16:49
4/3/2020

Jeśli sprzedajesz coś w internecie, po sprzedawany towar może przyjechać fałszywy kurier. Taka historia właśnie spotkała Panią Martę, która wystawiła na sprzedaż swój telefon na OLX, ale ten przekręt może działać także na innych portalach z ogłoszeniami sprzedaży.

Oddajmy głos Pani Marcie (pisownia oryginalna):

Kilka dni temu wystawiłam na olx na sprzedaż telefon o wartości 3600 , zgłosił się pan zainteresowany zakupem i co istotne , nie zapytał o FV , paragon , gwarancje itp. Nie negocjował ceny , co również jak na olx było stosunkowo dziwne … poprosił o wysyłkę za pobraniem i ze osobiście wyśle kuriera po odbiór. Nie chciał również otworzyć paczki i sprawdzić zawartości – dziwne co nie ? Równie dobrze mogłam wsadzić stary zużyty telefon lub byle jaki niewartościowy gadżet .

Dziś o koło 12 zadzwonił „kurier” ze jedzie po paczkę i będzie za pare min. Otworzyłam drzwi i ku mojemu zaskoczeniu stoi gość w pomarańczowej kamizelce , owszem z czytnikiem i jakimiś papierami , ale to nie mój kurier , który jest u mnie dosłownie codziennie 😂. Wzbudziło to po raz kolejny moje podejrzenie i pytam pana gdzie mój kurier i jaka mam pewność ze przelew trafi na moje konto a nie np na Kajmany ????!!! Pan się zmieszał i mówi ze jak tylko odbierze paczkę to w systemie będę widzieć cała historie. Stwierdziłam , ze nie do końca mi się to podoba i poprosiłam żeby zadzwonił do centrali i poprosił , aby sprawdzili czy w systemie jest podany mój nr konta … powiedział ,ze to zrobi na co ja powiedziałam ze dam mu paczkę jak będę pewna . Pojechał „ niby zawieść inna paczkę „ i dzwoni po 15 min. Podając mój nr konta – heloł przecież mamy rodo , hmmmm czy to nie wyglada dziwnie ??!!! Poinformował ze będzie za kilka min. po paczkę .

Czyli w skrócie. Ktoś kupuje od Ciebie rzecz, którą sprzedajesz, ale domaga się wysyłki kurierem. Żeby nie robić ci kłopotów, kuriera zamawia sam (podajesz mu adres potrzebny do odbioru paczki), a płatność ma nastąpić “za pobraniem”, czyli za pomocą cieszącej się zaufaniem usługi świadczonej przez firmy kurierskie. Odbiorca przed odebraniem paczki opłaca ją kurierowi. Jeśli jej nie odbierze, paczka wraca do nadawcy.

Potem ktoś wyglądający jak kurier się zjawia po odbiór paczki, ma nawet odpowiednią “nalepkę” i dokumenty potwierdzające odbiór. Jeśli przekażesz mu paczkę, stracisz towar, który sprzedajesz i nie otrzymasz za niego pieniędzy.

Ten “wałek” to tylko jeden ze sposobów, w jaki Polacy korzystający z internetu tracą pieniądze. Jest jeszcze wiele innych przekrętów, na które trzeba uważać, bo inaczej można stracić nie tylko pieniądze, ale także swoje dane a nawet cyfrową tożsamość. O tym na co każdy, kto korzysta z internetu na komputerze lub smartfonie powinien uważać opowiadamy podczas 3h wykładu pt. “Jak nie dać się zhackować?“, z którym niebawem ruszymy w Polskę, odwiedzając kilkanaście miast. Wykład zawiera widowiskowe prezentacje ataków na żywo i jest prowadzony z humorem, przystępnym językiem, wiec zrozumie go każdy. Wpadnij więc na niego ze swoimi rodzicami lub dziadkami albo innymi nietechnicznymi znajomymi!

Terminy wykładu podamy już za kilka dni, ale jeśli chcesz zostać o nich powiadomiony e-mailem, to wypełnij poniższy formularz. Dla osób, które dopiszą się do tej listy powiadomień przewidzieliśmy kod zniżkowy, który umożliwi im wykupienie biletu na ten wykład po niższej cenie.




Pani Marta na szczęście wykazała się przezornością. Ale kuriera chciała zweryfikować poprzez “podanie numeru konta bankowego”, do którego kurier miał dostęp (być może z profilu Pani Marty na OLX albo innych źródeł). Pani Marta na tym etapie była więc przekonana, że kurier jest “prawdziwy” i oddałaby mu paczkę, gdyby nie jeden szczęśliwy zbieg okoliczności:

I SŁUCHAJCIE OPACZNOŚĆ BOSKA , ENERGIA ALBO NIE WIEM JAK TO NAZWAĆ 🙏🏼🙏🏼🙏🏼 ktoś puka do drzwi – otwieram a tam stoi mój kurier 😍, tak ten którego znam z paczka z HM , od razu mówię mu ze jego kolega tu był i ze znów jedzie po paczkę , opowiadam mu cała historie i pytam czemu on jej nie zabiera … SŁUCHAJCIE ON SŁUCHA I PATRZY NA TA WLEPKE I MÓWI , „proszę Pani , ale to nie nasze wlepki to jaki Wał „ na co nagle idzie pseudo kurier i stoją we dwójkę pod drzwiami i co się okazuje :

MÓJ KURIER ZADAJE MU PYTANIA TYPU KOD KURIERA, REJON, JAK SIĘ NAZYWA JEGO SZEF ITP. A gość pływa totalnie , po czym nie wie co ma robić i ucieka na dół po schodach !!!!!

Ten przypadek miał miejsce w Trójmieście, ale już rok temu informowaliśmy o podobnych przypadkach w Bydgoszczy. Potem długo nie słyszeliśmy o tym scamie, ale wygląda na to, że znów powrócił… Miejcie się więc na baczności.

Sprzedaję w internecie — co robić, jak żyć?

Mocno sugerujemy samodzielne nadawanie paczek, przez własne, sprawdzone kanały (firmy kurierskie). Nie gódźcie się na zamówienie kuriera przez kogoś lub — dla lubiacych dreszczyk emocji i długie oczekiwania na infoliniach — weryfikujcie tożsamość kuriera dzwoniąc na numer danej firmy kurierskiej (z jej prawdziwej strony).

Przeczytaj także:


Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

59 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. Kto normalny wysyła cokolwiek kurierem? Przecież tam są ludzie z przypadku! Zawsze trzeba na nich czekać albo jechać przez pół miasta, a paczki zawsze są urąbane jak nie w błocie, to w przepracowanym oleju. Jeszcze za pobraniem?!? Co Wy, prezesi partii, że konta brak?

    • Kto normalny wysyła cokolwiek pocztą? Przecież tam są ludzie z przypadku! Zawsze trzeba na nich czekać albo jechać przez pół miasta, a paczki zawsze są urąbane jak nie w błocie, to w przepracowanym oleju. Jeszcze za pobraniem?!? Co Wy, prezesi partii, że konta brak?

    • @Krzysiek
      Jakie czekanie? Przyjdzie listonosz, nie zastanie, zostawi awizo i paczuszka czeka sobie grzecznie 14 dni aż ty po nią pójdziesz – kiedy ci pasuje.

      Jaka jazda przez pół miasta? W każdej gminie masz co najmniej jeden urząd pocztowy a większych miejscowościach nawet więcej!

    • Wszystko zależy od kuriera albo poczty. U nas na szczęście jest paczkomat, bo jest jeden urząd pocztowy czynny tylko do 15:00 i ani minuty dłużej. Tak to jest w gminie.

    • Kto normalny wysyła cokolwiek paczkomatem? Przecież tam nawet ludzi nie ma! Jeszcze za pobraniem?!? Co Wy, prezesi partii, że konta brak?

    • Kurde, a do mnie od prawie 20 lat konsekwentnie przyjeżdża ten sam kurier (zawsze grzecznie, terminowo, pod same drzwi), ale może mi się tylko zdaje, a to jacyś ludzie z przypadku, tylko noszą identyczne maski ;) Z pobrania nie korzystam. Nie jestem prezesem partii, to nie muszę się bać, że ktoś mi kasę wpłaci.

    • Kto normalny wysyła paczkę kurierem albo pocztą. Przecież tam są ludzie z przypadku! Zawsze trzeba na nich czekać albo jechać przez pół miasta, a paczki zawsze są urąbane jak nie w błocie, to w przepracowanym oleju. Jeszcze za pobraniem?!? Co Wy, prezesi partii, że konta brak?

      Paczkomaty rulez :)

    • Mieszkam w dużym mieście. Jeśli dostanę awizo, na pocztę mam w dwie strony 15 minut samochodem lub 45 minut pieszo. Parkowanie płatne. Kolejka jest zawsze, bo urząd obsługuje większą część centrum. Jestem gotów dopłacić do 20zł, byle uniknąć użerania się z Pocztą Polską.

    • @Greta UPS? W innych firmach to mało możliwe.

    • Kto normalny wysyła cokolwiek czymkolwiek? Jeśli chcesz mieć coś zrobione dobrze, to zrób to sam. Bierzesz auto i jedziesz :)

    • Z kurierami jest niestety jeden podstawowy problem. Kurierzy jeżdżą w godzinach pracy, czyli wtedy, kiedy przeważnie… ty też jesteś w pracy :(.
      Z tej sytuacji są dwa wyjscia, oba niezbyt dobre:
      1) w domu musi być przynajmniej jedna osoba niepracująca, która odbierze przesyłke od kuriera
      a jeżeli takiej nie ma to pozostaje druga opcja, czyli
      2) zamówienie przesyłki na adres swojego miejsca pracy, a nie domowy – nie w każdym miejscu pracy możliwe i dopuszczalne, a jeżeli możliwe, to stwarza tę niedogodnośc, że potem samemu trzeba taszczyć tę paczkę z pracy do domu, a wcale to nie musi być mała odległość – a przecież po to sie coś zamawia kurierem, żeby ci przywieziono pod drzwi, a nie żeby trzeba było taszczyć przez pół miasta.
      Poczta jest pod tym względem lepsza, bo można pójść odebrać przesyłkę po pracy (co prawda ktos tu podawał przykład poczty otwartej do 15:00, ale to raczej ekstremalny przykład i mam nadzieję że rzadki – standardowo urzędy pocztowe są otwarte do 20:00 – nie mówię o obecnym czasie wirusa, kiedy są ograniczenia). Paczkomat oczywiście najlepszy, bo dostępny 24h/dobę – oczywiście pod warunkiem, że masz go w pobliżu domu, a nie np. w sąsiedniej miejscowości :).

  2. Awizo? To ta mistyczna karteczka którą podobno ktoś kiedyś widział?

    • Od kuriera? Nigdy. Od Poczty – zawsze.

    • Ostatnio gościu z olx chciał kupić mój telefon warty 1300 zł, wzięty w plusie na abonament
      Co mnie żdziwiło ,to to,że nie chciał faktury zakupu na ile miesięcy był wzięty itp.upierał się pajac że wyślę swojego kuriera po odbiór paczki ( oczywiście płatność za pobraniem)
      Najpierw mówiłam żeby może część pieniążków przelał na moje konto ,albo chociażby opłacił wysyłkę 2x.
      Na nic się nie zgodził ,zbulwersowany zaczął mnie wyzywać w wiadomościach , że jak ja mogę jemu nie zaufać ?!

      A taki CH…….

  3. czynny od 8 do 14 i raz w tygodniu łaskawie do 20… poczta to nędza. paczkomaty rządzą.

  4. Byłem świadkiem odbioru paczek (prawdopodobnie z naprawionym sprzętem dla klientów) w serwisie telefonów komórkowych przez kuriera DHL. Wyglądało to tak, że do sklepu wszedł facet w kurtce z logiem DHL zeskanował przygotowane koło drzwi przesyłki, spakował i wyszedł. Nikt go w żaden sposób Nie sprawdzał ani nic. Wyglądało to jak normalna praktyka w tym sklepie, więc pewnie wszystko było w porządku (bo gdyby nie było zapewne zorientowaliby się po pierwszej “zaginionej” serii przesyłek), ale bardzo łatwo mi wyobrazić sobie złodzieja, który przychodzi przebrany za kuriera, odtwarza ze zwykłego smartfona dźwięk skanowania i wynosi niekłopotany świeżo naprawiony sprzęt za kilka tysięcy złotych albo więcej plus wszystkie dane na tym sprzęcie w bonusie.

    • Normalną sprawą jest to, że firma ma podpisaną umowę z konkretną firmą kurierską i ich rejon obsługuje konkretny człowiek, którego znają. Jakby przyszedł inny – nie bój się – dopytaliby się dlaczego on, a nie ten co zawsze.

  5. > Ten przypadek miał miejsce w Trójmieście …

    Z wiadomości wiadomo tylko, że paczka miała trafić do Gdańska. Obstawiam (na podstawie znajomych P. Marty), że sytuacja wydarzyła się raczej w okolicach Krakowa.

  6. można też sprzedawać rzeczy za pobraniem i przychodzić jako kurier, odbierać gotówkę i wręczać paczkę z bezwartościowymi rzeczami

    • Tylko że zgodnie z przepisami prawa w przypadku przesyłek z pobraniem odbiorca przed przyjęciem przesyłki ma prawo zajrzeć do środka. W przypadku gdyby przesyłka nie była za pobraniem nie miałby takiej możliwości.

    • Można, ale to musisz jeździć po całej Polsce, a tak odbierając od nadawców to możesz się ograniczyć do jednego rejonu.

    • @X

      > Tylko że zgodnie z przepisami prawa w przypadku przesyłek z pobraniem odbiorca przed przyjęciem przesyłki ma prawo zajrzeć do środka.

      Proszę nakierować mnie na te przepisy.

    • Bierzecie z dupy te urban legendy, przy pobraniu tym bardziej nie masz prawa sprawdzić środka przesyłki chyba że firma ma jakaś specjalną usługę, przy przedpłacie CHYBA w każdym przypadku możesz sprawdzić PO podpisaniu odbioru ale w moim przypadku jeśli chodzi o pocztę to nie noszą protokołu to trzeba na poczcie odbierać, coś też kojarzę że musi być widoczne naruszenie na paczce by przy kurierze odebrać ale tu zawsze można się doszukać byle małego wgniecenia które zawsze się znajdzie więc to nie problem.

    • Zapomniałem dodać, że przy pobraniu nie można przed podpisaniem i zapłatą sprawdzić, dopiero tak jak po przedpłacie dopiero po podpisaniu odbioru się sprawdza.

    • X, nie ma takiego przepisu, nie propaguj mitu.
      Do momentu doręczenia przesyłka jest własnością nadawcy, a firma kurierska/pocztowa odpowiada za jej nienaruszalność.
      Doręczenie przesyłki pobraniowej to trzy składowe: podpis, przekazanie pieniędzy, przekazanie paczki. Otwarcie odbywa się już po doręczeniu, kiedy paczka nalezy do odbiorcy.

      Są dwa wyjątki:
      – kiedy przewoźnik oferuje dodatkowa usługę (płatną) weryfikacji zawartości, chyba jedna firma ma taką,
      – kiedy ogólna umowa nadawcy przewiduje takie przypadki – to najczęsciej dotyczy telekomów i wiąże się z równoległym do doręczenia podpisaniem dokumentów umieszczonych w paczce.

      W normalnych warunkach kurier, który pozwala otworzyć paczkę przed doręczeniem, kręci bicz na własny tyłek.

  7. Z tym weryfikowaniem przez infolinię to też nie takie proste czasami. Taki dhl nie podaje na swojej stronie żadnego numer, nie tylko nie podaje infolini co zupełnie żadnego numeru. Jedynie na głównej stronie jest nr do centrali europejskiej ale tam to się człowiek odbija jak od ściany “paczki krajowe nas nie interesują”. Jedyna opcja pozostaje czat online, na którym też się dzieje jakaś masakra bo przy prostym pytaniu o to gdzie jest zamawiany kurier i dlaczego od 3 dni nie odbiera paczki czekałem na odpowiedź łącznie około 3 godzin i próbowało tego dokonać konsultantów.

    • Jeśli ktoś wysłał kuriera, to wprowadził paczkę do systemu, więc nr wysyłki powinien być już widoczny w systemie.
      Czy się mylę?

    • Bo paczki krajowe obsługuje teraz DHL Parcel. Telefon jest na stronie http://www.dhlparcel.pl + 48 426345345.

    • Na stronie internetowej każdej firmy kurierskiej masz listę oddziałów, a przy adresie każdego oddziału numer telefonu
      (np. UPS: https://www.ups.com/dropoff/ ;
      FedEx- https://www.fedex.com/locate/index.html?locale=pl_PL).
      Lepiej tam, niż na infolinię, ponieważ na infolinii są w stanie sprawdzić tylko to, co wklepane do systemu. Tymczasem na oddziale podadzą ci login twojego kuriera i często telefon bezpośrednio do niego.
      PS- faktycznie, dla DHL ciężko coś takiego znaleźć, ale to jakiś evenement.

    • Nie dalej jak tydzień temu dzwoniłem do DHL i nie było z tym żadnych problemów

  8. W mojej okolicy (Warszawa) miał miejsce odwrotny przypadek.

    Do gościa, który dużo handluje na e-giełdzie przyjechał kurier z paczką za pobraniem. Klient akurat był w pracy, na miejscu była tylko jego mama. Starsza pani nawet chciała odebrać tę paczkę i miała gotówkę, ale zdziwiła się, bo syn zawsze ją uprzedzał o takich sytuacjach – więc do niego zadzwoniła, przy kurierze. Koniec był ten sam: kurz opadający wolno na schodach, gdy “kurier” usłyszał, że syn nie kojarzy zakupu za taką kwotę.

    Wniosek:
    * Uprzedzaj rodzinę o spodziewanych przesyłkach
    * Płać kartą

    • Też raz tak miałam. Ja bardzo rzadko kupuję coś za pobraniem. Mieszkam na wsi i mam daleko do bankomatu. Wszelką kasę dostaję na konto, więc płacę kartą / przelewem internetowym / BLIKiem przy zakupie. A tu raz przyjeżdża niby kurier, pyta o mnie i mówi, że ma do mnie paczkę z jakiejś firmy ogrodniczej za pobraniem. Stanowczo odmówiłam przyjęcia tej paczki. Zresztą nawet jakbym zamawiała coś gdzież za pobraniem, miałabym tego ślad – nawet jak się kupuje coś bez rejestracji na stronie sklepu ,do staje się potwierdzenie na e-mail choćby z numerem zamówienia.

      To chyba jednak stary numer. Jak miałam 16-17 lat (lata 90. XX wieku, mieszkałam w bloku). Zadzwonił do drzwi niby kurier (to na pewno nie był listonosz i co ciekawe, nie dzwonił domofonem, musiał wejść z kimś na klatkę)) i mówi, że wygrałam zegarek i mam opłacić tylko przesyłkę – pewnie ten zegarem kosztował z tego połowę. Wystarczyło tak zrobić 100 osób i już ktoś sobie jakąś kaskę uzbierał tym sposobem.

  9. Oszustwo znane także w lubuskiem. Tu podszywał się za Pocztex

  10. U mnie to nie przejdzie, każdy obcy jest przeze mnie sprawdzany (nawet policja czy inne służby) pierw każe mu się wylegitymować i pokazać legitymacje służbową jeśli firma taką wystawia, a potem dzwonie do centrali firmy żeby sprawdzili w swojej bazie danych typa czy faktycznie u nich pracuje i dodatkowo jeszcze gościa sprawdzam w internecie. Także powodzenia życze oszustom itp :V.

    • > U mnie to nie przejdzie, każdy obcy jest przeze mnie sprawdzany (nawet policja czy inne służby)

      Z tym że jeśli jest umundurowany to żadnej legitymacji policjant Ci pokazywać nie musi. Możesz mu naskoczyć. Niestety, w Polsce każdy kto kupi sobie mundur policyjny może zrobić dużo złego, bo taka osoba nie musi pokazywać legitymacji przy legitymowaniu obywateli.

    • I też da się to obejść.
      Fałszywy profil w internecie – możliwe do zrobienia w kilkadziesiąt minut,
      IMSI Catcher przekieruje ci połączenie na podany przez nich numer, tam “potwierdzą”, że to ich człowiek, a fałszywki robą takie, że jak nie jesteś przeszkolony z ich rozpoznawania, to nie rozpoznasz.

      Kwestia tego, czy korzyści z takiego dłubania się i robienia tego oszustwa będą większe niż jego koszty przygotowania.

    • Tak, a potem odbierasz paczkę od kuriera, który odjechał już godzinę temu.

  11. 1.Najpierw wpłata na konto, potem wysyłka towaru.ŻADNE pobrania.
    2.Można wysłać przez pocztę polską, paczkomaty albo firmę kurierską.

  12. […] Potem ktoś wyglądający jak kurier się zjawia po odbiór paczki, ma nawet odpowiednią “nalepkę” i dokumenty potwierdzające odbiór. Jeśli przekażesz mu paczkę, stracisz towar, który sprzedajesz i nie otrzymasz za niego pieniędzy. więcej TUTAJ […]

  13. Ciekawe, czy rzeczywiście zawiódł inną paczkę?
    “Pojechał „ niby zawieść inna paczkę „”

  14. Ja zawsze do wysyłki używam jaskółek afrykanskich bo maja większy udźwig, ewentualnie europejskich ale trzeba dać im lianę ewentualnie sznurek ;)

  15. Powiedzcie lepiej jak wygląda możliwość weryfikacji tego czy osoba która do nas przyjechała jest faktycznie kurierem. Jak to zweryfikować? Czy firmy kurierskie mają obowiązek wydać identyfikator swojemu pracownikowi by mógł on udowodnić, że jest kurierem a nie kimś kto podaje się za kuriera? Czy każdy kurier ma obowiązek okazać dokument potwierdzający to, że jest pracownikiem określonej firmy kurierskiej na żądanie osoby będącej adresatem paczki?
    Na te pytania należy odpowiedzieć w kolejnym artykule bo to jest wbrew pozorom bardzo ważne.

  16. Widocznie odsiedzieli wyroki i wałek wraca, albo ktoś kopiuje pomysł. Ja też tak straciłem sprzęt. Przyjechał koleś w polarze z DHL-u, wypisał prawdziwy list przewozowy, żona wydała sprzęt i tyle go widzieli. Miałem tylko nr tel i gdybym nie był upierdliwy na Policji, sam nie złożył wniosku o co mają wystąpić do operatora to koleś dalej by sobie hasał. ( allegro i dhl olali ten problem ) A tak po IMEI i billingach ustalili jakie jeszcze karty wkładał, gdzie dzwonił i było trafienie na nr stacjonarny mamusi.
    Potem już było z górki. To było ponad 10 lat temu. Sprzętu nie odzyskałem, ale satysfakcja bezcenna bo misia zamknęli na kilka lat za takie numery. Nigdy nie traćcie czujności, nawet jak towar długo wisi na aukcji i nikt nie kupuje.

  17. Masakra… u mnie ostatnio list z sadu przyszedl rzekomego..coraz wiecej tych oszust..

  18. “Zapukał do niej kurier, ale to nie był prawdziwy kurier!”

    Widze ze reptilianie ciezko pracuja na swoja reputacja… :p

  19. Ile by ludziom nie powtarzać, że OLX to sprzedaż lokalna z obiorem własnym, to i tak nie zrozumieją. Od sprzedaży poza miejscem zamieszkania są inne serwisy aukcyjne. Ale nie, pani zapewne chciała “przyjanuszyć” na kosztach aukcji, ale przez to straciła więcej.

  20. “Mój kurier” – przecież kupujący mógł zlecić przewiezienie towaru innej firmie niż ta która dostarcza paczki z H&M. Także to argument o zerowej wartości. Reszty nie podważam :)

  21. Witam. Miałam dzisiaj podobna sytuacje jak ta opisywana wyżej. Wystawiłam przedmiot ma sprzedaż na olx po paru min odbieram tel od kobiety i pyta czy przedmiot nowy itp po chwili mowi ze oddzwoni. Cisza. Nagle na WhatsApp up dostaje wiadomość czy przedmiot dostępny jaki jego stan itp. I zaczyna się proponuje ona odbior swoim kurierem i czy dostałam wiadomość z olx. Zdziwiło mnie ze pisze na WhatsApp up po drugie dostaje wiadomość z olx z linkiem żebym sprawdziła status płatności klikam na link i wyskakuje mi ze stroną niebezpieczna ze mogą próbować skraść dane kart itp. Wiec pisze do babki na ze nie dostałam kasy ze stroną niebezpieczna i ze pisze wiadomość do centrum olx, ona na to a co z moja kasa skoro już zapłaciłam wiec jej odp ze napisze do centrum o zwrot kasy. Cisza Zero odzewu. Jestem z Bydgoszczy przedmiot nie drogi za 30 zl a jednak próbują oszukiwać. Myślę że bardziej chodziło o kradzież danych kart gdybym weszla w ten link kto wie co by było pewnie konto wyzerowane.

  22. Cześć,
    widać, że “wałek” nadal żywy :) po opublikowaniu aukcji na OLX minęło z 15 minut i już dwie wiadomości na WhatsApp czy aktualne a po odpisaniu, że tak, momentalna odpowiedź, że kupuje oraz ze samemu załatwie kuriera, który spakuje co trzeba :)
    Ogłoszenie opublikowane w Warszawie…

    pozdrawiam

    • Ja taką wiadomość dostałem na Marketplace.

  23. No i wałek powrócił… dzisiaj otrzymaliśmy dokładnie taką samą propozycję przez WhatsUp dotyczącą ogłoszenia dopiero co umieszczonego na OLX. Na szczęście czujna żona podniosła alarm i nie doszło do kradzieży…

    • Miałam podobnie, ale na Markecie FB w sierpniu 2023 – ledwo wystawiłam tam przedmiot, za 10 minut już oszust się odezwał

  24. My chcieliśmy zgłosić inny problem dotyczący poniekąd kuriera, a raczej pośrednika – firmy INGS.pl. Mieliśmy niestety nieprzyjemność współpracować z tą firmą INGS.PL i wysyłaliśmy za jej pośrednictwem paczki. Do tej pory nie otrzymaliśmy zwrotu pobrania w wysokości ponad 1000zł z końca kwietnia 2022roku, a mamy już lipiec 2022. Firma i jej przedstawiciel Jacek Zemła nic sobie z tego nie robią mimo, ze prośbę o zwrot pieniędzy zgłaszam już od dłuższego czasu. Z wieloma pobraniami był problem i wieczne opóźnienie. NIE POLECAM, A RACZEJ ZDECYDOWANIE ODRADZAM, BO TO ZWYCZJNE OSZUSTWO. Może komuś się przyda ta informacja jak ma zamiar z nimi współpracować.

    • Witam, ja mam ten sam problem obecnie, czy udało się Pani odzyskać pieniądze ?

    • Udało się odzyskać kasę? Ja bym próbowała różnymi sposobami, jak przedsądowe wezwanie do zapłaty – przypuszczam, że jakieś dokumenty dotyczące wysyłki i pobrania przecież istnieją? Z Twojego posta wynika, że problemy pojawiły się kilkakrotnie (piszesz o opóźnieniach) – skąd więc decyzja o kolejnym skorzystaniu z usług tej firmy? To było wyraźne igranie z ogniem

  25. Przez facebooka też już działają (przykł.FB Елена Андросова) “Ok, biorę, ale chciałbym przyjść jutro, ale jestem obecnie zajęty pracą, wyślę agenta FEDEX do twojego domu, aby dać ci pieniądze w gotówce i odebrać przedmiot” Tylko zapomnieli ze FEDEX nie ma takich usług i jeszcze w sobotę :D “ale są opłaty ubezpieczeniowe za kopertę, które musisz zapłacić, ale nie martw się o to, dodałbym to do pierwotnej kwoty, ” …

  26. Ok, biorę, ale chciałbym przyjechać jutro, ale jestem obecnie zajęty pracą, wyślę listonosza FEDEX do twojego domu, aby dał ci pieniądze w gotówce i odebrał przedmiot. ☺️ Czyli jak kurier kase da to niech sobie bierze paczkę. Bo jak ma mnie oszukać dając pieniadze zanim wydam paczkę?

    • Przecież tu chodzi o wyłudzenie danych – żaden kurier do Ciebie nie zastuka.

  27. Podobne rzeczy dzieją się przez Market na FB – już drugi raz ktoś chce mnie tak zrobić (sprzedaję nieco uszkodzony laptop); pierwszy delikwent robił mnie na InPost, a dziś drugi na FedEx. Obu delikwentów oczywiście zgłosiłam na FB, ale pewnie konta i tak fejkowe

Twój komentarz

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: