16/8/2012
Uczestnicy Igrzysk Olimpijskich w Londynie mogli natknąć się na tego pana:
Jego zadaniem jest monitoring częstotliwości. Przy tak dużych zgromadzeniach ludzi jak imprezy sportowe, koncerty, itp. występuje ryzyko zakłóceń transmisji bezprzewodowej (np. mikrofonów, nadajników sateliternych). Wynika to z tego, że dziś każdy z nas nosi telefon, który często ma radio, BlueTooth, Wi-Fi, w samochodach mamy transmitery radiowe, bezprzewodowe kamerki i szereg różnego, komunikującego się radiowo sprzętu.
“Bezprzewodowa policja” ma zazwyczaj za zadanie upewnić się, że nikt niepowołanych nie korzysta z zastrzeżonego pasma. Aby nadawać na niektórych częstotliwościach, trzeba mieć odpowiednie pozwolenie. Powód monitoringu w przypadku Igrzysk Olimpijskich w Londynie może być jednak bardziej prozaiczny… Otóż Komisja Olimpijska związała się z jednym dostawcą usług bezprzewodowego internetu i zakazała na ternie Igrzysk korzystania z własnych accesspointów Wi-Fi oraz smartphone’ów z funkcją tetheringu… Bardzo fair play, prawda? :)
Podobno policjant ze zdjęcia powyżej był łaskawy i nie wlepiał mandatów po namierzeniu osoby, której urządzenie zostało skonfigurowane tak, aby nadawać na zastrzeżonym paśmie.
Po Polsce z kolei krąży samochód UKE — zadania ma z grubsza takie same jak bezprzewodowy policjant ;)
gdzieś czytałem, że cel był inny, mianowicie o2 postawił płatne hotspoty i jako jedyny miał na to koncesje hmm
Też o tym słyszałem i moim zdaniem jest to bardziej prawdopodobna wersja zdarzeń.
Było się spodziewać – Anglia jest coraz mniej angielska…
“…nie wlepiał mandatów po namierzeniu osoby, której urządzenie zostało skonfigurowane tak, aby nadawać na zastrzeżonym paśmie (z reguły przypadkowo).”
Ke ? Czyli niby jakie częstotliwości ? 99% ludzi ma skonfigurowane wszystko domyślnie w swoich zabawkach, a nawet jeśli już coś pozmieniają, to chyba ciężko wpakować się na ‘zastrzeżoną’ częstotliwość w sprzęcie sprzedawanym lokalnie (UE) lub globalnie…
Pomijam np. głupie przepisy o WiFi, gdzie w niektórych krajach po prostu ‘nie można’ używać niektórych kanałów/częstotliwości.
No i jeszcze jedno: jak on identyfikował takich ‘piratów’ ? Grzecznie prosił o pokazanie wszystkich zabawek ? ;)
Najwidoczniej. : D
Raczej nie mieli tego przy sobie dużo. Nawet jeśli mieli dwa telefony, tablet i netbooka jakimś cudem włączonego, to nadal tylko cztery.
A dlaczego pomijasz kwestie kanałów w WiFi, może właśnie o to chodziło. Albo pasmo GSM/CDMA – jest różnica między USA a Europą.
Wszystkie kanały Wi-DI były na zakazane na czas Igrzysk.
wyjaśnienie ocb: http://www.conowego.pl/aktualnosci/wifi-zakazane-na-igrzyskach-olimpijskich-chcesz-internetu-plac-6135/
zwykły tethering :D
A co niby ludzie mieliby masowo mieć źle pokonfigurowane tak, żeby cokolwiek zastrzeżonego zakłócać? Pewnie, każdy nosi przy sobie radiostację siejącą w pasmach służb wojskowych czy ratunkowych… Bo przecież komórki czy laptopy pracują w zatwierdzonych pasmach do użytku w nadajnikach wifi/bt/gsm w nich instalowanych. Zresztą są przecież homologowane nawet. Czyli co, zostają transmitery FM w samochodach? Kto tego dziś używa? Jedna osoba na 1000? Albo jacyś pasjonaci/dziwacy latający po mieście z własnym customowym sprzętem radiowym. Takich znów ilu jest? Jeden na 100000?
Już prędzej (choć to też wątpliwe) to jest koleś od tępienia “niekoncesjonowanych wifi”, jak pisał megagracz.
Lepiej byście napisali o nowym BackTarcku r3 a nie ;P
Napisaliśmy, kika dni temu. Niebezpiecznik ma po prawej stronie linkbloga *ptr, you know… Dodać do RSS, przepuścić przez ifttt.com, to będziesz SMS-em dostawał :)
Do play nie dochodzi pin aktywujący kanał sms z ifttt :(
To zadzwoń na infolinię.
Ta usługa na ifttt.com jest darmowa?
Pomogło, pin doszedł. Ale usługa miała się wyzwalać co 15 minut, nigdy nie zadziałała sama. Poszedł mail do supportu ifttt.
> created about 4 hours ago
> last triggered about 2 hours ago
> triggered 3 times
SOA #1
http://www.tomshardware.com/news/London-2012-WiFi-Hotspots-Personal-Hotspot,16594.html
2 tygodnie temu to było dodane ;)
Zapewne też o to chodziło:
http://www.olympic.org/Documents/Games_London_2012/IOC_Social_Media_Blogging_and_Internet_Guidelines-London.pdf
Częstotliwość zastrzeżona nie musi być częstotliwością wojskową czy policyjną. Podczas rajdu Polski, gdy ten był rundą mistrzostw świata, organizator przydzielał dziennikarzom odpowiednie częstotliwości dla mikroportów i mikrofonów bezprzewodowych. Tylko dlatego, że jeżeli w jednym miejscu pracuje kilkadziesiąt takich urządzeń to sygnał może się nakładać.
tak na szybko a panowie powyzej znaja kanał 14 wifi?
UKE u nas na stadionach też miało swoich ludzi.
i byli dość skuteczni podczas euro…
samochód U.K.E. :)krąży zapewne dlatego że garażu nie potrafi namierzyć:) przy poziomie wyszkolenia jaki prezentują pracownicy tej instytucji jest to wysoce prawdopodobne:)
b.t.w. toż to profesjonalny wardriver na zdjęciu:)
Odnośnie kontroli korzystania z różnych częstotliwości oraz zezwoleń na nie, oraz ostatniego akapitu wpisu… czy ktoś pamięta tzw. PARowozy? (podpowiedź: w czasach gdzie jeszcze nie było wifi, ba, gdzie jeszcze nie było internetu ani komórek, jedynym “darmowym” środkiem łączności było… CB :))
Właśnie chciałem przypomnieć te czasy, kiedy PARowozy namierzały tych, co nie mialy zezwoleń na CB i siały po wszystkich 40-stkach z mocą 100W i było słychać go nawet w pralce. Strach otwierać taką pralkę ;) Fajne czasy były.
Pan na zdjęciu to nie żaden policjant tylko pracownik brytyjskiego Ofcomu (regulator rynku telekomunikacyjnego odpowiedzialny m.in. za zarządzanie częstotliwościami, http://www.ofcom.org.uk/) lub pracownik podobnej instytucji z Europy (Brytyjczycy mieli za mało własnych ludzi i poprosili o wsparcie inne kraje). Kontrola emisji i zakłóceń radiowych to standard podczas takich imprez. Podczas Euro 2012 w Polsce na stadionach kręciły się ekipy UKE z niemal identycznym sprzętem (i miały kilka “sukcesów”). Dodatkowo w okolicach stadionów i stref kibica operowały samochody pomiarowe (czyli wspomniane przez kolegów wyżej “PARrowozy”) z bardzo ciekawym sprzętem na pokładzie, używane były także “zakamuflowane” stacjonarne radionamierniki. Ciekawe jest także to, dlaczego Pan na zdjęciu ma antenę w tak “oczojebnym” kolorze. Producent, firma Rohde&Schwarz, oferuje te anteny jedynie w kolorze czarnym. Podczas przygotowań do monitoringu (szkolenia i ćwiczenia różnych scenariuszy trwały w Londynie od zeszłego roku) pojawiły się wątpliwości, czy aby na pewno snajperzy pilnujący obiektów olimpijskich nie pomylą anteny namiernika z bronią i nie odstrzelą bogu ducha winnego pomiarowca. Kolorowa folia, którą oklejono anteny, miała pomóc uniknąć takich nieprzyjemnych sytuacji. :) Koledzy w Polsce mieli podobne obawy, ale w końcu postanowili, że będą twardsi niż Brytyjczycy i nie okleili swojego sprzętu :)
Potwierdzam. Technicy z UKE biegali w czasie meczu po trybunach stadionu we Wrocławiu z podobnym sprzętem. Kwadratowa antena z rękojeścią jak od pistoletu.
Tutaj umocowana na stojaku:
http://www.euro2012.uke.gov.pl/public/Page/Monitoring/monitoring_01.jpg
W roku 1984 z kolegą z bloku naprzeciw zkonstrowaliśmy prosty nadajnik UKF i nadawaliśmy sobie audycje muzyczne ( z gramofonu ) – ale coś pokiepścilismy w na kanale TV – 1 programu były zakłócenia …potem się wystraszyliśmy – samochód PAR jeździł no a to znaliśmy z literatury. Przesiedliśmy się na nadajniczki podczerwieni – jakość mierna ale było Technicznie :-). W sumie do zakłóceń nie potrzeba wielkiego wysiłku wystarczy mierny nadajnik …
[…] jammingu powróćmy do Wielkiej Brytanii. To tam w trakcie Igrzysk Olimpijskich działała “bezprzewodowa policja“, której celem było namierzanie kibiców stawiających niekoncesjonowane Access Pointy […]
Jabym takiego faceta zobaczył to popatrzyłbym się z
politowaniem co to za matoły chodzą po świecie i pokręciłbym ręką
przy głowie co miałoby oznaczać wątpliwości co do jego stanu
psychiki.
Koncesja na wi fi. wi fi jest ogólnodostępnym pasmem
matołki
[…] Jason przyznał się jednak do korzytania z jammera po tym jak namierzyli go specjaliści z urzędu kontroli telekomunikacji, których o anomaliach powiadomił operator sieci GSM. O tym jakim sprzętem dysponują pracownicy tego typu instytucji można było się przekonać w trakcie igrzysk, gdzie namierzali oni osoby, które nie wyłączyły interfejsu sieci Wi-Fi w swoim telefonie. […]