Wojny, 50 lat temu, wykonywał tajne loty nad Rosją na dużych wysokościach.

Samolot U-2

Samolot U-2

W środę, samolot tego typu o kryptonimie “Dragon Lady” wleciał w przestrzeń powietrzną monitorowaną przez systemy lotniska w Los Angeles (LAX)… i system komputerowy ERAM sterujący pracą lotniska zawiesił się. Konsekwencje awarii były dość spore i …groźne. Centrum kontroli lotów musiało całkowicie zawiesić przyjmowanie samolotów w swoją przestrzeń, co osiągnięto przez wydanie ogólnokrajowego zakazu startów.

Zakaz obowiązywał przez godzinę i dotknął tysięcy pasażerów. Tylko na lotnisku w Los Angeles całkowicie odwołano start 23 lotów, przekierowano miejsce lądowania dla 27 lotów i opóźniono 212 połączeń.

Amerykański urząd lotnictwa wydał krótkie oświadczenie, że przyczynę usterki namierzono i wprowadzono poprawki na przyszłość. I tyle. Co faktycznie spowodowało awarię? Tego nie ujawniono. Szybko zaczęły się jednak pojawiać ciekawe hipotezy…

Przepełnienie zmiennej?

RSnake zastanawiał się, czy przypadkiem U-2 nie leciał na wysokości powyżej 65,535 stóp, co odpowiadałoby granicy 16-bitowej zmiennej typu liczby całkowitej (ang. integer) i mogłoby spowodować popularny w oprogramowaniu błąd przepełnienia (ang. overflow).

Rsnake na temat potencjalnej przyczyny awarii

Rsnake na temat potencjalnej przyczyny awarii

Z tą hipotezą był jednak pewien problem — U-2 zapewne nie pierwszy raz przelatywało na takiej wysokości nad tym lotniskiem. W końcu samolot ma ponad 50 lat…

Tajna misja i testy nowej broni elektronicznej?

Część z internautów, zaczęła snuć hipotezy, że Dragon Lady było tego dnia na tajnej misji, gdzie wosjko testowało nową broń, która potrafi “skutecznie usmażyć systemy kontroli lotów przeciwnika”. Wojsko zaprzeczyło jednak, jakoby samolot U-2 brał udział w tajnej misji, której celem miały być zakłócenia oprogramowania na lotnisku.

U-2 przyczyną, ale nie bezpośrednią

Realną przyczynę awarii zdradza jeden z pracowników, który umieścił komentarz w tej sprawie na Reddicie:

Komentarz pracownika LAX

Komentarz pracownika LAX

Jeśli też nie rozumiecie użytych w powyższej wypowiedzi skrótów, to witajcie w klubie. Z powyższego można jednak wywnioskować, że to nie U-2 spowodował błąd systemu, a pracownik lotniska, który wprowadził do systemu ręcznie pewne oznaczenie trasy przelotu, jak to kontrolerzy lotu mieli w zwyczaju w sytuacji zaobserwowania lotów na dużych wysokościach. Pech chciał, że zrobił to po raz pierwszy na nowej wersji systemu, która rutynową czynność kontrolera odebrała inaczej niż wersje poprzednie i spowodowała wygenerowanie dużej liczby komunikatów, a te zawiesiły system.

Generowanie dużej liczby komunikatów wynikało najprawdopodobniej z tego, że przypisanie oznaczenia OTP (On The Top) przez kontrolera ustawiało w systemie domyślną wysokość 7 500 stóp (a najprawdopodobniej powinno to być 75 000 stóp). W takiej sytuacji, system musiał przeliczyć trasy na każdej wysokości pomiędzy rzeczywistą (60 000 stóp) a docelową (7 500 stóp). To wygenerowało zbyt duże obciążenie i system zawiesił się.

PS. Ciekawe czy dzisiejsze zgubienie drona przez Wojsko Polskie, to też efekt błędu programistycznego… ;)

Przeczytaj także:

17 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. Pewnie nigdy się nie dowiemy co było przyczyną ‘awarii systemu’. Za to ubawiło mnie to:
    “Wojsko zaprzeczyło jednak, jakoby samolot U-2 brał udział w tajnej misji, której celem miały być zakłócenia oprogramowania na lotnisku.”
    No bo przecież jakby to była tajna misja i testowanie czegokolwiek tajnego to by się przyznali :D

    • sprytne!

  2. Tak po krótce gwoli wyjasnienia użytych skrótów i terminologii:
    FAA (Federal Aviation Authority) – Amerykański odpowiednik Urzedu Lotnictwa Cywilnego (ULC)
    FL600 – poziom przelotowy (Flight Level) 600 = 60 000 stop = ok 18300m
    VFR – Visual Flight Rules – mówiąc ogólnie jest to określenie na lot wykonywany “na mapę”, poprzez obserwację przestrzeni dookoła samolotu i latanie z dala od chmur (w pionie i poziomie)
    OTP – VFR On ToP – okreslenie oznaczające lot VFR który uzyskał zgodę na lot na wysokości ponad pokrywą chmur, tzn niekoniecznie z widocznością ziemii ale nadal z dala od chmur.
    data block – miejsce na ekranie wyświetlające dane ne temat konkretnego lotu

    p.s.
    Zdjęcie podpisane “Widok kontrolera lotów” jest zdjeciem wizualizacji z radaru naziemnego którego na dużych lotniskach jak pokazane nie obsługuje potocznie rozumiany “konroler lotów” tylko służba naziemna o kryptonimie “Ground” – piloci zgłaszają się do niej po pozwolenie na uruchomienie silników i wypychanie z miejsca postojowego a nastepnie służba ta prowadzi nadzór nad ruchem wszystkich pojazdów na lotnisku, do linii brzegowej pasa startowego gdzie pilot przełącza się na pierwszego kontrolera przestrzeni powietrznej – “Wieżę” (Tower).

  3. VFR to visual flying rules: lot odbywa się (w uproszczeniu) na podstawie obserwacji otoczenia, nie wskazań instrumentów.
    Parametr OTP przesuwa umownie samolot lecący wysoko do strefy, która nie jest zarządzana przez kontrolerów i której maksymalny pułap wynosi ~7500 stóp. W ten sposób kontrolerzy “pozbywają się” samolotu z listy zarządzanych przez siebie lotów i “oszukują” system,żeby nie zgłaszał konfliktów z innymi, rejsowymi samolotami (które i tak na wysokości powyżej 41000 stóp nie polecą). Bezpieczne, ale system musi być na taką opcję przygotowany. Ten nowy nie był:/

    • A co do innych skrótów:
      FL 600 = Flying level 600 = (mniej więcej) 60000 stóp
      FAA = Federal Aviation Administration – (znów w uproszczeniu) coś jak nasz Urząd Lotnictwa Cywilnego :)

  4. FAA – Federal Aviation Administration
    ERAM – En Route Automation Modernization
    FL600 – Flight Level 600 (60000 stóp)
    OTP – On The Top
    VFR – Visual Flight Rules (zasady lotów przy dobrej widoczności)

  5. Uwaga! czepiam się:
    Z formalno-merytorycznego punktu widzenia U-2 nie mogły latać w czasie zimnej wojny nad Rosją, ponieważ takie państwo w owym czasie nie istniało!
    Takiego babola raczej spodziewałbym się w MediachRegionalnych albo u tej modelki, co chce zostać europolityczką :-)

    • Good point :)

    • ZSRR był państwem federacyjnym.
      Formalnie istniała ROSYJSKA FSRR. Miała swój rząd, flagę itp.
      Zupełnie jak teraz Polska w Euro Unii. Też mamy flagę, rząd itp.
      Ale co z tego?

  6. Witam. Skoro przyczyna została w miarę rozumnie wyjaśniona, to może dodać do nazwy tematu znak “?” Bo temat mówi/sugeruje kompletnie inną przyczynę/rozwiązanie niż ta podana w treści samego posta. Pozdrawiam.

  7. > Wojsko zaprzeczyło jednak, jakoby samolot U-2…
    aa.. no jeśli zaprzeczyło to ok… :/

  8. To moze opiszcie sprawe Su-24 ktory przelecial 12 razy nad USS Donald Cook ktory operowal na Morzu Czarnym – sprawa dotyczy systemu AEGIS i systemu Khibiny-Y

  9. a nie 23 loty… ? pl lang mode on?

  10. Pracownik lotniska pisze, że pracuje w Fort Worth – a nie na LAX!

  11. ciekawe czy da się code injection przez transponder mrrr :D

  12. Piotrze, robisz zdjęcia tabletem? Poważnie…?

    Jedynie jeśli kandydujesz do głównej nagrody w konkursie selfshot roku to jesteś usprawiedliwiony;)

Twój komentarz

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: