Ten wpis pochodzi z naszego linkbloga *ptr, dlatego nie widać go na głównej. *ptr możesz czytać przez RSS albo przez sidebar po prawej stronie serwisu.
Stirlitz wolnym krokiem zbliżył się do lokalu kontaktowego. Zapukał umówione 127 razy. Nikt nie otworzył. Po namyśle wyszedł na ulicę i spojrzał w okno. Tak, nie mylił się. Na parapecie stały 63 żelazka – znak wpadki.
Piwo korzenne to nie piwo z dodatkiem jakiegoś korzenia (np. imbiru, mmm), ale konkretny napój, pochodzący od wroga Matuszki – USA – który de facto piwem nie jest. Coś jak podpiwek (fe!) czy piwo karmelowe (mmmm :)). Moim zdaniem warto by zastosować KISS – piwo imbirowe (meh) :P
Posłuchaj jednego z naszych 8 cyberwykładów. Wiedzę podajemy z humorem i w przystępny dla każdego pracownika sposób. Zdalnie lub u Ciebie w firmie. Kliknij tu i zobacz opisy wykładów!
Każdy powinien zobaczyć te webinary! Praktyczna wiedza i zrozumiały język. 6 topowych tematów — kliknij tutaj i zobacz szczegółowe opisy oraz darmowy webinar.
Ktoś wie co to za książka? Chetnie bym przejrzał
“Next Stop Execution” Olega Gordijewskiego. http://www.amazon.com/Next-Stop-Execution-Oleg-Gordievsky/dp/0333620860
polskie wydanie “Ostatni przystanek – egzekucja”, Dom Wydawniczy Bellona, Warszawa 2001.
Świetne! Ja też bym przeczytał i na prezent komuś kupił. co za książka?
Stirlitz wolnym krokiem zbliżył się do lokalu kontaktowego. Zapukał umówione 127 razy. Nikt nie otworzył. Po namyśle wyszedł na ulicę i spojrzał w okno. Tak, nie mylił się. Na parapecie stały 63 żelazka – znak wpadki.
Doskonałe, milordzie! :D
wyborne!
Piwo korzenne to nie piwo z dodatkiem jakiegoś korzenia (np. imbiru, mmm), ale konkretny napój, pochodzący od wroga Matuszki – USA – który de facto piwem nie jest. Coś jak podpiwek (fe!) czy piwo karmelowe (mmmm :)). Moim zdaniem warto by zastosować KISS – piwo imbirowe (meh) :P
Ale, ale. Czy aby brak alkoholu to nie oznacza: “jestem spalony”?
No cóż, ja często jestem spalony – nie tylko, kiedy brak alkoholu xD