9:35
6/1/2010

Jak donosi BBC, słowackiej policji zachciało się przetestować systemy bezpieczeństwa na lotnisku w Bratysławie. W tym celu, do ośmiu przypadkowo wybranych bagaży podrzucono materiały wybuchowe (sic!). Problem w tym, że ostatecznie wykryto tylko siedem z nich — jeden niczego nieświadomy podróżny odleciał z “wybuchową niespodzianką” aż do Dublina…

Irlandzka ochrona lotniska wcale nie okazała się lepsza od Słowackiej. Podróżny przeszedł kontrolę bezpieczeństwa na lotnisku w Dublinie i ciągle niczego nieświadomy zabrał ukryte w bagażu 90g materiału wybuchowego do domu. Dopiero po trzech dniach Słowacy poinformowali Irlandczyków, którzy następnie otoczyli dom podróżnika składem saperów, a jego samego aresztowali… :-)

To się nadaje na Security Fail roku. Znikam sprawdzić moje narty — właśnie wróciłem z Kubinskich Hol i boję się, że podczas spożywania wyprażanego syra na stoku, słowacka policja doczepiła mi trochę C4 do wiązań…


Dowiedz się, jak zabezpieczyć swoje dane i pieniądze przed cyberprzestępcami. Wpadnij na nasz kultowy ~3 godzinny wykład pt. "Jak nie dać się zhackować?" i poznaj kilkadziesiąt praktycznych i przede wszystkim prostych do zastosowania porad, które skutecznie podniosą Twoje bezpieczeństwo i pomogą ochronić przed atakami Twoich najbliższych. Uczestnicy tego wykładu oceniają go na: 9,34/10!

Na ten wykład powinien przyjść każdy, kto korzysta z internetu na smartfonie lub komputerze, prywatnie albo służbowo. Wykład prowadzimy prostym językiem, wiec zrozumie go każdy, także osoby spoza branży IT. Dlatego na wykład możesz spokojnie przyjść ze swoimi rodzicami lub mniej technicznymih znajomych. W najbliższych tygodniach będziemy w poniższych miastach:

Zobacz pełen opis wykładu klikając tutaj lub kup bilet na wykład klikając tu.

16 komentarzy

Dodaj komentarz
  1. Ostre! :D

  2. […] This post was mentioned on Twitter by jaSS, Niebezpiecznik. Niebezpiecznik said: Uważajcie na słowackich policjantów — podrzucają bomby do plecaków ;) http://rdir.pl/37wzr #security #slowacja .. http://blip.pl/s/31699677 […]

  3. W stanach, mości Irlandczyk już by jeździł Mercedesem :).

    • W Stanach jeździłby dość dobrym samochodem już wcześniej. To problem krajów drugiego świata.

  4. Jak to aresztowali? Nie mogli po prostu wejść do domu i poinformować go co się stało? Nie, lepiej zrobić szopkę, telewizyjne media będę o czym miały gadać przez cały dzień :P

  5. @Piotr
    w stanach to już by siedział w Guantanamo :) jako terrorysta :)

    Słowacka policja nowy odłam Al-Kaidy :)

  6. zdecydowanie to security fail roku.

  7. Ale w końcu go wypuścili: http://news.bbc.co.uk/2/hi/europe/8441891.stm ;)

  8. Po trzech dniach? Przeszedł przez irlandzką kontrolę? No proszę, tego nie podali w innych portalach i mediach!

  9. Jurgi: uhm. Mamy swoje źródło na słowacji — ichnie media zdradzają więcej szczegółów. Np. to, że za wykrywanie ładunków odpowiedzialne były psy, a ostatniego nie dali rady złapać, bo oficer opiekujący się psem został gdzieśtam wezwany ;)

  10. Cala ta opowiesc jest pozbawiona jednej, podstawowej rzeczy: sensu. Mnoza sie pytania, na ktore nie udzielono odpowiedzi w artykule:
    “dlaczego policja slowacka podrzucila turyscie materialy wybuchowe?”
    “dlaczego policja irlandzka aresztowala turyste, skoro:
    1. wiedziala o tym, ze to nie on jest odpodzialny za przewoz tych materialow
    2. otrzymala o wszystkim informacje od policji slowackiej” ?

  11. Strach sie bac normalnie gdziekolwiek podrozowac… A jak sobie pomysle, ze komus wpadnie do glowy taki pomysl, kiedy bede do USA lecial… Wszelki sluch o mnie zaginie albo stane sie tak popularny jak niedoszly zamachowiec z bomba w bucie…

  12. […] do takiej walizki słowacka Policja nie podrzuci materiałów wybuchowych, jak to kiedyś zrobili jednemu z podróżnych […]

  13. @Logos – bardziej bez sensu by było gdyby policja słowacka nie przekazała tych informacji, a facet by został zatrzymany po trzech dniach.
    A co do samego powiadomienia, to mogło brzmieć tak “podrzucaliśmy przypadkowym ludziom materiały wybuchowe i jednego pies nie wytropił”, albo tak “facet przemycił materiały wybuchowe”.
    Jestem przekonany, że było dokładnie tak jak w tej pierwszej wersji, tylko irlandzka policja nie zrozumiała, bo było po słowacku.
    A tak na serio – na miejscu każdej policji bym takiego zatrzymał do wyjaśnienia sprawy. Gdybym to puścił płazem, to byłby właśnie security fail.

    @Piotr Konieczny – wyobraź sobie co by było gdyby nie umieścili takiego sprostowania. Każdy zamachowiec lecący do kraju z intensywną kontrolą na lotniskach zaczynałby podróż na Słowacji, albo co najmniej miałby tam przesiadkę.
    Takie sprostowanie – prawdziwe, czy nie – to przede wszystkim ratowanie twarzy i atmosfery bezpieczeństwa.

  14. […] takich pszczół na pewno powinni skorzystać Słowacka Policja, która znana jest z podrzucania losowym turystom materiałów wybuchowych do bagażu. […]

  15. […] że problem, o którym dyskutujemy jest zupełnie inny niż prostota kradzieży na lotnisku (lub podrzucenie podróżnemu bomby, jak to zrobiła Słowacka […]

Twój komentarz

Zamieszczając komentarz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy. Przez moderację nie przejdą: wycieczki osobiste, komentarze nie na temat, wulgaryzmy.

RSS dla komentarzy: