12:56
1/5/2011

Paweł Goleń znalazł film, który pokazuje, że w tłumie wcale nie powinniśmy się czuć bezpieczniej.

Ten wpis pochodzi z naszego linkbloga *ptr, dlatego nie widać go na głównej.
*ptr możesz czytać przez RSS albo przez sidebar po prawej stronie serwisu.

Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

4 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. Wniosek z komentarzy na youtube “suit up!” U nas podobnie. Często widzę starszych ludzi ubranych w garnitur z krawatem dokładnie zawiązanym pod szyją. Są na emeryturze, mogliby sobie odpuścić. Luźniej się ubrać w ciepły dzień. Pewnie jednak wiedzą, że jak zasłabną, to będzie ich trudniej zignorować słowami – “pewnie pijak”.

  2. Tu chodzi o trochę szersze zjawisko, niż to, pokazane w tym filmie. Zastanawialiście się na przykład dlaczego po zakończeniu wykładu/prezentacji bardzo często nie ma pytań? Widownia patrzy ukradkiem po sobie, ale nikt nie chce się wychylić, bo przecież nikt inny nie pyta. A to tylko jeden z przykładów “rozmycia odpowiedzialności”.

    • Dokładnie…
      Podczas wypadku (jakiegokolwiek) jest dokładnie to samo: każdy uważa, że ktoś inny powinien udzielić pomocy – no i stoi taka gromada nad umierającym człowiekiem…
      Rada – zwrócić się bezpośrednio do konkretnej osoby o pomoc, wtedy nie będzie mogła ‘zasłonić się’ byciem częścią tłumu.

      Kto by pomyślał, że z psychologii (na kierunku informatycznym) dowiem się więcej ciekawych rzeczy niż z wielu innych przedmiotów kierunkowych ;)

    • @Torwald: Od dawna wiemy przecież, że najsłabszym ogniwem bezpieczeństwa jest człowiek. A mnie coraz bardziej pasjonuje odpowiedź na pytanie – dlaczego tak jest. Czy np. mechanizmy bezpieczeństwa mogą być zaprojektowane inaczej, w sposób bardziej przyjazny dla PRZECIĘTNEGO człowieka, z wykorzystaniem posiadanej już przez naukę wiedzy odnośnie naszej ewolucji i pewnych “wbudowanych” w nas mechanizmów, które umożliwiły nam przetrwanie do dzisiejszego dnia. Albo wiedzy o naszych zdolnościach poznawczych, możliwości pamięciowych (różne typy pamięci), możliwościach utrzymania skupienia uwagi, unikaniu rutyny?

      A do głowy przyszedł mi właśnie Szatański Pomysł(TM). W wielu grach liczy się AI. A co, gdyby do AI dodać jeszcze AP (Artificial Psychology)? :)

Twój komentarz

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: