11:33
31/5/2011

* Chiny: zatrudniamy 30 hackerów

Chiny po raz pierwszy potwierdziły istnienie 30 osobowej jednostki hackerów o nazwie Blue Army. Hackerzy działają na zlecenie chińskiego rządu, a z oświadczenia wynika, że ma to być defensywa, a nie ofensywa.

Przeczytaj także:

Ten wpis pochodzi z naszego linkbloga *ptr, dlatego nie widać go na głównej.
*ptr możesz czytać przez RSS albo przez sidebar po prawej stronie serwisu.

Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

10 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. A mi tu kaktus wyrośnie… ;)

    • Ależ to są cele defensywne. W końcu “najlepszą obroną jest atak” ;)

  2. To normalne, że duży kraj ma prawdziwych hakerów, genialnych programistów i speców od układów elektronicznych:)…
    USA, Rosja, Chiny, Indie, Francja, Kanada, Arabia Saudyjska, Japonia to kraje dla których to coś normalnego. Zwykłe apple czy tomtom nas śledzi… A rządy w/w państw?
    Chciałbym zwrócić uwagę na Rosję. Czy wiecie, że w tym kraju jest największy odsetek ludzi ze zdolnościami parapsychologicznymi….? Co komuś po dobrym hakerze jeśli ktoś inny “siedzi” mu w głowie i czyta jego myśli? Oddziałuje na niego? Technologia to jedno, a ludzki umysł to drugie.
    Myślę, że 75% gości Niebiezpiecznika wierzy w “Zera i Jedynki” tj. tylko w to co widać.
    A wiecie, że istnieje telepatia, jasnowidzenie, widzenie na odległość, (kochane:-P) OOBE….? Tego nie widać, a jest:) Zupełnie jak powietrze. Nikt go nie widzi, ale każdy wie, że istnieje:-)
    Offtop end.

    • Udowodnij! ;)

    • Eheh.. aleś się z choinki urwał. Idź nawracać swoich znajomych.

      A tak poza tym to miłych WILDów z przeświadczeniem, że miałeś OBEE hehehe.

  3. Co mam udowadniać? Że, istnieje coś więcej niż to co widzimy? Że, Matrix jest niesamowicie zbieżny z oobe?

    http://www.monroeinstitute.org
    http://www.etapasvi.com/pl/

    sor. to niebezpiecznik;) porozmawiajmy o zerach i jedynkach.. tematem byli hakerzy, a ja dodałem, że wojna w cyberprzestrzeni nie zawsze oznacza siedzenie przed komputerem….
    po co latamy w kosmos? nie lepiej badać dokładniej zasadę działania mózgu? nawet kosmici (lub po prostu obcy) porozumiewają się ze sobą, z nami telepatycznie. o czymś to świadczy…
    ps. Kiedyś Kopernika wyśmiewano. R. Monroe’a trochę też…

    • Głosuje abyś został dowódcą w polskim teamie parapsychicznych.

    • Koleś, pogrzało Cię już do reszty. Odstaw psychotropy, prosze Cię.

  4. […] jest do “politycznych walk” pomiędzy państwami wiemy od dawna. Niedawno Chiny przyznały, że utrzymują z rządowych funduszy grupę 30 hackerów, teraz mamy dowód na to, że i Brytyjczycy mają swoich hackerów. Ciekawe kogo do podobnych […]

  5. […] Martin wygląda ciekawe zwłaszcza w świetle doniesień Chińczyków, którzy po raz pierwszy potwierdzili istnienie 30 osobowej jednostki “hackerów” działających na zlecenie chińskiego […]

Twój komentarz

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: