11/4/2023
Pamiętacie serwis SKNERUS.pl? Miała to być nowatorska platforma handlowa, ale okazała się być oszustwem. Sąd Okręgowy we Wrocławiu uznał, że aukcje wymagające kupowania tzw. bidów nie były prowadzone zgodnie z regułami ustalonymi w regulaminie serwisu. Ten sam Sąd zarządził, aby wyrok w tej sprawie opublikować na łamach “serwisu internetowego zajmującego się bezpieczeństwem teleinformatycznym i promującego bezpieczne korzystanie z Internetu niebezpiecznik.pl“, co niniejszym z przyjemnością czynimy.
Sknerus? O co chodziło?
Wielu z Was może już nie pamiętać sprawy dlatego przypomnijmy. Jakieś 9 lat temu ruszył serwis SKNERUS.pl, który oferował szczególny rodzaj licytacji internetowych, rzekomo dający szansę na bardzo korzystne zakupy. Miało to działać w następujący sposób:
- przedmiot był wystawiany za cenę 0 zł,
- użytkownik mógł “podbić” cenę o 1 grosz co dawało mu szansę na kupno i przedłużało aukcję o kilkanaście sekund,
- teoretycznie mogło się zdarzyć, że kupisz telewizor za kilkadziesiąt złotych bo już nikt nie podbije ceny.
Gdzie był haczyk? Udział w tych aukcjach nie był darmowy. Żeby podbić cenę przedmiotu należało wcześniej kupić tzw. bidy. Użytkownicy serwisu rzeczywiście je kupowali licząc, że pewnego dnia im się poszczęści i kupią coś naprawdę tanio.
Niestety o szczęście było trudno ponieważ operatorzy Sknerusa wprowadzili pewne nieprzewidziane w regulaminie utrudnienia. Części z Was już zapewne przyszło do głowy, że administratory serwisu mogli generować “sztuczne” bidy i w ten sposób uniemożliwiać ludziom wygrywanie aukcji (jednocześnie inkasując pieniądze za sprzedaż bidów). Sąd Okręgowy we Wrocławiu po przeanalizowaniu dowodów uznał, że tak się właśnie stało i skazał dwóch mężczyzn prowadzących serwis za oszustwo.
O aresztowaniu ludzi powiązanych ze Sknerusem pisaliśmy trzy lata temu. Wypada dodać, że nie był to jedyny serwis tego typu i nie jedyny, którym interesowała się prokuratura.
Zdaniem Sądu skazani tworzyli fałszywe konta na Sknerus.pl, które mogły być doładowywane nieograniczoną liczbą bidów. Następnie te konta wykorzystywano do:
…automatycznego podbijania ceny i wygrywania aukcji – w wyniku czego (skazani – przyp. red.) wyłudzili mienie wielkiej wartości w postaci pieniędzy w kwocie łącznej nie mniejszej niż 16 882 847,92 zł., wpłaconych przez użytkowników serwisu na poczet zakupu oferowanych w ramach serwisu odpłatnych uprawnień do przebicia tzw. BID’ów, a w jednostkowych przypadkach, także na poczet ceny zakupu produktów im nie dostarczonych, czyniąc sobie z powyższego stałe źródło dochodu, czym działali na szkodę 47.098 osób pokrzywdzonych, a w tym, doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem(…) pokrzywdzonych oraz doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem inne osoby ustalone jako pokrzywdzone, w liczbie 44 322 , co do których nie zebrano danych wystarczających dla ich ujawnienia.
Sąd Okręgowy stwierdził też, że skazani dokonywali przestępstw związanych z podrabianiem dokumentów.
Poniżej linki do obydwu wyroków:
- Wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 3 grudnia 2021 r., Sygn. akt III K 93/21
- Wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 17 października 2022 r.. Sygn. akt II AKa 80/22
“47.098 osób pokrzywdzonych”. I ktoś się jeszcze dziwi, że mamy w tym kraju co mamy… Ech.
I nie, nie piję _wyłącznie_ do kwestii politycznych (bo te każdy może sobie interpretować inaczej). Piję do tego, że – między innymi – dlatego, że ludzi w szkole uczy się czytać, a nie czytać ze zrozumieniem i myśleć, mamy potem bezmyślne ryzykowne zachowania. Takie jak np. to, ale również “zabezpieczanie” wrażliwych danych peselem, czy inne tego typu kwiatki.
Bo właśnie taki ma być system pruski edukacji. Polska szkoła ma produkować pseudointeligentów podatnych na manipulację, niemających pojęcia o ekonomii, polityce. Mają być szarą masą, która zakrzyczy te kilka procent ludzi inteligentnych, którzy potrafią myśleć krytycznie i samodzielnie, analizować i łączyć fakty oraz zastosować zdobytą wiedzę.
Jest jedno “ale”: po prostu poziom “ksztalcenia”, jest dostosowany to statystycznego Kowalskiego/Smitha/Hansa. To nie tak, ze z geniuszy, robi sie tepe barany. Nic z tych rzeczy. Gdyby tak bylo, obecny system nie utrzymalby sie dluzej, niz jedno pokolenie bo opor spoleczny bylby zbyt silny. Tu niestety jedno pasuje do drugiego. I to jest prawdziwy dramat sytuacji. Bo bandycki system mozna naprawic, skorumpowanych urzednikow zwolnic, ale nie da sie kilku miliardow pokornych cwiercinteligentów przerobic na medrcow. I ostatnie 3 lata udowodnily ten fakt z przytupem. Jesli ktos mial jakies watpliwosci, nadzieje, to teraz juz sie ich pozbyl. Tu nie ma zadnych szans poza *totalnym* resetem i rzadzacy (ci prawdziwi, nie polityczne pacynki) doskonale o tym wiedza. Tyle, ze oni wcale nie chca ogolnej poprawy sytuacji, lecz daza by trzymac wszystkich za twarz bardziej, niz obecnie. To jest totalny kanal, w ktorym debilstwo jak zwykle sie smieje, wladza ostrzy noze, a intelektualisci ze zgroza patrza w przyszlosc.
Nigdy nie uwierze, że przez tyle lat działalności było to tylko 16 mln, zwłaszcza, że te serwisy na początku swojej działalności cieszyły się ogromną popularnością. Sam zastanawiałem się kiedyś czy tam botów nie ustawiają.
a po co boty skoro tam licytował automat? faktycznie na początku masa debili się na to nacięła. musiałem głupim znajomym wyliczać ile wsadzili kasy w bidy i tłumaczyć że nawet jak coś super tanio upoluje to faktycznie może będzie miał z 10% taniej niż na rynku…
straszne gówno. wtedy to był serwis za10groszy bodajże
Bot = Automat
O co chodzi z tym, że “treść wyroku ma być opublikowana na stronach Niebezpiecznika.” ?
A jak to się stało że niebezpiecznie.pl został zobligowany do publikacji wyroku?
Widzę że sąd zasądził ale na jakiej podstawie może sąd oczekiwać żeby podmiot niezależny od sprawy podjął takie czy inne działania? Jak rozumiem to nie jest płatne ogłoszenie na koszt winnych tylko artykuł “własny”
Czy Niebezpiecznik w jakiś sposób brał udział w sprawie? Lub miał wpływ na taką sentencje (tj czy był zapytany o taką możliwość)
Nie zostaliśmy “zobligowani”. Skierowano do nas zapytanie, czy możliwe jest opublikowanie wyroku na naszych łamach. Na co się zgodziliśmy, bo dlaczego nie? Niech choć cześć z kilkudziesięciu tysięcy poszkodowanych poczuje się lepiej wiedząc, że osoby, które ich oszukały, zostały skazane.
Dzięki za wyjaśnienie, w takim razie bardzo się cieszę że sąd nie tylko wydał wyrok ale zadbał też o jakąś formę edukacji dodatkowo podkreślając wasz wkład w świadomość społeczeństwa w kwestii bezpieczeństwa w sieci.
Kto wlasciwie prowadził ten serwis?
Są gdzieś dane w sygnaturze wyroku?
Zamiast pytać mogłeś po prostu zerknąć na załączony pdf. Ale wolisz by ktoś zrobił tą trudną czynność za ciebie…
Może ktoś przetłumaczyć na polski i porównać wyroki?
Ja dobrze rozumiem że 2 instancja pozwala im zachować to co ukradli?
Nie, punkt VI wyroku SO (przepadek siedmiu baniek na głowę) został nieruszony. Zmieniono tylko obowiązek naprawienia szkody z punktu V wyroku SO (w punkcie I 1c wyroku SA), ale nie wiadomo, w jakim zakresie, bo ochrona pokrzywdzonych. No i lekko obniżono kary – z 8.5 do 7 lat.
Przepadek korzyści i naprawienie szkody to odrębne środki – jeżeli ukradniesz komuś 1000 zł i dostaniesz przepadek oraz obowiązek naprawienia szkody, to w efekcie tracisz 2000 zł (tysiak dla poszkodowanego i tysiak dla państwa).
Wystarczy przeczytać ze zrozumieniem. Zabrano im 7 mln zł, dowody rzeczowe (pewnie komputery, serwery, dyski) miały przepaść na rzecz skarbu państwa oraz zobowiązano do naprawienia szkody. Teraz zdecydowano, że zwrócą im dowody i nie muszą naprawiać szkód na rzecz poszkodowanych.
A co z tymi od za10groszy?
Znam tą stronę, byłem na niej na początku. Ale od samego początku wydawała mi się podejrzana, ale bardziej ze względu na pazernych ludzi.
I jestem zdziwiony że tylko 48 tys osób skorzystało z tego systemu. Jednak tylko tyle wystarczyło aby wygenerować pokaźną sumę zysku.
Tak właśnie działa dobrze zrobione mikropłatności w grach i programach.
Mikropłatności to akurat ciężko podciągnąć pod oszustwo. Jest to raczej sklep w aplikacji oferujący dodatkowe rzeczy, których free2play nie jest normalnie zdobyć od ręki – i albo musi włożyć dużo czasu w grę aby to zdobyć albo pogodzić się z niedostępnością danej zawartości. Nawet system losowania typu gatcha czy tak zwane lootboxy ciężko jest określić oszustwem.
Oddali te 16 mil?
Pamietam jak sie klocilem z kolega ze szkoly ktory “odkryl” te akcje, doslownie ta sama argumentacja (lipne podbijanie bidow przez wlascicieli portalu albo innych kupujacych (moglo by dzialac gdyby skrypt celowal w ostatnie milisekundy waznosci akcji – wygrana bylaby kosztem licytujacych recznie)) i absolutnie nic nie dotarlo, *hazard* (bo to hazard, jeszcze do tego “kasyno znaczylo karty” xD) mocno trzymal.
Ps. Swoja droga, niezbyt inteligentni ludzie zawsze atakuja glupote grajacych matematyka i zawsze sie myla odnoszac sie do prawdopodobienstwa wygranej, kosztu losow i wysokosci samej wygranej – swoja droga pocieszne jest jak potrafia sie nadymac swoja wyimaginowana wyzszoscia intelektualna.
Totalnie ignorujac to ze w czesci wypadkow jest to bardziej skomplikowane, np. naciagany ale prosty przypadek: gdyby cos cie uzarlo i musial bys do jutra dostac surowice przeciwjadowa, gdzie surowica kosztuje 2 miliony a ty masz tylko 1 milion i zero szans na zdobycie brakujacej kasy na czas. Czy bylby sens wziasc zaklad w ktorym stawiasz swoj milion na przeciwko milionowi kasyna ale tylko w 25% przypadkow wygrywasz pule (w sumie 2 miliony) a w 75% tracisz milion? Pseudointeligentne gryzipiorki powiedza ze sie nie oplaca bo statystycznie z 1 miliona robisz 500 tys – ja odpowiem ze jak najbardziej sie oplaca bo z 1 milionem czy z zerem na koncie gryziesz piach a z 2 milionami juz nie, czyli z 0% szans na przezycie robi sie 25% co jest gigantyczna poprawa sytuacji.
PPS. Nie zebym pochwalal hazard, bo to generalnie bardzo kiepski pomysl, ale nie moge patrzec na roznych nadentych nieskalanych mysla yntelektualistow i otaczajacych ich przytakiwaczy…
Te aukcje to dla mnie była zabawa nastawiona na stratę gracza z definicji. Coś jak automat wrzutowy gdzie każda kolejna wrzucona moneta mogła spowodować rozbicie banku i wysypanie się już zgromadzonych monet. Z tym, że automat działa w miarę uczciwie więc ten tutaj to byłby taki automat z chochlikiem oszustem w środku gdzie chochlik wyciąga potajemnie wrzucane przez gracza monety doprowadzając do scenariusza gdzie gracz nigdy nie rozbije banku. Nie można było wykluczyć udziału w serwisie osób podstawionych, udziału botów. Cała kasa, która szła na bidy była z definicji tracona jeżeli gracz nie wygrał aukcji. Reklam pokazujących szczęśliwych wygranych lub pozytywnych komentarzy nie sposób było zweryfikować. Nie wiem jak ludzie mogli w to wchodzić a teraz udawać, że wierzyli w prawdziwe intencje twórców serwisu. Twórcy musieliby być Świętymi Mikołajami rozdający dobra praktycznie za darmo przy takich rozwiązaniach jakie serwis posiadał.
Drogi Niebezpieczniku,
czy na LinkedIn i tutaj możesz uzupełnić artykuł o informacje o obowiązku naprawienia szkody i o przepadku korzyści z przestępstwa? Wiele osób wyrabia sobie fałszywą opinię o wymiarze sprawiedliwości snując swoje domysły na podstawie nagłówków. Mylą grzywnę z naprawieniem szkody i piszą o korupcji sędziów. Polecam komentarze na LI.
Dopiszcie:
“obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem poprzez zapłatę następujących kwot na rzecz pokrzywdzonych:
(…)
VI. orzeka (…) przepadek osiągniętych korzyści majątkowych w kwocie po 7.169.503,40 złotych;
“
Wypisz, wymaluj – mechanizm fotowoltaiki… Zainwestuj w instalację PV kupę forsy, a później my cię oskubiemy z produkcji, żebyś czasem nie zarobił. A ludzie, jak te barany na rzeź, idą i nie myślą.
o czym bredzisz człowieku? kto ma cię z produkcji oskubać? produkcję wykorzystujesz dla siebie. w sieci płacisz za magazynowanie
“w sieci płacisz za magazynowanie” – buhahahahaha! :D
Chłopcy chcieli się pobawić w kasyno, ale widocznie zapomnieli zapłacić komu trzeba. 7 lat więzienia bez żadnych zawiasów za ogolenie paru naiwniaków na zawrotne 358 złotych od łebka. Dla porównania Katarzyna Ambergold dostała tylko 4 lata więcej za 50 razy większą kwotę i obrabowanie dziesiątek tysięcy osób z ich oszczędności życia. Nie ma to jak sprawiedliwość w polskim wydaniu.
Kiedyś prawie dałem się zrobić – to było zbyt piękne :)
Moment, czytam wyrok I instancji i Apelacyjny.
I czy ja dobrze rozumiem, że Apelacyjny drastycznie obniżył im kary i zniósł zadośćuczynienie dla pokrzywdzonych?
Czyli (de facto) pozwolił im zatrzymać większą część łupu???